- To było dla nas obiecujące spotkanie - powiedział trener kadry sportowców niepełnosprawnych Start Gorzów Zbigniew Lewkowicz po wizycie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej oraz ministra sportu i rekreacji Witolda Bańki.

W spotkaniu z ministrami wzięli udział utytułowani sportowcy Gorzowskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych: złota medalistka w łucznictwie Milena Olszewska, najmłodsza uczestniczka paraolimpiady w Rio Renata Śliwińska, złoty skoczek wzwyż Maciej Lepiato, srebrny medalista w pchnięciu kulą Bartek Tyszkowski, brązowy - w kuli na wózku Lech Stoltman, najmłodszy średniodystansowy biegacz (na 400 i 800 m), debiutant na paraolimpiadzie Krzysiu Ciuksza oraz jeden z najlepszych paraolimpijczyków, schodząca gwiazda Tomasz Blatkiewicz. Towarzyszyli im: trener kadry Polskiego Związku Niepełnosprawnych Zbigniew Lewkowicz i przewodniczący Gorzowskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych Jerzy Jankowski.

- Może to nie finał, ale clou, w sprawie modernizacji stadionu Warty, o którą dobijamy się od lat, jeszcze za poprzedniej kadencji władz - komentował środowe spotkanie z ministrem Bańką przewodniczący GZSN Start Jerzy Jankowski. - Sprawa, przy wsparciu wojewody i wicewojewody wreszcie ruszyła z miejsca. Tu wojewoda ma rolę jedynie inspiratora, bo finanse są po stronie miasta, marszałka, ministra i PFRON-u.

Minister Bańka potwierdził te słowa. - Ministerstwo ma możliwość dołożenia pieniędzy do stadionu lekkoatletycznego, ale Gorzów musiałby złożyć do ministerstwa wniosek o dofinansowanie - powiedział.

Stadion lekkoatletyczny to dla niepełnosprawnych sportowców baza, bez której nie będą osiągać dobrych wyników. - Ciągle gdzieś wyjeżdżamy, żeby trenować, bo na miejscu nie mamy tej bazy - mówił trener Zbigniew Lewkowicz.

- Teraz wiadomo, że to już ruszy, bo jest zapisane w budżecie miasta - dodał Jerzy Jankowski, podsumowując wizytę ministra. - Z drugiej strony, traktujemy ją jako ukłon ministra w stosunku do Startu, bo Start jest wart tego uznania. Pan minister uczestniczy z nami w różnych imprezach. Spotykaliśmy sie przed Rio i po Rio, na promocji sportu paraolimpijskiego. To spotkanie daje kopa do pracy na przyszły rok, który mamy już zaplanowany rzeczowo. Trochę gorzej jest z finansami, ale mam nadzieję - znając nasze wnioski - wnioski przejdą i rok powinien być lepszy, choć tamten był olimpijski.

Tekst i foto Hanna Kaup


Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Komentarze:

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

langsam langsam ganz einfach <czytaj dalej>

Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>

Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>