piątek 26 kwietnia 2024     Maria, Marcelina, Marzena
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Muzyka w Raju po raz dziesiąty,
czyli dziesięć lat rozciągania czasu
eGorzowska - 2860_ewhMI4hagrA7P3YbD0Sr.jpgOd 17 do 25 sierpnia w Gościkowie-Paradyżu odbędzie się dziesiąta edycja Festiwalu Muzyka w Raju. Możesz jeszcze zaplanować ten czas dla siebie.

Każdy kto choć raz odwiedził „Muzykę w Raju” wie, że świętowanie jubileuszy nie jest czymś, co pasowałoby do tego miejsca i tego festiwalu. Nie celebrujemy więc specjalnie dziesiątego spotkania w Paradyżu. Zdecydowanie mniej czasu poświęcamy wspominaniu niż planowaniu. „Muzyka w Raju” stała się częścią pejzażu kulturalnego Ziemi Lubuskiej, do pewnego stopnia także krajobrazu ogólnopolskiego oraz międzynarodowego i odnosimy wrażenie, że ma w sobie wciąż duży potencjał, który chcielibyśmy w przyszłości obudzić i rozwijać. To jest nasz temat numer jeden.

Zadajemy sobie jednak oczywiście pytanie, co w tym niezwykłym miejscu przez dziesięć lat robiliśmy. Organizowaliśmy festiwal, koncerty, nagrania. Spotykaliśmy się, dyskutowaliśmy, podejmowaliśmy raz łatwiejsze raz trudniejsze decyzje. Przede wszystkim jednak przystąpiliśmy do wielkiej międzynarodowej operacji „rozciągania czasu”.

„Rozciąganie czasu”? Czym? Skrzypcami, lutniami, klawesynami, fletami, violami da gamba? Gdyby to było tak proste, nikt przecież nie wydawałby miliardów na budowę Wielkiego Zderzacza Hadronów! Wszyscy chwyciliby za instrumenty i… No właśnie, może łatwiej było zbudować zderzacz, niż chwytać za instrumenty?

Spróbuję określić, czym jest to „rozciąganie czasu”, które rzekomo tutaj realizujemy, a na dodatek podobno w ramach jakiegoś międzynarodowego przedsięwzięcia (spisku?). Najprościej byłoby powiedzieć, że po prostu sięgamy w przeszłość, by lepiej ją zrozumieć, by poprzez jej zrozumienie stworzyć inną perspektywę widzenia teraźniejszości, by wreszcie odnaleźć w tym, co było inspirację dla tworzenia czegoś, co dopiero może się stać. To dość oczywiste, ale gdzie miałoby tutaj wystąpić jakieś „rozciąganie”?

Spojrzenie skierowane wstecz jest zawsze „aczasowe” w tym sensie, że skraca czas rzeczywisty do zupełnie nieproporcjonalnych rozmiarów. Oto jeden z możliwych ekstremalnych przykładów: „XIX wiek to w cywilizacji zachodniej okres rozwoju wielkiego przemysłu”. 100 lat zamkniętych w jednym krótkim zdaniu, w jednym abstrakcyjnym uogólnieniu. To zdanie trzeba właśnie „rozciągnąć”, ten statyczny obraz zamienić w film trwający coraz dłużej i dłużej.

Takie metaforyczne „rozciąganie czasu” ma w przypadku muzyki zupełnie wyjątkowy sens. Nie jest tylko i wyłącznie badaniem przeszłości, jej opisywaniem, a więc „rozciąganiem obrazu przeszłości” jak w przypadku tradycyjnych nauk historycznych. Jest ożywianiem przeszłości. Nie popełnimy jakiegoś poważniejszego błędu, mówiąc, że świetna książka czy dobry film też w jakimś sensie ożywiają przeszłość. Trafniejsze byłoby jednak określenie, że one ożywiają naszą wyobraźnię. Obraz przeszłości budujemy z klocków, które powstają w naszych głowach i zupełnie ahistorycznie, tzn. jesteśmy i możemy być tylko obserwatorami tego, co się kiedyś wydarzyło i to obserwatorami, którzy narzucają na przeszłość własną siatkę pojęciową i własne modele interpretacyjne.

Tymczasem w przypadku muzyki po prostu robimy (chcemy robić) dokładnie to samo, co robili kiedyś ludzie zajmujący się muzyką. Nie udajemy, że to robimy, jak aktorzy w kinie albo stworzone przez pisarza postacie literackie albo uczestnicy rekonstrukcji historycznych bitew. Co więcej, osiągamy prawdopodobnie podobny efekt dźwiękowy i artystyczny, a nie jest wykluczone, że muzyka w ten sposób powstająca oddziałuje na dzisiejszych słuchaczy podobnie, jeśli nie identycznie, jak kiedyś.

Dopóki muzyka leży na półce jakiejś biblioteki, jej status jest zbliżony do zabytku sztuki wizualnej lub jakiegoś obiektu architektonicznego (chyba, że weźmiemy pod uwagę budynek i życie w nim, które toczy się dokładnie tak samo albo prawie dokładnie tak samo jak w przeszłości – na przykład klasztor). To przedmioty, owszem pełne symboliki, ale jednak tylko przedmioty. Kiedy tę leżącą na półce partyturę potraktujemy nie jako obiekt, ale jako przepis na pewien sposób działania, to uzyskujemy nie wgląd w przeszłość, ale swoisty wgląd w „teraźniejszość w przeszłości”.

Jak rozszerzamy czas? Na różne sposoby. Na przykład, wykonujemy muzykę klawesynową albo wczesną muzykę fortepianową nie na jednym modelu, ale na różnych modelach instrumentów. Albo staramy się nie stosować w muzyce jakiegoś okresu środków technicznych, które wymyślono lub zaczęto wykorzystywać standardowo znacznie później. Raz mniej, raz bardziej konsekwentnie, ale próbujemy czas historyczny dzielić na coraz mniejsze odcinki, a później wypełniać je idiomatyczną treścią.

W tym sensie można powiedzieć, że rozciągamy czas, który został spłaszczony pod ciężarem współczesnego fortepianu albo zamrożony zuniformizowaną estetycznie edukacją proponowaną przez współczesne szkolnictwo muzyczne.

Nie przenosimy się w czasie, nie uruchamiamy żadnych wehikułów, ale mamy ten niemal nieuchwytny, bo występujący w postaci fali dźwiękowej „kawałek” przeszłości. Czy nie w podobnym celu skonstruowano i zbudowano Wielki Zderzacz Hadronów?

Nasze rozciąganie nie jest doskonałe. Mamy tego świadomość. Naszym celem nie jest jednak odtworzenie przeszłości, ale zanurzenie się w niej, jej dotknięcie. Co nam to daje oprócz próżnej satysfakcji? Może wiarę we własne siły i trochę więcej odwagi do zmagania się z nieznaną przyszłością, a przede wszystkim z atakującą nas teraźniejszością. Ona też wymaga rozciągania i nasycania przeżyciami oraz, co może najważniejsze, potrzebuje ochrony przed lekkomyślnym marnowaniem czasu.

Cezary Zych

Szczegóły dotyczące zakupu i rezerwacji biletów na stornie:
http://www.muzykawraju.pl/informacje-organizacyjne.html

10 sierpnia 2012 12:48, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


„Muzykę w Raju”? - megalomania...
wystarczyłaby "Muzyka w Czyśćcu"!
Anonim_8918, 16.08.2012, 13:41, 78.9.118.62 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"G4S Security Services" S.A.

ul. Chopina 52, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 49 26
branża: Ochrona osób, mienia <czytaj dalej>
"Semar" S.C. Sebastian Żyża Izabela Żyża

ul. Matejki 28, Gorzów Wlkp.
tel. 95 724 08 00
branża: Stolarskie usługi <czytaj dalej>

Co na to władze miasta?
Wobec informacji o planowanym na 2 maja Marszu Flagi i ... <czytaj dalej>
Utrudnienia na węźle Pyrzyce
W czwartek 25 kwietnia 2024 r o 10.00 rozpocznie się ... <czytaj dalej>
Będzie się działo na Kosynierów
Wykonawca prac na ul. Kosynierów Gdyńskich, od wtorku (23 kwietnia), ... <czytaj dalej>
Zginęła w swoje 32. urodziny
Data 22 kwietnia 1940 jest uznawana za prawdopodobny dzień śmierci ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_2237.jpg
admin ego:
70 tys. osób umiera...
8 mln Polaków regularnie pali, a 70 tys. umiera corocznie ... <czytaj dalej>
admin ego:
Synagoga w Chmielniku
Synagoga w Chmielniku jest jedną z największych w woj. świętokrzyskim. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_6779:
Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>
Marek z Rybakowa:
Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej