Od trzech tygodni na szpitalnym SOR-ze działa system kwalifikacji pacjentów. Bez tego etapu żaden z chorych nie zostanie przyjęty przez lekarza.
Triage - tak nazywa się system kwalifikacji medycznej pacjentów wprowadzony od 1 listopada w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Gorzowie. Chory, który zgłasza się z dolegliwością, kierowany jest do pokoju kwalifikacji medycznej (niestety, słowo "segregacja" jest tu nieszczęśliwe, ale dyrekcja obiecała je zmienić). Tam tzw. elektroniczna pielęgniarka (urządzenie firmy Welch Allyn, które kosztowało ok. 30 tys. zł) wykonuje podstawowe badania. Otrzymane wyniki przesądzają o przydziale pacjenta do jednej z trzech grup: czerwonej, żółtej i zielonej. Dzięki temu jako pierwsze otrzymają pomoc osoby z zagrożeniem życia. Warto dodać, że urządzenie, które analizuje stan zdrowia pacjenta jest unikalne i nie ma go żadna placówka szpitalna w Polsce.
- To aparat „szyty na miarę” dla naszego szpitala. W ciągu kilku minut pozwala szybko i obiektywnie przydzielić pacjentów do określonej grupy - informuje kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego dr
Sybilla Brzozowska-Mańkowska, która odpowiada za wprowadzenie systemu.
To ona wyjaśnia, że w pierwszym etapie analizy stanu zdrowia pacjenta sprawdzane są jego podstawowe parametry życiowe, a więc: ciepłota ciała, ciśnienie krwi czy nasycenie jej tlenem. Z kolei pracownik medyczny przeprowadza wywiad, by uzyskać dodatkowe informacje o ewentualnych chorobach przewlekłych czy przyjmowanych lekach. Po takiej kwalifikacji chory otrzymuje opaskę odpowiedniego koloru. W pierwszej kolejności na pomoc może liczyć osoba z czerwoną, następnie z żółtą, a ta z zieloną może czekać nawet i sześć godzin. - Może też być odesłana do lekarza pierwszego kontaktu - dodaje dr Brzozowska-Mańkowska.
Pomoc natychmiastową otrzymają osoby w stanie bezpośredniego zagrożenia życia, nieprzytomne, z urazami wielonarządowymi i przywiezione w ciężkim stanie przez zespoły ratownictwa medycznego.
W następnej kolejności, czyli maksymalnie w ciągu godziny, pomoc otrzymają chorzy z dusznościami, zatruciami, nagłymi i silnymi bólami brzucha, z urazami czy oparzeniami.
Wreszcie, do sześciu godzin, mogą oczekiwać pacjenci, którzy właściwie powinni zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu lub do specjalisty. Przypominamy, że weekendy, święta i nocą przyjmie ich lekarz POZ w Gorzowskiej Lecznicy Specjalistycznej przy ul. Piłsudskiego.
Nowością na oddziale SOR jest również cogodzinne informowanie pacjentów o czasie oczekiwania na pomoc lekarza.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej.
Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ...
<czytaj dalej>UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”.
W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ...
<czytaj dalej>Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń.
Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ...
<czytaj dalej>Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego.
Przygotowania do tej ...
<czytaj dalej>