Podczas ciąży niemal każda przyszła mama przyjmuje suplementy diety. Ale czy należy kontynuować suplementację po urodzeniu? Tak. Dlaczego? Ponieważ suplementy korzystnie wpływają na zdrowie mamy i wspomagają prawidłowy rozwój dziecka. Jak zatem wyposażyć organizm w niezbędne składniki odżywcze? Podpowiadamy z dietetykiem
Dianą Wolańską.
Ciąża i laktacja to wyjątkowy czas dla każdej kobiety i jednocześnie wyjątkowy wysiłek dla organizmu. Właściwa dieta w tym czasie to podstawa, ponieważ matki karmiące wymagają zwiększonego zapotrzebowania na większość składników odżywczych (białko, witaminy, mikroelementy). Kobiety w okresie laktacji powinny komponować dietę w taki sposób, aby w miarę możliwości pokryć pełne zapotrzebowanie na niezbędne minerały i wartości odżywcze z myślą o zdrowiu swojego dziecka i swoim. Warto mieć na uwadze, że pełnowartościowe mleko mogą wytwarzać kobiety o różnym stanie odżywienia organizmu, ale odbywa się to kosztem ich zdrowia. Dlaczego? - Ponieważ produkcja mleka ma pierwszeństwo przed innymi potrzebami metabolicznymi karmiącej mamy - tłumaczy ekspert programu Zdrowa ONA, dietetyk mgr Diana Wolańska.
Co należy spożywać w okresie laktacji?
Sposób żywienia świeżo upieczonej mamy powinien zapewnić jej jak najlepsze warunki przebiegu laktacji. Do jadłospisu warto włączyć produkty, które są źródłem:
• węglowodanów złożonych - znajdziemy je w kaszy jaglanej, pęczaku, amarantusie, pieczywie razowym, pełnoziarnistych makaronach, ryżu i warzywach,
• tłuszczu zawierającego głównie wielonasycone kwasy tłuszczowe – kwasy omega-6 i omega-3 - ich źródłem są: oleje – rzepakowy, oliwa z oliwek, lniany, słonecznikowy, kukurydziany i sojowy; orzechy, ryby morskie,
• białek pochodzenia zwierzęcego i roślinnego - dostępne są w mięsie i jego przetworach, rybach, jajach oraz nasionach strączkowych,
• witamin i składników mineralnych (kwas foliowy, żelazo, magnez, wapń, witamina D itp.), których źródłem są przede wszystkim warzywa i owoce, produkty pełnoziarniste, chude przetwory mleczne, chude mięso, ryby morskie i jaja.
Jak uzupełniać niedobory?
Według badania opinii przeprowadzonego na zlecenie portalu Zdrowa ONA 48,8 proc. kobiet uważa, że podczas laktacji należy unikać spożywania przede wszystkim orzechów ze względu na ryzyko wystąpienia alergii. To samo badanie pokazuje, że karmiące kobiety wykluczają również z diety owoce cytrusowe (46,8 proc.), kakao i czekoladę (38,6 proc.) oraz nabiał (19 proc.). Przekonanie o konieczności stosowania diet eliminacyjnych w czasie laktacji może skutkować niedoborami składników odżywczych, które osłabiają przede wszystkim organizm karmiącej matki. Jest to szczególnie widoczne w przypadku wapnia. Matka karmiąca powinna codziennie spożywać z dietą około 1000-1300 mg wapnia. Niska zawartość wapnia w diecie matki nie ma wpływu na jego zawartość w mleku, ale może niekorzystnie wpłynąć na gęstość kości matki, co może zwiększać ryzyko wystąpienia osteopenii i osteoporozy. Naturalnym źródłem tego pierwiastka są mleko i produkty mleczne, ciemnozielone warzywa i rośliny strączkowe, a także suszone owoce, orzechy i drobnoościste ryby – śledzie, sardynki i szprotki.
Warto też zwrócić uwagę na kwasy omega-3. Powód? Ich niedobór powoduje spadek odporności karmiącej mamy i wpływa na obniżony nastrój, co zwiększa ryzyko wystąpienia depresji poporodowej. Kwasy omega-3 są składnikami, których zawartość zależy od diety matki. Znajdziemy je głównie w tłustych rybach (makrela, łosoś, sardynki) oraz wodorostach. Można również znaleźć je w orzechach, migdałach, pestkach dyni, siemieniu lnianym, a także w olejach: rzepakowych i lnianym.
Mamie w okresie laktacji trudno jest też zaspokoić zapotrzebowanie na jod, który jest jedynym źródłem dla niemowląt. Niedobór jodu prowadzi do zaburzeń rozwoju psychomotorycznego oraz do zespołu nadaktywności ruchowej (ADHD) z zaburzeniami uwagi. Naturalnym źródłem tego pierwiastka są ryby i owoce morza, a także niektóre gatunki wód mineralnych oraz sól jodowana, z którą jednak nie należy przesadzać.
Jak zapewnić prawidłowy rozwój dziecka?
Magnez oraz witamina D są kluczowymi pierwiastkami w organizmie dziecka. Pierwszy odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, wspomaga reakcje odpornościowe i przeciwdziała infekcjom. Drugi zaś jest niezbędny dla zdrowych i mocnych kości. Niedobór witaminy D prowadzi do krzywicy i nieprawidłowego rozwoju układu kostnego. Jak zatem zapewnić dziecku prawidłową podaż magnezu i witaminy D w organizmie? Przede wszystkim należy zadbać o dobrą i zbilansowaną dietę. Mamy karmiące powinny jeść produkty bogate w magnez (razowe pieczywo, kasza gryczana, ryż, warzywa strączkowe, kakao i czekolada) oraz witaminę D (ryby, żółtka jaj i produkty mleczne). Jednak najlepszym źródłem witaminy D jest słońce, dlatego każdej młodej mamie radzi się, by jak najwięcej czasu spędzała z dzieckiem na świeżym powietrzu.
Bardzo ważne jest, by codzienna dieta matek karmiących i ich dzieci zawierała wyżej wymienione składniki odżywcze. Niestety, w wielu przypadkach, z powodu nieprawidłowego odżywiania, dzienne zapotrzebowanie na te składniki nie jest pokrywane. Warto zatem zadbać o zbilansowaną dietę oraz suplementację składników niedoborowych. - Swoim pacjentkom wówczas polecam suplementy stworzone pod specjalne potrzeby kobiet karmiących. Nie zapomnijmy, by suplementację skonsultować z lekarzem prowadzącym – wyjaśnia ekspert programu Zdrowa ONA dietetyk Diana Wolańska.
Zdrowa ONA
foto Wikipedia
Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń.
Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ...
<czytaj dalej>Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego.
Przygotowania do tej ...
<czytaj dalej>Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>