czwartek 16 maja 2024     Andrzej, Małgorzata, Wieńczysław
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Żyję pełnią życia (2)
Twarze Lubuskiej Niepełnosprawności
eGorzowska - 6293_lkSgVHd3emCEYvCWpJtN.jpg

Julita Szkudlarek to Twarz Lubuskiej Niepełnosprawności.

Pierwszą część jej historii zamieściliśmy tu: http://www.egorzowska.pl/pokaz,czlowiek,6264,

Dziś ciąg dalszy:

Intensywne życie Julity Szkudlarek nie oznacza, że może korzystać ze wszystkiego i robić wszystko, o czym marzy.
- Zawsze uwielbiałam tańczyć. Poszłam nawet do szkoły tańca w Kostrzynie. Byłam zachwycona. Mama kupiła mi baletki, ale wizyta u okulisty zamknęła ten etap marzeń. Lekarz powiedział, że absolutnie nie mogę tańczyć. Bardzo to przeżyłam - przyznaje.

Szkołę średnią ukończyła w technikum chemicznym. - Ale już studiować chemii nie mogłam ze względu na szkodliwe odczynniki. I długo nie wiedziałam, co mam ze sobą zrobić. Jedno było pewne. Zawsze ważny był dla mnie los innych: ludzi, zwierząt i zawsze chętnie pomagałam pozostającym w potrzebie. Już w szkole podstawowej odkryłam książki Łopatkowej traktujące o trudnej i skrzywdzonej przez życie młodzieży. Chciałam więc pracować z ludźmi - podkreśla.

Los sprawił, że spotkała na swojej drodze wykładowcę socjologii dr Annę Nowak, która wskazała jej właściwy kierunek. Na studiach z niezwykłą pasją opowiadała o swoich wizytach w ośrodkach uzależnień, o udziale w programach, w których eksperci od uzależnień uczyli się od swoich kolegów w Europie. Julita pomagała wtedy niepełnosprawnym dzieciom w Stowarzyszeniu Człowiekiem Jestem i powiedziała sobie: "To jest to!" Już wiedziała, co chce robić. Założyła fundację Alternatywa, bo uznała, że w Kostrzynie organizacji zajmujących się pomocą osobom niepełnosprawnym jest sporo, a żadnej, która chciałaby pomóc narkomanom. I tak się zaczęło, deptanie ścieżek i wrzucanie pomysłów do miejskiego programu profilaktyki, dyżury w miejskim punkcie konsultacyjnym i pomoc osobom uzależnionym od narkotyków. - Mąż na początku słuchał cierpliwie - nawet w środku nocy - moich pomysłów na pomoc ludziom, a potem stwierdził, żebym wyluzowała, bo sama zwariuję i że wszystkim pomóc się nie da. Ja jednak robiłam swoje, chociaż z biegiem czasu złapałam dystans do tego. Sporo osób przeszło przez moje ręce, ale najbardziej jestem dumna z Emilki - zdradza.

W międzyczasie Julita Szkudlarek zaczęła w Gdańsku studia podyplomowe z zakresu terapii uzależnień, akredytowane przez Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii. - Chłonęłam wiedzę jak gąbka i starałam się ją przenieść na własny grunt. Kiedy zaproponowałam w mieście partyworking w dyskotekach czy utworzenie hostelu dla uzależnionych od narkotyków, patrzyli na mnie jak na kosmitę. Ja jednak nie spoczywam na laurach. W fundacji tworzę projekty, które wcielamy w życie, w 2013 stworzyłam przy fundacji Klub Kobiet BABILĄD, który działa do dziś i ma się doskonale. Łatwo nie było i nie jest, ale lubię wyzwania - przyznaje. - Jak widzę, że coś ma sens, mimo negatywnego nastawienia ludzi, to chcę to robić.


Odczarować stereotyp i nie żałować
Julita Szkudlarek doskonale rozumie środowisko osób uzależnionych. - Chciałabym odczarować stereotyp narkomana. Irytuje mnie, jak słyszę: "To ćpuny, gówniarze, mają poprzewracane w głowach". Kiedyś słyszałam od policjanta takie słowa: "Jak są głupi, niech się zaćpają". A ja pytam: "Człowieku, skąd wiesz, że ktoś twojemu dziecku tego nie zaproponuje?" Jak ono będzie miało z rodzicami świetny kontakt, jak będzie miało wsparcie, wierzyło w siebie, wiedziało, że nie potrzebuje niczego do poprawienia swojego wizerunku, to nie sięgnie po narkotyk. A te, które sięgają, są najczęściej opuszczone, pozostawione same sobie. Rodzice ciągle w pracy, bo kredyt goni kredyt. Rodzice ciągle w pracy, bo kredyt goni kredyt. Wielu z nich pracuje poza granicami, więc te dzieci muszą sobie jakoś radzić same i wówczas często trafiają na innych nudzących się i zaniedbanych wychowawczo rówieśników. Są też sytuacje, że w domach jest wszystko, ale znów poza rodzicami, którzy pochłonięci są własnymi biznesami i na rodzinę już i czasu, i uwagi brakuje, więc dają dziecku 200 czy 500 zł, mówiąc: "Masz. Kup, co chcesz". A dziecku nie potrzeba tych 500 zł. Ono potrzebuje rodzica. Nierzadko w rodzinie pierwotnej młodego uzależnionego jest problem alkoholowy, przemoc lub inne konflikty. Rodzice przychodzą do mnie i proszą: "Pani, zrób coś z tym dzieckiem". Wtedy proponuję im terapię. I co słyszę? "A po co mi? To on ćpa, nie ja. Jego trzeba leczyć". Niestety, w takiej sytuacji nawet po leczeniu w Ośrodku Terapii Uzależnień, kiedy pacjent wraca do domu i wchodzi w te same schematy, zaczyna ćpać od nowa - podsumowuje Julita Szkudlarek.

Jak wiele osób z jej schorzeniem, ma orzeczenie o niepełnosprawności. - Ale nie czuję się osobą niepełnosprawną - podkreśla. - Jeśli inni traktują cię normalnie, ty też masz siłę postrzegać się jak pełnosprawny człowiek. Ale są sytuacje, które mnie irytują, kiedy osoby niepełnosprawne wykorzystują swoją chorobę, żeby coś sobie załatwić, pograć na uczuciach innych, wymóc ulgę czy inne traktowanie. Mam do nich apel: "Kochani, jeśli tyle się mówi o normalnym traktowaniu niepełnosprawnych, to wy również zachowujcie się fair i nie róbcie z siebie ofiary losu." Myślę jednak, że takie zachowania biorą się z braku wsparcia rodziny, akceptacji i wiary, z braku pozytywnego kopa: "Idź i spróbuj!" Ja - mimo dysfunkcji, jaką posiadam - żyję pełnią życia i staram się spełniać swoje marzenia, nawet to największe – właśnie kończymy z mężem budowę domu. Kolejnym jest własna poradnia z oddziałem dziennym dla osób uzależnionych od narkotyków i zespołem terapeutów-pasjonatów, którzy w pracy nastawieni są przede wszystkim na drugiego człowieka. Liczę na to, że jeśli spełniło się moje największe marzenie to i to zrealizuję - mówi i żegna się słowami, które są jej życiowym mottem: "Nie użalaj się nad sobą. Żal rodzi poczucie bycia ofiarą. Zacznij więc zmieniać warunki, zamiast się nad nimi użalać. Jeśli nie masz na coś wpływu, to zaakceptuj to i odpuść. Żałowanie i tak nic nie da."

Tekst i foto Hanna Kaup

Projekt otrzymał dofinansowanie ze środków PFRON przy wsparciu Województwa Lubuskiego – Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Zielonej Górze i jest realizowany przez Fundację Ad Rem oraz portal prasowy www.egorzowska.pl od lipca do grudnia 2015 r.



7 września 2015 23:40, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>
Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>
Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Polbank EFG" S.A.

ul. Obotrycka 9, Gorzów Wlkp.
tel. 95 733 70 55
branża: Banki <czytaj dalej>
Wspólnota Mieszkaniowa "Szkolna 4"

ul. ---------------, Gorzów Wlkp.
tel. 95 724 08 09
branża: Wspólnoty mieszkaniowe <czytaj dalej>

Horse Show w Mierzęcinie
Miłośnicy koni i konkurencji jeździeckich spotkają się 25 i 26 ... <czytaj dalej>
Nowa władza samorządowa
Marcin Jabłoński ponownie marszałkiem województwa lubuskiego. Marcin Jabłoński ponownie został marszałkiem ... <czytaj dalej>
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W ... <czytaj dalej>
Akcje profilaktyczne w Gorzowie
Rozstrzygnięto konkurs na przeprowadzenie czterech prozdrowotnych akcji profilaktycznych. Będzie za ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_0650.jpg
admin ego:
Świątki z pińczaka
Nie tylko Ponidzie słynie przydrożnymi kapliczkami, figurkami świętych czy krzyżami, ... <czytaj dalej>
admin ego:
Zmiany w zasadach ortografii
Komunikat Rady Języka Polskiego przy Prezydium PAN z dnia 10 ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_2158:
Wybuduj se pod blokiem a nie w naczynie lotnisko <czytaj dalej>
Anonim_5319:
każdy chce żyć wygodnie, w Warszawie kroi się już trzecie lotnisko. <czytaj dalej>
Anonim_5319:
zdaje się, że w Gorzowie budowano już dwa lotniska. Baczyna, nikt nie wziął tego wariant pod uwagę. <czytaj dalej>
Anonim_7573:
Czesław Miłosz
„Do polityka” z tomu „Światło dzienne” - 1953

Kto ty jesteś człowieku – zbrodniarz czy bohater?
T <czytaj dalej>
Anonim_5319:
niech dalej liczą...... <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej