czwartek 2 maja 2024     Anatol, Zygmunt, Anastazy
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Gontowiec Podróżny BLOG

« powrót
Spełniają się nawet sny
eGorzowska - 12627_uVcXCBFj0DFOFBrN3k6.jpg30 maja. Zielone Świątki trwają w Niemczech dwa dni. W dodatku tak się złożyło, że Agnieszka, która przedwczoraj przywitała nas wymarzonym obiadem, w świąteczny Poniedziałek Zielonoświątkowy miała urodziny. Wobec powyższego zmieniliśmy plany wyjazdowe i zdecydowaliśmy się spędzić z nią ten dzień, a w dalszą drogę ruszyć we wtorek. Świętowaliśmy z Agą tak, jak ona lubi, czyli wyruszyliśmy ku jezioru Bodeńskiemu. W planie był rejs na wyspę Mainau, o której nie raz i nie dwa czytałam, myśląc przy okazji, że może kiedyś uda się na nią dotrzeć. No i to kiedyś właśnie nadeszło. Płynąć mieliśmy z Meersburga.

Stateczek okazał się całkiem pojemny, a ochotników do pobytu na wyspie mnóstwo. Na szczęście, pogoda dopisywała. Mainau nosi różne przydomki: wyspa ogród, wyspa kwiatów, wyspa kwiatów i motyli. Na pewno jest starannie zaaranżowana, na pewno nie dostaniecie się tam za darmo i na pewno nie będzie tam łatwo zrobić zdjęcia, na którym nie pojawi się nagle jakiś bohater drugiego planu. Kwiatów i owszem jest sporo, jednak jak ktoś chce się przyczepić, to: różaneczniki właściwie już przekwitają, róże dopiero się rozpędzają, więc tej feerii barw jakby nie za dużo. Niesamowite są za to ogromne stare drzewa i różnorodność roślin, ale kolejka do motylarni tak wielka, że poddaliśmy się i zrezygnowaliśmy z wejścia.

Wyspa leży w granicach administracyjnych miasta Konstancji. Nie jest wielka. Ma 45 ha powierzchni, nieco ponad kilometr długości i maksymalnie 600 m szerokości. W średniowieczu była własnością klasztorną, później miała wielu prywatnych właścicieli, aż w 1853 r. została przejęta przez Wielkiego Księcia Badenii Fryderyka I, który stworzył w niej swoją letnią rezydencję. Można powiedzieć, że to on rozpoczął tworzenie tutaj ogrodów. Właśnie wtedy powstał włoski ogród różany, oranżeria i pierwszy most łączący wyspę z lądem oraz arboretum, w którym nasadzono różne gatunki egzotycznych drzew i krzewów przywiezionych przez samego księcia z jego podróży. Wyspę odziedziczyła jego siostra, która była królową Szwecji. To dzięki temu trafiła w końcu w ręce Lennarta Bernadotte, pozbawionego wszelkich tytułów po popełnieniu mezaliansu. Mieszkający na wyspie aż do swojej śmierci w 2004 r. szwedzki książę umożliwił zwiedzanie Mainau, spacery po parku i korzystanie z restauracji Schwedenschenke (jedliśmy w niej dziś obiad).


Kiedy już wystarczająco się nachodziliśmy po Mainau, nawąchaliśmy kwiatowych aromatów, napodziwialiśmy parkowo-ogrodowych fontann, pomników, ławeczek i po raz czwarty z rzędu okrążyliśmy wyspę, postanowiliśmy wrócić do Meersburga i powędrować jeszcze jego klimatycznymi uliczkami.

Stuttgart – stateczek, którym przypłynęliśmy – stał już na przystani, więc zwarliśmy szeregi i ruszyliśmy biegiem, wpadając na pokład dosłownie w ostatniej chwili. Kiedy już odbił od brzegu, okazało się, że on do Meesrburga owszem dotrze, ale dopiero za dwie godziny, bo na razie płynie do Überlingen i to wcale nie bezpośrednio. Trzeba było tylko opłacić wydłużoną trasę i po sześciokrotnym zawinięciu do różnych portów, rozsianych po obu brzegach Jeziora Bodeńskiego, dopłynęliśmy w końcu do miejsca, w którym zostawiliśmy samochód. Wycieczka, choć nieplanowana, okazała się bardzo sympatyczna, a winny całej sytuacji był oczywiście Bodek (ktoś musiał). To przecież jemu śniło się ostatnio, że pływa. W sprzyjających warunkach spełniają się nie tylko marzenia, ale i sny.

Ponieważ odpoczęliśmy nieco podczas tych dwóch nieplanowanych godzin na pokładzie Stuttgartu, przed odjazdem wybraliśmy się jeszcze na spacer uliczkami urokliwego Meersburga. Początki miasteczka sięgają VII w. Do dziś znajduje się tutaj średniowieczny zamek i stojący w jego sąsiedztwie XVIII w. barokowy pałac (dawna rezydencja biskupów z Konstancji), z ogrodów którego roztacza się piękny widok na jezioro. Sercem miasteczka jest stary rynek z budynkiem ratusza i pięknymi kamieniczkami wokół. Warto tutaj przyjechać choćby i specjalnie.

Maria Gonta
foto Gontowiec Podróżny


29 maja 2023 23:31, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Jurowex" Zakład Wielobranżowy

ul. Skalskiego 14, Gorzów Wlkp.
tel. 95 737 08 50
branża: Odzież - produkcja <czytaj dalej>
"Rivia" Aleksandra Duda

ul. Towarowa 2 m. 2, Gorzów Wlkp.
tel.
branża: Druk - drukarnie, poligrafia <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« maj 2024 »
P W Ś C P S N
  
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
  
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - x.jpg
admin ego:
Nie bójcie się o angielszczyznę...
Prof. Jan Miodek o znajomości języków obcych. "Nie bójcie się państwo ... <czytaj dalej>
admin ego:
Wycieczka krajoznawczo-ortograficzna
Jak minął Wam 1 maja? Bo nam na zabiegach (do ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_6589:
Obchody na "bogato". Już nawet nielegalne, za "tamtej" Polski były z atrakcjami.
Jakieś orkiestry, występy, tance, a tu <czytaj dalej>
Anonim_6589:
Pierwsze zdjęcie od gory:radny Kaczanowski, zobacz, tam jest pomnik Pioniera, nic nie zrobiłeś, aby nie był zaniedbaany. Następna sprawa, ile imp <czytaj dalej>
Anonim_6779:
Zakład Analizy Nieliniowej Wydział Matematyki niestety tylko to będzie zamiast potomstwa i wychowywania. Będę wychowywał swoje teorie. Jeżeli <czytaj dalej>
Anonim_5511:
internet to pożyteczny wynalazek
ale steve jobs zje..ał ludzkosc tymi ifonami.
ludzie nie rozmawiają już ze sobą tylko sie gapią w te <czytaj dalej>
Anonim_3351:
To nie kwestia dobra czy zła tylko odpowiedzialności i wolnej woli. Zdejmujemy z naszych dzieci odpowiedzialność. Mówimy "to są dzieci wię <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej