piątek 26 kwietnia 2024     Maria, Marcelina, Marzena
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
zygmunt_marek_piechocki BLOG

« powrót
Zanim do teatru, ba, zanim na premierę!
Dzisiejszy wieczór zaliczam do swoich najlepszych w tym Nowym Roku! I być może, zostanie nim do ostatniego dnia 2012!

Dzień zaczął się od esemesa: „Marku, trzecia generalna dzisiaj o 19, zapraszam. Ada”. I to on otworzył mi drzwi wejściowe najpierw do foyer (a nie było łatwo, ale się udało), później do Sali Teatru im. Juliusza Osterwy. I tak, szczerze pisząc, nie oczekiwałem zbyt wiele. Bo co tam – piosenki Piotra Szczepanika w aktorskim wykonaniu? Cóż może być w nim (tym wykonaniu, interpretacji) nowego?

Więc od razu: zaskoczenie pełne i pozytywne! Najpierw, że muzyka na żywo – fajnie zaczęta – dwoma podejściami – Marek Zalewski (szef bandu) nie był zadowolony z pierwszego…
Słucham – śpiewanie również na żywo! Najpierw duet Pani i Pana (Beata Chorążykiewicz, Michał Anioł), później – już nie nadążałem, a przecież znam wszystkich aktorów osobiście z imienia i nazwiska! Wszyscy znakomici w swoich kreacjach! To, że jedni zbierali większą dozę oklasków, to tylko sprawa zadanych im prezentacji (nośniejszych, bardziej znanych) – tutaj świetna Karolina Miłkowska. A już płaczliwe jęki (bo ją marynarz zostawi) Marzeny Wieczorek przejdą chyba do historii naszego teatru! Ale tak naprawdę, nie można ŻADNEJ z Aktorek, ŻADENGO z Aktorów wyróżnić – byłoby to krzywdą dla pozostałych. Wszyscy zachwycili – Adrianna Góralaska swoim pięknym altem, Artur Nełkowski, Jarek Książek, Jaś Mierzyński, Krzysiu Tuchalski (jakiż cudny w tym damskim stroju kąpielowym!), Edyta Milczarek, Iwona Hauba, Ania Łaniewska, która w jakże pomysłowy sposób poradziła sobie z za wysoko postawionym mikrofonem (scena – rewelka!).

Zawsze, kiedy udaję się do teatru, filharmonii, zadaję sobie pytanie: czy mnie zachwyci, czy zapomnę w czasie spektaklu o tym, co zostawiam poza drzwiami tych instytucji? Jeśli udaje mi się ta sztuka zapomnienia, znaczy, że to, co przedstawiono, zagrano, było – w moim przeświadczeniu – doskonałe! Publiczność zapewne też tak uznała, bo owacja na stojąco! I słusznie!

Tym razem zapomniałem o całym ŚWIECIE! Klaskałem, gwizdałem (kiedy to było stosowne – np. po wykonaniu „Twist again”) najgłośniej, jak potrafię, śpiewałem z aktorami i publicznością. A ta – znakomita! Wątpię, by na premierze, gdzie notable i wysoko postawieni, tak było. Ale kto wie? Może akcja, piosenki, aura pozwoli na wyzwolenie prawdziwych, niekłamanych emocji?

No i jeszcze: znakomite aranżacje, świetna gitara Marcina Nowaka, bas Pawła Czyrki, perkusja Mariusza Lipińskiego, instrumenty klawiszowe Marka Zalewskiego. A ten Marek Kiona! Świetny wokal, pierwszorzędne na saksofonach granie!

Już późno, prawie północ. Piszę, a we mnie jeszcze muzyka z teatru!
Spektakl „Kochać” to znakomity pomysł repertuarowy, w świetnej, pełnej nowatorskich pomysłów realizatorskich reżyserii Artura Barcisia, który mimo wywoływań, na scenie się nie pokazał! Ale przecież wszyscy Go znamy! Jest wielki!

Z. Marek Piechocki

Foto Teatr im. J. Osterwy

zanim do teatru ba zanim na premiere, zdjęcie 1/5

zanim do teatru ba zanim na premiere, zdjęcie 2/5

zanim do teatru ba zanim na premiere, zdjęcie 3/5

zanim do teatru ba zanim na premiere, zdjęcie 4/5

zanim do teatru ba zanim na premiere, zdjęcie 5/5


14 stycznia 2012 12:53, Marek Z. Piechocki
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


Marku - jezeli do teatru to jedynie na "III generalna" - to kompletny spektakl - lepszy od "spietej" premiery.
No i mozna na bankiet zawitac gdy na widowni premierowej jeszcze owacje...
Anonim_9152, 14.01.2012, 13:19, 89.73.27.82 ##

"No i mozna na bankiet zawitac..." zakładając że ma sie zaproszenie na premiere... i bankiet...
Anonim_9152, 14.01.2012, 13:21, 89.73.27.82 ##

"...zakładając że ma sie zaproszenie na premiere... i bankiet..."
No, właśnie!
Tutejszy establishment...nooo szkoda gadać...(:-(
Anonim_8733, 14.01.2012, 16:18, 81.190.207.72 ##

A kupić bilet, nie łaska? Na piwko zawsze się znajdzie, a na kulturę?
Anonim_6705, 14.01.2012, 17:50, 89.191.129.123 ##

Widział mnie ktoś z piwem, albo w knajpie pod wpływem?????
Z. Marek Piechocki
Anonim_8733, 15.01.2012, 11:40, 81.190.207.72 ##

Marek... Niestety, nie... :)
bytek, 16.01.2012, 12:14, 79.186.27.142 ##

Czy to prawda, że Pani Ewa Parfienowicz, informacje: http://www.gorzow24.pl/news/12148/ewa-parfienowicz-nowym-dyrektorem-szpitala.html została nowym dyrektorem szpitala w Gorzowie Wlkp.??? O ile pamiętam pracowała w Wyższej Informatycznej Szkole Zawodowej w Gorzowie Wlkp. Szkoła ta ogłosiła bankructwo. Ale zanim to się stało, zarząd uczelni zorganizował spotkanie dla niemieckich biznesmenów z okolic Berlina, celem budowy lotniska. Przypadkowo tak się stało, że o budowie lotniska dowiedzieli się mieszkańcy Kłodawy (pamiętna wojna o lotnisko w sądach, mediach, bilbordy). Czy wobec powyższego strategicznym planem będzie w Gorzowie Wlkp. również sprzedaż szpitala w niemieckie ręce ?????


Anonim_7877, 16.01.2012, 12:29, 62.152.146.137 ##

Powinni mianować dyrektora w PO do zarządzania strajkami.........
Anonim_7877, 16.01.2012, 12:31, 62.152.146.137 ##

A co mają wspólnego z Teatrem dwa ostatnie wpisy? Może pomyłka?
Z.M.P.
Anonim_8733, 16.01.2012, 12:34, 81.190.207.72 ##

No właśnie, widzę, że co jakiś czas z uporem maniaka ktos tu wrzuca te bzdury. redakcjo - kasować!
Anonim_2166, 16.01.2012, 12:40, 93.175.129.29 ##

Marku, ale przegiąłeś z tą recenzją. Chyba to, że (jak piszesz) wszystkich znasz osobiście odjęło Ci trzeźwość umysłu.
"Spektakl", oczywiście ma dobre momenty, ale również fatalne, a nawet żenujące. Anna Łaniewska aktorsko i wokalnie położyła wszystkich na łopatki. Pan Marek Kiona świetny. Jednak projekt ma jedynie wartość sentymentalną, zwłaszcza dla takich staruchów jak my. Ot A.B. zachałturzył robiąc z TEATRU, kabarecik.
No, ale ktoś się na to zgadza, a i gorzowska publika chyba tego oczekuje - to proste, łatwe i przyjemne. Fakt, nie jest to wina aktorów, ale coraz mniej teatru w teatrze

Anonim_4626, 16.01.2012, 12:56, 83.23.126.175 ##

He!He! Trochę racji to masz Amigo! Owszem, obgladałem i słuchałem przedstawienia przedpremierowego - i to nieco usprawiedliwia moje sądy - wszak można było jeszcze wiele poprawić i na PREMIERZE lepiej przedstawić. Ale, owszem, nie wszystko - na pewno nie zaniżonych wszystkim tonacji (wielu sobie z nimi nie poradziło - nie będę wymieniał, słyszałeś), choreografia tanga - fatalna, stroje - zwłaszcza Adrianny - nie z epoki, no może szpilki.Ale spódniczka - takie były w latach 5--tych, które i ja i Ty dobrze pamiętamy - to tzw. bardotki. W latach 60-tych były zupełnie inne - kloszowe i jak dziewczyny tańczyły było widać majtki; fryzury? - też nie te - 60/70 to przede wszystkim tzw. "koński ogon"... itd.
Euforia przypominania sobie młodych lat nie przysłoniła mi mankamentów - ale weź jeszcze pod uwagę - "nasz" Teatr to nie stricte muzyczne "Buffo" - a sądzę, że sporo gorzowian zabawi się w Nim setnie!
A poza tym nie napisałem "recenzji" - bo daleko mi do tego typu pisania - zobacz, proszę tytuł - to taka (może) zapowiedź dla tych, którzy jeszcze nie byli a może zechcą...
Pozdrawiam i do zobaczenia!
Z.M.P.
Anonim_8733, 16.01.2012, 13:11, 81.190.207.72 ##

Byłem, widziałem. Przesadzone te ochy i achy. Gdyby zagrała to szkolna młodzież, owszem, ale profesjonalny zespół? Całości broni taniec i znane szlagiery, choć nie tylko "Spal żółte kalendarze" cieniutko wyśpiewane. Oczywiście trzeba wyróżnić Janka Mierzyńskiego i Annę Łaniewską. Dobrze wypadła Karolina Miłkowska i Marzena Wieczorek, oraz sympatyczna para Beata Chorążykiewicz i Michał Anioł. Aktorsko z seksapilem Adrianna Góralska. Ale nie każdy spiewac może. I żadna to sztuka złożyć w śpiewogrę znane słowa.
Do Walentynek jeszcze miesiąc, więc może wtedy wypadnie lepiej.
Anonim_5566, 16.01.2012, 13:16, 93.175.129.29 ##

Mam pytanie - czy po spektaklu premierowym była owacja, już nie śmiem pytać czy standing ovation czy zwykłe oklaski? Czy poproszeni na scenę z publiczności do zatańczenia - odmówili, by z marnymi aktorami nie zatańczyć?

Anonim_8733, 16.01.2012, 13:35, 81.190.207.72 ##

Byłem na premierowym spektaklu i bardzo mi się podobało. Rzeczywiście- nie każdy śpiewać powinien, ale śpiew zarówno Marka Kiony, jak i Janka Mieerzyńskiego na wysokim poziomie. Polecam, bo na ponad godzinę można przenieść się w dawne lata. Finał- Rewelacyjny!
Anonim_8914, 16.01.2012, 15:18, 89.230.119.66 ##

Poleciłem ten speklakl znajomemu 70-latkowi... Nie był zachwycony, a poziomem nagłośnienia, w niedzielę, wręcz zdegustowany... Trochę się teraz głupio czuję...
bytek, 16.01.2012, 16:49, 79.186.27.142 ##

"...Trochę się teraz głupio czuję..."
A co? Nagłaśniałeś "imprezę"?
Fakt, niektóre słowa słabo słyszalne, ale to chyba wina tych "policzkowych" mikrofonów no i... akustyka (być może?)ale na tym się nie znam...

Anonim_8733, 16.01.2012, 17:03, 81.190.207.72 ##

Byłam na spektaklu i jestem zachwycona grą zespołu i śpiewem pana Marka Kiony i Jana Mierzyńskiego. Inni daleko za nimi! To był miły wieczór, który przeniósł mnie w lata młodości.
Anonim_3379, 29.01.2012, 14:44, 77.253.155.57 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Spawent" S.C.

ul. Podmiejska 18, Gorzów Wlkp.
tel. 95 728 88 15
branża: Spawanie, zgrzewanie - materiały <czytaj dalej>
"Marena" Sklep Spożywczy Marek Majchrowicz

ul. Pułaskiego 7 d/7, Gorzów Wlkp.
tel. 95 733 30 68
branża: Spożywcze artykuły - detal <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_0650.jpg
admin ego:
Nauczyciele są ważni
Kiedy chodziłam do szkoły, nie było w tym nic nadzwyczajnego, ... <czytaj dalej>
admin ego:
Pierwsza taka kaplica
Po raz pierwszy od naszego przyjazdu do Buska wieczorne niebo ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_6779:
Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>
Marek z Rybakowa:
Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej