28III2020.
Naczelna Rada Lekarska apeluje, by nie organizować egzaminów ósmoklasistów i maturalnych ani wyborów, a ogłosić stan klęski żywiołowej, bowiem Państwo nie jest w stanie zapewnić obywatelom w tych sytuacjach bezpieczeństwa życia i zdrowia. Lekarze ostrzegają, że szczyt uderzenia koronawirusa jeszcze przed nami, a do wyjścia z epidemii – dwa, trzy miesiące.
„Nasza lekarska powinność nakazuje nam nie tylko leczyć, ale i zapobiegać. Dlatego nasz apel jest wołaniem o uniknięcie niepotrzebnych narażeń, cierpień i strat” – napisali polscy lekarze w Apelu do Premiera.
Niestety, nocą, na 42 dni przed planowanymi wyborami prezydenckimi (prawo mówi o sześciu miesiącach) PiS zmienił Kodeks Wyborczy, który nie gwarantuje równych warunków wszystkim upoważnionym do głosowania. Posiedzenie Sejmu trwało 18 godzin, a do pakietu antykryzysowego (sic!) wprowadzono poprawkę wyborczą. Komentujący prawnicy nie pozostawiają żadnych wątpliwości. I nie tylko oni uważają, że jest to naruszenie regulaminu Sejmu i złamanie Konstytucji, zagrożenie dla demokracji i – w sytuacji epidemii – dla zdrowia Polaków. Konstytucjonaliści podkreślają, że naruszenie zasad wyboru prezydenta skutkuje nieważnością wyborów. Jest więc poważna obawa, że dojdzie do takiej sytuacji.
Dzisiejsze zdjęcie symbolizuje sytuację Polski. To, co dzieje się na naszych oczach w Sejmie i co gotują nam politycy, pokazuje, że tylko na zewnątrz to wszystko jakoś się trzyma. Gdy zajrzeć do środka – próchno.
Hanna Kaup
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>