Hanna Kaup BLOG

Wyjęte z Internetu

3 marca 2023 r. Krzysztof Korsak napisał i dziś przypomniał swój tekst „Lepiej być obrażanym i obgadywanym niż... obrażać i obgadywać”.

(nad tym postem pracowałem miesiąc, abyś Ty zdobył wiedzę w 10 minut)
(wiem, że jest długi jak zapiekanki w Sarbinowie i przez to "niefacebookowy", ale być może też najważniejszy, jaki napisałem)
(jeśli to Ty jesteś hejterem, koniecznie przeczytaj "PS 1." na końcu)

1
Jak jesteśmy obrażani i obgadywani?
"Nic nie osiągniesz."
"Jak można się rozebrać na plaży z takimi brzydkimi nogami?"
"Zobacz jak ona się ubrała, zero gustu."
"Debil!"
"Tobie się podobają jej filmiki na YouTubie? Tragedia, co?"
"(wstaw dowolny tekst)"
Na marginesie: zwykle w obrażaniu i obgadywaniu nie ma merytorycznej oceny, a jedynie obrzucanie tym, co znajdziesz w... basenie kilka linijek niżej. I właśnie o hejcie, a nie o merytorycznej ocenie kierowanej dobrymi intencjami jest ten tekst.

2
Jak reagujemy na hejt?
Zazwyczaj na 4 sposoby...
1. Odgryzanie się
Jeśli ktoś zrobił kupę swojego życia i wypełnił nią mały basen (zagadka basenu rozwiązana), a potem zaprosił Cię do wspólnej kąpieli, to tak czy siak Ty też będziesz umazany w gównie. I morsowaniem to tego na pewno nie można nazwać.

2. Mówienie, że ma się to w dupie
Większość osób, która mówi, że ma hejt w dupie, ma go tak naprawdę w... głowie. I myśli o nim cały dzień. Albo i miesiąc. Ale pal licho, że myśli. Na dodatek wypiera to, że o tym myśli. Przez to może sobie nigdy z tym hejtem nie poradzić. Takie zamknięte koło. W kształcie basenu. Tego z punktu wyżej. A zawartość tego basenu to jedyna rzecz, którą ta osoba ma faktycznie w dupie. Czyli gówno.
Na marginesie: za dużo gówna?
A obrażanie i obgadywanie to co niby, fiołki?

3. Przejęcie się
Jak ktoś przychodzi do Ciebie z prezentem, ale Ty go nie przyjmujesz, to kto ma prezent? No ten, co przyniósł, prawda? A jak ktoś przychodzi do Ciebie z hejtem, ale Ty tego nie przyjmujesz, to... kto z tym zostaje? Jeśli to było za mało obrazowe, to niestety znowu muszę posłużyć się przykładem z basenem pełnym... Ale na szczęście to było obrazowe. Uff.

4. Współczucie tym, którzy Cię obrażają i obgadują
Wydaje się, że do tego punktu potrzeba być skrzyżowaniem czternastego Dalajlamy, żołnierza spod Pałacu Buckingham i rosy muskanej wiosennym słońcem na jebanej trawce na posesji w okolicach Mielca (na której to stoi pewien... basen). Niekoniecznie. Dojdziemy do tego.

3
Czego ktoś może Ci zazdrościć?
Czyli o jednym z powodów hejtu...
1. Relacji
2. Popularności (ogólnopolskiej, ale i wśród znajomych)
3. Pozycji, szacunku u innych
4. Uśmiechu, szczęścia
5. Pieniędzy (a także tego, co się z nimi wiąże, czyli np. domu, samochodu, ubrań, wycieczek, imprez)
6. Sukcesu (mogą nim być zwycięstwa w konkursach, ale też szczęśliwa rodzina)

4
Co się kryje pod zazdrością?
Najczęściej osoby zazdroszczące widzą tylko jedną stronę medalu. Tylko blaski. Nie widzą żadnych cieni. Bierze się to też z tego, jak funkcjonuje dzisiejszy świat. W reklamach zawsze jest szczęście (czteroosobowa rodzina nigdzie się nie spieszy, o nic nie kłóci i cieszy się na widok, k…a, margaryny), u gwiazd na okładkach zawsze jest szczęście, nawet nasi znajomi to głównie robią same fajne rzeczy (podróżują i nigdy nic negatywnego nie przytrafi im się w tej podróży, nie zdradzają partnerów, cytują z rękawa wiersze Szymborskiej).

A cienie są. Są, są. Mnóstwo cieni.
Reklamy to fikcja, a nie życie. Gwiazdy z okładek przeżywają to samo, co ja i Ty: i szczęście, i cierpienie (uzależnienia, depresje, choroby, śmierć bliskich, samotność, zatwardzenie – dawno o kupie nie było). Podobnie nasi znajomi.

5
Co się kryje na samym dole mózgu hejtera?
(NAJWAŻNIEJSZY PUNKT)
Jeśli hejter ma jakiś samochód, ale samochód sąsiada postrzega jako lepszy, to między jego samochodem a samochodem sąsiada mamy pewną przestrzeń, którą hejter wypełnia cierpieniem, za tym zazdrością czy nienawiścią, a w konsekwencji obrażaniem i obgadywaniem. Ale wiecie co jest ważne? Nie ma kompletnie znaczenia, jaki samochód ma hejter. Może mieć nawet mercedesa prosto z salonu. Problem zaczyna się wtedy, kiedy on z tym mercedesem z salonu nie czuje się dobrze, a czuje, że czułby się lepiej z samochodem sąsiada. I z żoną sąsiada. I z wycieczkami sąsiada. I z followersami sąsiada. I z ciuchami sąsiada. Itd. Aż chce się przytulić takiego hejtera, prawda?

W takiej sytuacji rzeczywistość hejtera rozmywa się z jego oczekiwaniami. To buduje napięcie. A napięcie trzeba jakoś wyregulować. Obrażenie i obgadywanie w tym pomoże. Niestety tylko na chwilę. I niestety w szkodliwy sposób. I najczęściej pociąga za sobą pójście w alkohol, hazard, narkotyki, skrolowanie różnych tablic, papierosy, zdrady, słodycze, kompulsywne zakupy, itd. Aż chciałoby się takiego hejtera zabrać na spacer, siłownię, basen, rower albo chociaż doradzić mu 30-sekundowe płukanie twarzy zimną wodą, powolne oddechy czy dać książkę na temat inteligencji emocjonalnej, co nie?

I teraz najważniejsze: W HEJCIE NA CIEBIE NIE CHODZI O... CIEBIE!
Tu chodzi o to, czego brakuje hejterowi. To nie Ty mu coś robisz, tylko on sam sobie to robi. Zamiast skupiać się na wdzięczności, że w ogóle ma samochód lub coś, na budowaniu siebie, na dawaniu sobie ciepła, na odnajdywaniu w sobie poczucia własnej wartości, na życiu po swojemu, hejter tylko reaguje na działania innych. Zobacz, ktoś coś zrobił: zbudował, wyrzeźbił, namalował, ugotował, wywalczył, napisał. Coś stworzył. Dał coś z siebie. Może nawet chciał tym komuś pomóc. A hejter tylko zareagował na to. Smutne, nie? Aż by człowiek chciał zaprosić takiego hejtera na choćby wspólne gotowanie, hmm?

6
Obrażanie i obgadywanie to część naszego świata
I część w dużej mierze niezależna od nas. No to po co się skupiać na tym, co od nas nie zależy? Może lepiej się skupić na tym, co zależy. Oczywiście, że wolałbym, żeby nie było hejtu, ale ciężko zmienić cały świat. Ale mogę chociaż spróbować pomóc Tobie czy Twoim bliskim w odpowiednim podejściu do hejtu. Bo to już zależy ode mnie. Wystarczyło znaleźć miesiąc na stworzenie takiego tekstu. Ale też mam świadomość, że każde działanie (każde!) powoduje, że pojawia się ktoś, komu to działanie się nie podoba. I warto zaakceptować też taki stan rzeczy. A można nawet pójść dalej i nie mieć oczekiwań, że hejter nie będzie hejtował, hej!

7
Wszystkiego najlepszego dla hejtera!
Czy teraz łatwiej Tobie współczuć tym, którzy Cię obrażają i obgadują? Czy teraz choć trochę czujesz się Dalajlamą w wysokiej futrzanej czapce pokrytej rosą z Mielca czy jak to tam szło? Kurde, przecież hejterzy mają tak przerąbane życie. Wewnętrznie są bardzo smutni. Samotni. W środku źle myślą o sobie nawet jak na zewnątrz ubierają maski. Mają ogromne problemy ze stresem, ze snem. Często wybuchają. Są zmienni. Wpadają w uzależnienia. Nawet jak teraz o tym piszę, to czuję ból i współczucie.
Życzę obrażającym i obgadującym mnóstwo wewnętrznego ciepła, a obrażanym i obgadywanym mnóstwa współczucia!

Krzysztof Korsak
foto FB

PS 1. Jeśli zauważyłeś, że Ty też obrażasz i obgadujesz, to... nie przejmuj się! To, że to zauważasz, stanięcie w prawdzie, jest cholernie trudne i jest wielkim sukcesem. Gratulacje! Może akurat będziesz chciał choć trochę pracować nad tym. Pierwszy krok już zrobiony. A jeśli czymś Cię uraziłem w tym tekście, to przepraszam, nie to było moją intencją, zresztą nawet nie wiem, że to... Ty.

PS 2. Uwaga, pułapka. Nie o to też chodzi, żeby teraz poczuć się lepiej od tych obrażających i obgadujących. Każdy z nas ma jakieś rzeczy do poprawy. Ja też mam ich mnóstwo. I sam też kiedyś obrażałem i obgadywałem.

PS 3. Wierzę, że ten tekst pomoże wielu osobom, ale żeby tak się stało, musi dotrzeć do wielu osób. Mój tekst z 1 września w podobnym temacie odbił się wśród Was szerokim echem, więc widać, jaki to ważny temat. Chyba nigdy nie prosiłem o takie rzeczy, ale ten tekst tutaj jest długi i "niefacebookowy", więc ciężej go przeczytać, dlatego jeśli już jesteś na TYM słowie, a teraz na TYM, to zostaw proszę po sobie jakiś ślad. I pięknie dziękuję, że chciałeś to przeczytać!

Dodaj komentarz:

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	maj 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
		1	2	3	4	5
6	7	8	9	10	11	12
13	14	15	16	17	18	19
20	21	22	23	24	25	26
27	28	29	30	31

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Obchody na "bogato". Już nawet nielegalne, za "tamtej" Polski były z atrakcjami.
Jakieś orkiestry, występy, tance, a tu <czytaj dalej>

Pierwsze zdjęcie od gory:radny Kaczanowski, zobacz, tam jest pomnik Pioniera, nic nie zrobiłeś, aby nie był zaniedbaany. Następna sprawa, ile imp <czytaj dalej>

Zakład Analizy Nieliniowej Wydział Matematyki niestety tylko to będzie zamiast potomstwa i wychowywania. Będę wychowywał swoje teorie. Jeżeli <czytaj dalej>

internet to pożyteczny wynalazek
ale steve jobs zje..ał ludzkosc tymi ifonami.
ludzie nie rozmawiają już ze sobą tylko sie gapią w te <czytaj dalej>

To nie kwestia dobra czy zła tylko odpowiedzialności i wolnej woli. Zdejmujemy z naszych dzieci odpowiedzialność. Mówimy "to są dzieci wię <czytaj dalej>