Hanna Kaup BLOG

Dokładnie pięć lat temu Maria i Bogdan Gontowie obiecali swoją kolejną wizytę w Warcie dyrektor Muzeum Miasta i Rzeki Warty PTTK Barbarze Cicheckiej. Za pierwszym razem zbierali w tej niewielkiej miejscowości materiały do książki. Teraz ją tam przywieźli. W czwartek 23 marca w Warckim Centrum Kultury razem ze Zbigniewem Czarnuchem i Krystyną Kamińską promowali wydawnictwo „Polska Pani Warta”.

W Gorzowie promocja książki odbyła się 5 grudnia w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej (czytaj tu: https://www.egorzowska.pl/pokaz,kultura,12145,).

Teraz współautorzy „Polskiej Pani Warty” przejechali pół Polski, by dotrzymać słowa. Zanim wieczorem odbyło się spotkanie z udziałem m.in. zastępcy burmistrza Warty Mariusza Lewandowskiego oraz przewodniczącego rady miasta i gminy Grzegorza Kopackiego czy szefowej PTTK w Sieradzu Wiesławy Sujeckiej, dyrektorka muzeum Barbara Cichecka oprowadziła gości po – mieszczącym się w XIX-wiecznej kamienicy – muzeum. Kiedyś znajdował się tam zajazd i punkt wymiany koni poczty kurierskiej.

Dumna przeszłość
Kiedy mija się powitalną tablicę przy wjeździe do miejscowości, widnieją na niej słowa „Stach z Warty”. Jest nim kontrowersyjny artysta rzeźbiarz, malarz i rysownik Stanisław Szukalski, z którego twórczością można zapoznać się na muzealnej ekspozycji. 13 grudnia tego roku minie 120 lat od jego urodzin.
Muzealne ekzposyzcje kryją również prace Zygmunta Andrychiewicza, który mieszkał i tworzył w pobliskim Małkowie. Jego najlepsze prace – gromadzone na wystawę w Zachęcie – zrabowali Niemcy w 1939 r. O imponującej historii miasta i gminy świadczą też pamiątki z okresu powstań, zdjęcia chórów, które działały na tamtym terenie, a także fortepian, na którym grywała Maria Skłodowska-Cuie czy część poświęcona twórcy polskiej szkoły psychiatrii sądowej i założycielowi szpitala psychiatrycznego w Warcie Witoldowi Łuniewskiemu, który zmarł 80 lat temu i został pierwszym Honorowym Obywatelem Miasta Warta. Niezbyt duża sala została poświęcona także rzece Warcie.

Dyr. Cichecka z zaangażowaniem i dumą opowiadała o pamiątkach dotyczących historii swojego miasta i gminy. Poza wspomnianymi wyżej, mówiła o wyjątkowej osobowości - urodzonym w Warcie płk. pil. Stanisławie Skarżyńskim, odznaczonym Krzyżem Virtuti Militari za męstwo w Bitwie Warszawskiej. On również w 1933 r. przeleciał Atlantyk i ustanowił rekord długości lotu, za co otrzymał medal Bleriota. Niestety, zginął w czasie II wojny światowej jako pilot RAF-u.

Promocja
Czwartkowy wieczór to spotkanie w Warckim Centrum Kultury. Tradycyjnie na początku pomysłodawca wydawnictwa Zbigniew Czarnych przedstawił swoje stanowisko nie tylko na temat rzeki Warty, ale wód w ogóle, podkreślając, jak są cenne i jak powinniśmy o nie dbać. Redaktorka wydawnictwa Krystyna Kamińska zapoznała obecnych z procesem powstawania książki, jej rozdziałami i autorami. Wreszcie Maria Gonta, której – z uwagi na zagraniczny wyjazd –  na gorzowskiej promocji nie było, przedstawiła Wartę od źródła do ujścia, prezentując również ciekawostki historyczno-geograficzne.

Warta to miasteczko liczące sobie zaledwie 3 tys. mieszkańców. I choć frekwencja nie była nadzwyczajna, to gdyby porównać ją z wieczorem w ponad stutysięcznym Gorzowie, proporcjonalnie była co najmniej porównywalna, jeśli nie lepsza niż u nas. Obecni zachęceni opowieściami kupowali książki i odbierali od autorów autografy, a szefowa PTTK Wiesława Sujecka zaprosiła na kolejną promocję książki "Polska Pani Warta" do Sieradza.

Każdy chwalił wydawnictwo jako wyjątkowo wartościowe. Wiceburmistrz zadeklarował, że zorganizuje swoim dzieciom specjalny wyjazd z książką jako przewodnikiem.
– Dla takich chwil warto robić to, co robimy – podsumował Zbigniew Czarnuch.

Należy podkreślić, że goście z Gorzowa zostali godnie przyjęci i ugoszczeni Pod Wiatrakiem (https://www.podwiatrakiem.com/), gdzie spróbowali m.in. niepowtarzalnego Pieroga Warckiego.

Następnego dnia przed wyjazdem zachwycali się otwartym przy ul. Tarnowskiego terenem rekreacyjno-sportowym. Powstały tam m.in.: place zabaw dla dzieci, ścieżki edukacyjne i sensoryczne, budki dla ptaków i altanki. Jest też kąpielisko z plażą wyposażoną w leżaki i pomosty. Imponujące zagospodarowanie terenu kosztowało ok. 3 mln zł i może być wizytówką miasta.

Tekst i foto Hanna Kaup

Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Piękna muzyka była w spektaklu. Cudownie zaśpiewana piosenka finałowa. <czytaj dalej>

108tys
I durna dająca efekt odwrotny kampania <czytaj dalej>

Dobrze! Bo wiele dobrych koncertów w tym sezonie.
Również w Sali Kameralnej. Także autorskie, naszych filharmoników. Wczoraj np. występ dw� <czytaj dalej>

Jest tak bo zdurnieliśmy..... <czytaj dalej>

Tę kwestię reguluje kościół katolicki
Nauczy się by wybierać dobro.

Ale feministkom temat jest obcy i stąd lewica czyli opieku <czytaj dalej>