31XII2020.
Nieustannie powtarzamy, że czas pędzi, ale dzisiejszy ostatni dzień roku jeszcze bardziej akcentuje tę myśl, bo jest ostatnim dniem mojego projektu, czyli Kalendarium 2020.
To 366 wpis na moim blogu, co oznacza, że nie opuściłam żadnego dnia. I kiedy wracam do wcześniejszych wpisów, każdy dzień staje w mojej pamięci na nowo, bo został nie tylko opisany, ale też sfotografowany. Gdyby nie to, o wielu sprawach bym nie pamiętała, co do wielu musiałabym grzebać w pamięci, by przywołać konkretną datę czy zdarzenie.
Ten projekt ewoluował. Zakładałam, że przy konkretnej dacie napiszę ledwie kilka zdań i dodam jedno zdjęcie. Z czasem pojawiły się także tytuły, a treści rozrosły się do rozmiarów wywiadu-rzeki, przybyło też zdjęć, choć tylko jedno ma status ilustrującego temat.
Dziś kończę ten projekt, który zaczynałam, nie mając świadomości, w jakim czasie będziemy żyć. Pamiętam, jak opublikowałam zdjęcie, na którym o północy trzymam ramę z przytwierdzonym do niej rokiem 2020, a które to zdjęcie podpisałam „Mam nadzieję, że udźwignę”. Dziś wiem, że udźwignęłam, a z roku 2020 – dzięki swojemu kalendarium – będę pamiętała każdy dzień. I choć odchodzący dziś zapisze się w historii jako pandemiczny, ograniczający nas jak nigdy dotąd i taki, który zebrał żniwo z ludzkiego życia największe od zakończenia II wojny światowej, to jednak wypełnił się licznymi wydarzeniami, spotkaniami i podróżami. Z jednej musiałam zrezygnować, ale każdy z nas zapłacił wirusowi jakieś myto.
Dziś – jak każdy z nas – znów nie wiem, co przyniesie 2021, ale – również jak każdy z nas – mam nadzieję na powrót do normalności. I tego wszystkim nam życzę. Oby sytuacja wreszcie się unormowała, obyśmy znów mogli bez ograniczeń cieszyć się życiem, spotykać, chodzić do teatru czy filharmonii, jeździć na koncerty i poznawać świat.
Ten oczywiście nie będzie już taki sam, bo sytuacja pandemii mocno się na nas odbiła i mocno nas podzieliła, ale wierzę, że też czegoś nas nauczyła.
W ostatnim dniu roku 2020 życzę wszystkim zdrowia i prawdziwie szczęśliwego następnego 2021, by za tym nieznanym dziś zakrętem czekały na nas same dobre zdarzenia i przyjaźni ludzie.
Hanna Kaup
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>