piątek 26 kwietnia 2024     Maria, Marcelina, Marzena
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Polsko-ukraińskie spotkanie młodych
eGorzowska - 5446_Q94bQitgv2gHv6GotNbC.jpgPublikujemy list, który otrzymaliśmy od uczestniczki obozu harcerzy z Polski i Ukrainy Weroniki Borek.

Na Ukrainie nadal nie dzieje się dobrze, rząd zmaga się z prorosyjskimi separatystami, niepewne jest, czy na jej terenie stacjonują rosyjskie wojska. Cały świat od dłuższego czasu żyje między innymi kryzysem ukraińskim. Trudno powiedzieć, jak radzą sobie z tą sytuacją obywatele, którzy nie są bezpośrednio zaangażowani w to, co się dzieje. W województwie lubuskim niedawno miało miejsce coś, co może rzucić trochę światła na to, jak radzi sobie ukraińska młodzież.

Od 29 czerwca do 25 lipca trwał obóz harcerzy i harcerek ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej oraz Harcerstwa Polskiego na Ukrainie. Odbył się przy Zalewie Bledzewskim pod namiotami, więc oprócz integracji międzynarodowej uczestnicy mieli okazję przeżyć przygodę, przez niemalże cztery tygodnie mieszkając w środku lasu bez dostępu do elektryczności. Najmłodsi uczestnicy obozu mieli 11 lat, najstarsi – 19.

Harcerze z Gorzowa Wielkopolskiego co roku jeżdżą na obozy z harcerzami z Ukrainy. W zeszłym roku wędrowali wspólnie po ukraińskich górach, w tym chcieli to powtórzyć, ale w związku z wydarzeniami na Ukrainie, narodziły się uzasadnione obawy o przejazd przez granicę polskiego autokaru oraz podejście rodziców do puszczenia swoich dzieci na stosunkowo niebezpieczny obecnie teren. Nikomu jednak na myśl nie przyszło, żeby odwołać obóz i zrezygnować z nadarzającej się tylko raz do roku okazji, aby spotkać się z przyjaciółmi z Ukrainy. Zaproszono ich na obóz do Polski. Wzięło w nim udział pięć drużyn z Ukrainy, część z nich była na obozie w województwie lubuskim także dwa lata temu. Razem z nimi przyjechały także zuchy, których kolonia odbyła się jednak w pobliskiej szkole. Trwała też nieco krócej – do 12 lipca.

Łącznie zgrupowanie liczyło ponad sto osób – znaleźli się tam harcerze i harcerki z Gorzowa Wielkopolskiego, Świebodzina oraz Zdołbunowa i Równego. Z Polski w obozie wzięło udział 60 osób, z Ukrainy, włącznie z zuchami, drugie tyle. Nie wszyscy byli wcześniej razem na obozie. Czego bali się przed nim najbardziej? Bariery językowej – to samo mówili wszyscy, którzy w takim obozie uczestniczyli po raz pierwszy. Najbardziej obawiano się jej w przypadku zuchów. Czy rzeczywiście była problemem? Czasami. Zdarzało się, że niektóre sytuacje wyglądały dość dziwnie przez różnicę języków, ale mimo wszystko w końcu udawało się dogadać. Jedna z zabawniejszych scen z udziałem dwóch dziewczyn – Polki i Ukrainki – była, wydawałoby się, prostym dialogiem. Harcerka z Polski zapytała Ukrainkę, czy wie, gdzie może znaleźć komendanta, na co tamta odpowiedziała jej „nie znaju”. Harcerka z Polski zaczęła się bardzo oburzać, jak można nie znać komendanta na obozie, na którym się jest, na co zdziwiony oraz rozbawiony Ukrainiec, który stał akurat obok i znał język polski nieco lepiej niż jego koleżanka, wyjaśnił, że po ukraińsku „nie znaju” znaczy „nie wiem”. Ukrainka nie wiedziała o takiej różnicy znaczeń i nieco spolszczyła swoje słowa. Harcerce z Polski zrobiło się za to strasznie głupio. Sytuacje takie nie były wcale rzadkością, jednak nikt nie brał tego do siebie i już parę minut później wszyscy się śmiali z podobnych nieporozumień.

Bariera językowa nie powstrzymywała harcerzy przed rozmawianiem ze sobą. Harcerze z Ukrainy chętnie bawili się i grali z harcerzami z Polski. Nie wydawali się przejęci sytuacją w swoim kraju… dopóki nie dotarła do nas informacja, że ponoć wojska rosyjskie zbierają się na granicy z Ukrainą. Młodsi nie zdawali sobie sprawy z tego, co to znaczy, starsi byli nieco przejęci. Zresztą, nie tylko oni – Polacy martwili się tak samo. Na szczęście jednak, nie skończyło się to poważnie i wszyscy znów wczuli się w rytm obozowy. Harcerze z Ukrainy przyjechali do nas również, aby oderwać się od tego, co działo się w ich kraju i wszyscy dokładali starań, aby czuli się tu dobrze.
Podczas obozu zawsze są odwiedziny rodziców, do Ukraińców z oczywistych względów nikt nie przyjeżdżał, a wiadomo, że rodzice zawsze przywożą dzieciom mnóstwo słodyczy – w końcu w środku lasu nie ma takich luksusów. Nikt jednak nie chciał, aby ukraińscy harcerze czuli się poszkodowani, więc zazwyczaj każdy przywoził coś dodatkowego i częstował zagranicznych uczestników.

Obóz przebiegał w wyjątkowo pozytywnej atmosferze, harcerzom nie zaszkodziły ani burze, ani kleszcze czy ulewne deszcze. Poza możliwością poznania nowych osób i spędzenia z nimi czasu, harcerze z Ukrainy mogli poznać nasz region. Oprócz wycieczek w obozie odbywały się także zwykłe zajęcia – uczestnicy uczyli się między innymi pierwszej pomocy, posługiwania się mapą, a nawet tańca. Było również wiele okazji do poznania elementów drugiego języka – uczestniczy uczyli się zarówno piosenek po polsku, jak i po ukraińsku. Zaistniała możliwość wymiany doświadczeń.

Jakie wrażenie pozostawił po sobie obóz? Jak najlepsze. Pokazał świetnie, jak wypełnia się jedno z kluczowych założeń harcerstwa: braterstwo bez względu na wiek, miejsce zamieszkania, narodowość czy sposób życia.

Weronika Borek
foto archiwum własne

18 sierpnia 2014 12:11, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Gospodarczy Bank Spółdzielczy

ul. Sikorskiego 7, Gorzów Wlkp.
tel. 95 728 41 11
branża: Banki <czytaj dalej>
Zg.Ss. Jezusa Miłosiernego Dom Zakonny

ul. Wyszyńskiego 169, Gorzów Wlkp.
tel. 95 722 52 46
branża: Kościoły, związki wyznaniowe <czytaj dalej>
Firma Handlowo-Usługowa Halina Kopiec

ul. Sowińskiego 3 l. 12, Gorzów Wlkp.
tel. 506 213 938
branża: Artykuły gospodarstwa domowego - serwis <czytaj dalej>

Nie posłuchano nas
O czym myślisz Dariusz? O tym, jak można spieprzyć szansę, ... <czytaj dalej>
Co na to władze miasta?
Wobec informacji o planowanym na 2 maja Marszu Flagi i ... <czytaj dalej>
Miliony na ekonomię społeczną
19 kwietnia 2024 r. w Trzcielu wicemarszałek Łukasz Porycki podpisał ... <czytaj dalej>
Utrudnienia na węźle Pyrzyce
W czwartek 25 kwietnia 2024 r o 10.00 rozpocznie się ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« kwiecień 2024 »
P W Ś C P S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
     
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_2237.jpg
admin ego:
Pierwsza taka kaplica
Po raz pierwszy od naszego przyjazdu do Buska wieczorne niebo ... <czytaj dalej>
admin ego:
70 tys. osób umiera...
8 mln Polaków regularnie pali, a 70 tys. umiera corocznie ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Filiżanka kawy lub dwie
Czy wiesz, że filiżanka kawy może zdziałać więcej niż tylko ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_6779:
Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>
Marek z Rybakowa:
Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>
Anonim_3351:
Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej