Gontowiec Podróżny BLOG

15 lutego. Dziś mija 270 lat od narodzin Walentego z Babimostu, o którym pisałam wczoraj w kontekście święta zakochanych. O Walentym Snowadzkim wiadomo, że do końca życia pozostał w stanie bezżennym, nie sądzę jednak, żeby właśnie z tego powodu dzisiaj obchodzony był Dzień Singla.

Ze zbioru przysłów udało mi się wyszperać tylko jedno: „Dzisiaj, po Walentym, kto nie kocha ten przeklęty”, dlatego szybciutko zajrzyjcie w głąb siebie. Przecież miłości w nas całe pokłady. Do wyboru, do koloru – miłość do podróży, do czytania, do malowania, fotografowania, gotowania, do rękodzieła, wędkowania, jazdy na rowerze, do majsterkowania, do czworonożnych pupili, do kwiatów, do gadania, po prostu do wszystkiego, co w duszy gra. Czerpmy z tych zasobów całymi garściami, nie czekając na kolejne święto, ja tymczasem wracam do Dnia Singla, nazywanego czasami faustynkami od św. Faustyna, patrona samotnych serc.

Walentynki wręcz epatują gorącą czerwienią, faustynki mają kolor zielony (czyżby chodziło o nadzieję?). Wymyślono je w 2005 r. trochę z przekory, a trochę dlatego, żeby dać możliwość świętowania wszystkim, którzy jeszcze nie zdążyli się zakochać. Nawiasem mówiąc, coraz więcej osób na świecie decyduje się żyć w pojedynkę, więc poprawniejsza wydaje się zmiana nazwy na tę, która funkcjonuje w Ameryce – Dzień Świadomości Istnienia Singli, w skrócie SAD.

Dla porządku warto odnotować, że z tej nowej skądinąd tradycji wyłamują się Chiny, Japonia i Korea Południowa. Tam najodpowiedniejszy do świętowania Dnia Singla jest 11.11. Dlaczego? Bowiem w tamtejszej tradycji jedynka jest najsamotniejszą liczbą, a taka ich kumulacja zdarza się tylko raz w roku. Najpopularniejsze śniadania składają się wtedy z czterech ułożonych obok siebie bagietek symbolizujących jedynki i rozdzielającej je okrągłej bułeczki w roli środkowej kropki.

Luty nazywany bywa miesiącem chorób rzadkich, wśród których znajduje się Zespół Angelmana (zespół wesołej marionetki), charakteryzujący się zaburzeniami chromosomu 15. Numer wadliwego chromosomu skorelowano z datą i od 2013 r. właśnie 15 lutego, przeprowadzana jest coroczna akcja informacyjna nazwana Dniem Zespołu Angelmana. Szacunki zakładają, że choroba ujawnia się u jednego na 15000 noworodków (defekt przekazany przez matkę). Jeszcze rzadszy jest Zespół Pradera-Willego (1:30000), spowodowany defektem tego samego chromosomu, przekazanym przez ojca.
Dlaczego „zespół wesołej marionetki” (happy puppet syndrome)? Ponieważ chorzy mają charakterystyczny uśmiech, niekontrolowane wybuchy śmiechu i specyficzny chód kukiełki (na szeroko rozstawionych nogach). Dzieci chore na Zespół Angelmana nazywane bywają „aniołkami” z powodu trzepotania rączkami niczym skrzydłami. Na tę chorobę nie ma lekarstwa, ale nie skraca ona długości życia.

Kolejną dzisiejszą kampanią medyczną jest Międzynarodowy Dzień Walki z Rakiem Dzieciństwa. Poza tym obchodzimy Światowy Dzień Hipopotama.

15.02.1975 r. zmarł w Białymstoku błogosławiony Michał Sopoćko, spowiednik św. Faustyny Kowalskiej, który w odpowiedzi na jej objawienia założył w Wilnie Zgromadzenie Sióstr Jezusa Miłosiernego. Dziś Zgromadzenie to posiada wiele domów na całym świecie, Dom Generalny w Gorzowie, Dom Macierzysty w Myśliborzu (zachodniopomorskie), a w Wilnie, obok budynku przy ul. Rasų (Rossa), w którym kiedyś mieszkał ks. Sopoćko, funkcjonuje – zbudowane od podstaw przez s. Michaelę Rak – pierwsze hospicjum na Litwie. W Białymstoku przy ul. Poleskiej 42, gdzie ks. Michał spędził ostatnie lata życia, funkcjonuje poświęcona mu Izba Pamięci (na zdjęciu).


Tekst i foto Maria Gonta

Dodaj komentarz:

Przebudowa Spichrzowej

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>

UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami

80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>

Remont schodów

Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>

Obchody 900-lecia jubileuszu

W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>

«	sierpień 2023					»
P	W	Ś	C	P	S	N
	1	2	3	4	5	6
7	8	9	10	11	12	13
14	15	16	17	18	19	20
21	22	23	24	25	26	27
28	29	30	31

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Source:

xxx sites


crazyporn.fun <czytaj dalej>

Znowu " sami swoi". A wogóle czym oni się zajmują??? <czytaj dalej>

Tak miasto twój wójt sp...ł, że faktycznie rowerem lepiej jeździć, ale powstaje kolejne pole do....nadużyć/?/ Na początek, obowiązkowe kaski <czytaj dalej>

To proponuję jeszcze do każdego roweru, silnik odrzutowy, zestaw Wi-Fi, talerz satelitarny i co tam jeszcze w koszta można wrzucic :-) <czytaj dalej>

Ale pitolenie. Ani słowa o kolejce do "znachora" o bólu w krzyżu, o polityce i innych przyjemnościach wątpliwych u będących starymi l <czytaj dalej>