poniedziałek 20 maja 2024     Aleksander, Bernardyn, Bazyli
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Gontowiec Podróżny BLOG

« powrót
Dzień, że psa nie wygonisz
eGorzowska - 12285_wKC5WPdHKsqdFmV96Quk.jpgKiedyś o pogodzie 30 stycznia mówiło się tylko: „Święty Marcin lody gładzi, gdy ich nie ma, to je sadzi”. W ostatnich czasach ten srogi mróz trochę się zdezaktualizował, więc i z gładzeniem bądź sadzeniem lodu jest pewien problem. Temperatura balansuje przy zerze, zatrzymując się na kilku kreskach to z jednej, to z drugiej jego strony. Z wczorajszego śniegowego prześcieradełka nie pozostało już nic. Pada deszcz, wzmógł się wiatr. Synoptycy zapowiadają trudny tydzień dla meteopatów. Wiatry mają szaleć, ciśnienie skakać niczym na skakance, a ponieważ tym razem fronty atmosferyczne wędrują od zachodu, w głowie trzeszczy mi już od wczoraj.
Dylemat jest także z samym wymienionym w przysłowiu Marcinem, ponieważ trudno wyodrębnić tego właściwego spośród 25 świętych o tym imieniu. Prawdopodobnie jego kult został z czasem przysłonięty przez innego, ważniejszego, ale porzekadło pozostało.

Druga z dzisiejszych paremii oznajmia radośnie: „Na Świętą Martynę przybyło dnia na godzinę”. To naprawdę widać. Mimo że w styczniu słońce rzadko zza chmur wyglądało, to i tak budzi się już zdecydowanie wcześniej i chodzi spać o wiele później, np. dziś na zachodnich rubieżach wzejdzie kwadrans przed ósmą, a zajść ma dopiero o 16:40. Dzień jest odczuwalnie dłuższy.

Świąt do celebracji nie zebrało się zbyt wiele. Z kalendarza kulinarnego uśmiecha się Światowy Dzień Croissanta. Ten chrupiący z wierzchu a mięciutki w środku rogalik o maślanym smaku kojarzony jest przede wszystkim z Francją i tamtejszym śniadaniem, tymczasem tak naprawdę pochodzi z Austrii. Pierwszy oficjalny przepis na croissanty pojawił się w 1839 roku i jest wiązany z Augustem Zangiem, właścicielem wiedeńskiej piekarni w Paryżu. Jedna z legend natomiast przenosi nas do roku 1683, wspominając przy okazji słynnego Franciszka Jerzego Kulczyckiego (1640-1694), jednego z bohaterów odsieczy wiedeńskiej. Opowiadałam o nim w ubiegłym roku w kontekście pierwszej europejskiej kawiarni, w której miał podawać nieznany wcześniej czarny, gorzki napój, dołączając na osłodę ciastka w kształcie tureckiego półksiężyca.

Historyczne źródła mówią, że dragoman (czyli tłumacz) Kompanii Handlu Wschodniego Jerzy Kulczycki uważał się za Polaka, jego narodowość nadal jednak bywa przedmiotem sporów. Ponieważ pochodził spod Sambora, Ukraińcy traktują go jak swego. Do Wiednia przybył z Serbii, gdzie w wysuniętej placówce wiedeńskich kupców pełnił rolę tłumacza języków tureckiego i węgierskiego, więc Serbowie mówią „nasz ci on” i nazywają Djuro Franjo Kolčić, a w Austrii twierdzą, że był Austriakiem polskiego pochodzenia. Dla nich jest Georgiem Franzem Kolsitzkym. Na swoich XVII w. miedziorytach przedstawiają go jako „dolmeczera” Orientalnej Kompanii – zawsze w stroju tureckim, z sakwą u pasa, rogiem tureckim w dłoni i listą zasług wypisanych obok postaci.

O tych ostatnich warto poczytać w Internecie, dodam tylko, że w ich uznaniu otrzymał on prawa mieszczanina wiedeńskiego, sporą sumę pieniędzy i plac pod budowę domu, a od Jana III Sobieskiego – prawo wyboru dowolnej nagrody prosto z tureckiego obozu. Jakież było zdziwienie, kiedy Kulczycki zdecydował się zabrać stamtąd tylko 300 worków paszy dla wielbłądów. Nikt (oprócz samego zainteresowanego) nie miał pojęcia, że to ziarna kawy. Zgodnie z przekazami nasz bohater otworzył w Wiedniu pierwszą europejską kawiarnię, a jego podobizna po dziś dzień znajduje się w godle cechowym wiedeńskich kawiarzy.

A jak rogate ciasteczka zamawiane przez niego u wiedeńskich cukierników trafiły do Francji? Za sprawą księżniczki Marii Antoinette, żony Ludwika XVI. Maria Antonia Josefa Johanna von Österreich zwana Marią Antoniną Austriaczką nie potrafiła wyobrazić sobie życia bez tych rogalików, zabrała więc ze sobą do Paryża wiedeńskiego cukiernika. Dziś croissanty to jeden z francuskich symboli kulinarnych. Pieczone są z ciasta półfrancuskiego, a wtajemniczeni podają, że przy ich wypiekaniu należy na spodzie piekarnika umieścić naczynie z wodą. To ono spowoduje, że skórka będzie chrupiąca, a środek wilgotny. Klasyczne rogaliki nie były nadziewane.

Dzisiejsza kartka nawiązuje do rocznicy śmierci Alfredy Markowskiej znanej jako Babcia Nońcia, bohaterki filmu dokumentalnego „Puri Daj” Agnieszki Arnold oraz dwóch murali –jednego na warszawskiej Ochocie, drugiego – na murach SP nr 1 w Gorzowie. Babcia Nońcia urodziła się w 1926 r. w okolicach Stanisławowa, w taborze Romów z grupy Polska Roma. Zmarła w Gorzowie 30.01.2021 r. Podczas II wojny światowej uratowała około 50. dzieci romskich i żydowskich, za co w 2006 r. otrzymała Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Jej biografię pod tytułem „Na dzia doj Romnije” opracowała gorzowianka Halina Elżbieta Daszkiewicz.



PS
Zanim skończyłam pisać, dzień zdążył się obudzić, deszcz zamienił się w śnieg z deszczem i zabielił okolicę, a wietrzysko jeszcze się wzmogło. Dzisiaj zdecydowanie trzeba się będzie pocieszyć croissantem i filiżanką kawy, bowiem – jak mawiają – w taką pogodę i psa z domu nie wygonisz.

Tekst i foto Maria Gonta

30 stycznia 2023 08:27, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>
Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>
Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Superhobby" Sp. z o.o. Market Budowlany

ul. Myśliborska 48, Gorzów Wlkp.
tel. 95 720 92 00
branża: Budowlane materiały <czytaj dalej>
"Diuna" Sklep

ul. Maczka 1 i, Gorzów Wlkp.
tel. 95 722 30 88
branża: Drzwi <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« marzec 2024 »
P W Ś C P S N
    
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_1390.jpg
admin ego:
Bartek z Zagnańska
Bartek z Zagnańska – odwiedzając Świętokrzyskie absolutnie nie można go ... <czytaj dalej>
admin ego:
Juliusz Kulesza „Julek”
Juliusz Kulesza „Julek” 19 maja skończył 96 lat. Nazywam się Juliusz ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Staryh:
Znowu " sami swoi". A wogóle czym oni się zajmują??? <czytaj dalej>
Staryh:
Tak miasto twój wójt sp...ł, że faktycznie rowerem lepiej jeździć, ale powstaje kolejne pole do....nadużyć/?/ Na początek, obowiązkowe kaski <czytaj dalej>
Anonim_9923:
To proponuję jeszcze do każdego roweru, silnik odrzutowy, zestaw Wi-Fi, talerz satelitarny i co tam jeszcze w koszta można wrzucic :-) <czytaj dalej>
Staryh:
Ale pitolenie. Ani słowa o kolejce do "znachora" o bólu w krzyżu, o polityce i innych przyjemnościach wątpliwych u będących starymi l <czytaj dalej>
Anonim_7573:
Starość

Widziałem ją wczoraj

Stała u drzwi werandy

Lewa ręką trzymała laskę
prawą chciała nacisnąć <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej