Hanna Kaup BLOG

- Chcemy to uporządkować i ogrodzić, żeby nikt tego nie niszczył – mówi członkini rady kościoła pw. św. Józefa z Włostowa Renata Strobin.

Po jednej stronie drogi zabudowania należące do Krzyszczynki, po drugiej – do Włostowa. Obie te wioski zostały założone ok. 1775 r. jako kolonie w ramach zagospodarowania tzw. łęgów warciańskich. Obie łączy też wybudowany w 1801 r. po stronie Włostowa kościół o konstrukcji szachulcowej z drewnianą dzwonnicą - w tym roku będzie obchodził 220 rocznicę istnienia. Dziś po szachulcu nie ma śladu, a drewnianą dzwonnicę zastąpiła stalowa konstrukcja, na której umieszczono dzwon z 1912 r. z niemieckim napisem Friede auf Erden – Pokój na Ziemi.

Kościół wpisany jest do rejestru zabytków, choć wielokrotne remonty niemal całkowicie go odmieniły (kościół ewangelicki, ob. rzym.-kat. fil. pw. św. Józefa, szach., ob. mur., 1800, 1935, nr rej.: KOK-I-650/63 z 18.12.1963 oraz 98 z 5.11.1976). Ostatecznie zachowała się tylko pierwotna bryła budynku, dach został przełożony, drzwi są współczesne, takie też okna witrażowe. Jest ich na bocznych ścianach po pięć. Nad nimi widoczne kotwy wzmacniające w kształcie krzyżyków. Po lewej stronie przed dzwonnicą stoi wysoki krzyż misyjny z datami 2002 i 2005, drugi wisi na zewnętrznej tylnej ścianie kościoła. Po II wojnie światowej kościół przeszedł w ręce katolików i jako ich świątynia został poświęcony najpierw 10 lipca 1948, a ponownie po 30 latach – 2 kwietnia 1978 r. – przez biskupa Wilhelma Plutę.

Za budynkiem znajduje się współczesne miejsce pochowku, a od strony ulicy – oznaczony teren dawnego cmentarza protestanckiego, po którym pozostały niemal niewidoczne pojedyncze fragmenty pomników.

Wchodząc od ulicy przez bramę, po lewej widzimy białą figurę Chrystusa dźwigającego krzyż, ustawioną na postumencie z cegieł opartym na starej podstawie. Całość od frontu oddziela metalowe kute ogrodzenie z bramą wjazdową. Jest zniszczone i czeka na wymianę. Z prawej strony zachowały się tylko fragmenty muru oklejonego cegłą, z pustymi miejscami po tablicach czy elementach zdobiących.

Do filialnego kościoła św. Józefa (parafia św. Jana Chrzciciela w Bogdańcu) chodzą na nabożeństwa wierni z wiosek: Włostów, Krzyszczyna, Krzyszczynka, Roszkowice i Gostkowice. To oni tworzą radę kościelną, której działaniom należy zawdzięczać właściwe utrzymanie miejsca.

W sobotę 27 lutego część z nich pracowała od strony cmentarza.
– Dbamy tu o plac kościelny, cmentarz, dużo remontujemy. Teraz mamy dużą inwestycję ogrodzenia tego placu. Trzeba poczyścić teren, zakupić panele siatkowe, ogrodzić to ładnie, by zabezpieczyć przed zwierzyną – mówi członkini rady kościelnej Renata Strobin z Gostkowic.
Razem z nią przy uprzątaniu zarośli pracował mąż z córką i znajomy z synem, którzy mieszkają niedaleko.
– Sprzątamy krzaki. Wywozimy. Chcemy to uporządkować i ogrodzić, żeby nikt tego nie niszczył. Tu będzie jakieś 300 metrów ogrodzenia. Brama zostanie odrestaurowana, a reszta będzie nowa – dodaje Renata Strobin i podkreśla, że wszystko to zasługa rady kościelnej, która współpracuje z proboszczem ks. Gabrielem Stożkiem i czuwa nad tym miejscem. Wszystkie informacje są ogłaszane w czasie mszy i ludzie wiedzą, co jest w planach i ile to ma kosztować. – Po prostu zbieramy składki od ludzi, którzy należą do tego kościoła i coś zawsze robimy – dodaje.

Przed mieszkańcami okolicznych wsi jeszcze sporo pracy. Teren jest dość rozległy, a zwierzyny niemało. Jeśli ktoś chce zobaczyć choćby sarny, wystarczy, że uda się w okolice Krzyszczynki i Włostowa, a z pewnością spotka niejedno stado szukających pożywienia tych parzystokopytnych ssaków. Tym bardziej godne pochwały jest zaangażowanie ludzi w porządkowanie terenu i zachowanie go w jak najlepszym stanie.

Tekst i foto Hanna Kaup

Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Przebudowa Spichrzowej

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>

UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami

80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>

Remont schodów

Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>

Obchody 900-lecia jubileuszu

W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>

«	czerwiec 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
					1	2
3	4	5	6	7	8	9
10	11	12	13	14	15	16
17	18	19	20	21	22	23
24	25	26	27	28	29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Ale pitolenie. Ani słowa o kolejce do "znachora" o bólu w krzyżu, o polityce i innych przyjemnościach wątpliwych u będących starymi l <czytaj dalej>

Starość

Widziałem ją wczoraj

Stała u drzwi werandy

Lewa ręką trzymała laskę
prawą chciała nacisnąć <czytaj dalej>

internat wybudowano dzięki pieniądzom przekazanym z rządu pisu warto podkreslić

podobnie jak szkołę muzyczną i plastyczną przy kwar <czytaj dalej>

korolewicz sie znowu udziela na forum.
jak nie zmiana miasta na bez wualkepe
to z tym lotniskiem wyimaginowanym.

komęt natomiast <czytaj dalej>

Wybuduj se pod blokiem a nie w naczynie lotnisko <czytaj dalej>