Rozmowa z prezesem UKS Chemik Gorzów oraz inicjatorem projektu Gorzowskie Centrum Szkolenia PiÅ‚karskiego
Michałem Wlaźlakiem.
SkÄ…d pomysÅ‚ na zjednoczenie siÅ‚ i wspólne dziaÅ‚anie z innymi gorzowskimi klubami?
- W marcu 2012 roku zawiÄ…zaliÅ›my nasze stowarzyszenie, nasz klub UKS Chemik Gorzów. Od samego poczÄ…tku dziaÅ‚aliÅ›my z zaÅ‚ożeniem, że nie robimy naboru do starszych, juniorskich grup. NaszÄ… ambicjÄ… i zarazem celem byÅ‚o nie tylko uzbroić wychowanków w umiejÄ™tnoÅ›ci piÅ‚karskie, ale przede wszystkim zaszczepić w nich pasjÄ™, nauczyć ciężkiej pracy, przygotować mentalnie i spoÅ‚ecznie do funkcjonowania w Å›wiecie sportu. Nic przez te prawie osiem lat siÄ™ nie zmieniÅ‚o, a pierwsze owoce tej pracy zaczynajÄ… być widoczne.
Tym bardziej nie rozumiem pańskiego zaangażowania w GCSP.
- Bo tutaj nie o Chemik tylko chodzi. Warto poprawić pozycjÄ™ i poziom gorzowskiej piÅ‚ki w skali kraju, także na nieco wyższym etapie, niż MÅ‚odzik. Trzeba jednak usystematyzować pracÄ™ z mÅ‚odzieżą po to, aby najzdolniejsi zawodnicy, którzy pozostali w Gorzowie, znaleźli optymalne warunki rozwoju.
Jak to usystematyzowanie powinno wyglÄ…dać w szczegóÅ‚ach?
- Wszyscy muszÄ… spojrzeć w jednym kierunku – to warunek sine qua non. Co to znaczy? Tylko równe traktowanie wszystkich podmiotów biorÄ…cych udziaÅ‚ w GCSP może zapewnić sukces. Wszystkie kluby muszÄ… zrozumieć, że nie ma równych i równiejszych. PrzykÅ‚adowo, nasz klub musi zrezygnować z prowadzenia szkolenia na poziomie trampkarza – podobnie jak Progres czy PUKS - aby mogÅ‚a powstać jedna silna drużyna w danym roczniku. Na poczÄ…tek mówimy o zawodnikach urodzonych w 2005 i 2006. Brak respektowania takiego porozumienia przez jakÄ…kolwiek ze stron spowoduje fiasko projektu. A pokusa funkcjonowania takiej klubowej grupy, żeby choćby otrzymywać miejskie dotacje, jest duża. Każdy z nas prezesów musi schować wÅ‚asne ambicje, aby w Gorzowie pojawiÅ‚a siÄ™ nowa jakość. Czas pokaże, czy to siÄ™ uda.
Wcześniej z pewnością podejmowano działania zmierzające do konsolidacji gorzowskiej piłki. Dlaczego tym razem ma się udać?
- Ma pan racjÄ™, sam niejednokrotnie byÅ‚em nawet proszony o uczestnictwo w różnych inicjatywach czy wyrażenie opinii. ChcÄ™ jednak zaznaczyć, że gorÄ…co wierzÄ™, iż tym razem siÄ™ uda. Dlaczego? Bo widzÄ™ u kilku osób chęć gry do jednej bramki. Czy to bÄ™dzie tylko sÅ‚omiany zapaÅ‚ lub gra pozorów, a nie autentyczna chęć poprawy szkolenia gorzowskiego mÅ‚odzieżowego futbolu – zobaczymy.
Rozumiem, że zależy panu na powstaniu jednej wspólnej drużyny w konkretnym roczniku?
- DokÅ‚adnie. SolÄ… i chlebem sportu jest rywalizacja. Drużyny grajÄ…ce pod szyldem Gorzowskiego Centrum Szkolenia PiÅ‚karskiego muszÄ… zrzeszać najlepszych zawodników z naszego regionu. Ci mÅ‚odzi piÅ‚karze, trzynastolatkowie i starsi, muszÄ… na co dzieÅ„ rywalizować o miejsce w drużynie. MuszÄ… zrozumieć, że tylko w ten sposób wykrzeszÄ… w sobie jeszcze wiÄ™ksze możliwoÅ›ci, bo na ich miejsce czeka już inny chÅ‚opak, depczÄ…cy mu po piÄ™tach. Innej drogi nie ma.
Dla niektórych bÄ™dzie to oznaczać koniec piÅ‚karskiej przygody.
- Niekoniecznie. W Gorzowie i okolicy funkcjonuje jeszcze kilka, jak nie kilkanaÅ›cie klubów, które z radoÅ›ciÄ… przyjmÄ… tych, którzy z jakichÅ› wzglÄ™dów nie wywalczÄ… miejsca w skÅ‚adzie. JeÅ›li ktoÅ› rzeczywiÅ›cie lubi grać w piÅ‚kÄ™, z pewnoÅ›ciÄ… znajdzie sobie miejsce. Ale GCSP, podkreÅ›lÄ™ to bardzo dobitnie, ma być miejscem dla najlepszych. Inaczej trzeba zapomnieć o ambicjach regularnego grania w Centralnej Lidze Juniorów.
Gorzowskie Centrum Szkolenia Piłkarskiego to recepta na powstanie silnej piłki seniorskiej w naszym mieście?
- Moim zdaniem nie. A przynajmniej nie w sposób bezpoÅ›redni. Możliwość gry w seniorach na szczeblu centralnym, a wiÄ™c przynajmniej w II lidze, stanowiÅ‚aby najwiÄ™kszy naturalny magnes do pozostania w Gorzowie także dla tych najlepszych gorzowskich pereÅ‚ek, których - proszÄ™ uwierzyć - nie brakuje. Ale piÅ‚ka zawodowa rzÄ…dzi siÄ™ innymi prawami. Uczciwie trzeba powiedzieć, że bez grubej kasy bÄ™dzie ciężko. To temat na zupeÅ‚nie innÄ… rozmowÄ™.
UKS Chemik Gorzów sÅ‚ynie z wypuszczania takich pereÅ‚ek.
- DziÄ™kujÄ™ za miÅ‚e sÅ‚owa. To prawda, że w ostatnim czasie nie ma praktycznie dnia bez zapytania o naszego gracza lub zaproszenia na testy. A mówimy o zainteresowaniu ze strony najlepszych polskich klubów.
ProszÄ™ wiÄ™c uczciwie powiedzieć, czym wasza akademia różni siÄ™ od pozostaÅ‚ych?
- Stawiamy na rozwój indywidualny. To priorytet. OczywiÅ›cie, że dbamy o wszystkich naszych podopiecznych, zapewniajÄ…c jak najlepsze treningi i liczne okazje do pokazania swoich umiejÄ™tnoÅ›ci w turniejach czy rozgrywkach organizowanych przez GOZPN. Jednak fundamentalne znaczenie ma dla nas inna rzecz: wypracowanie nawyku ciężkiej codziennej pracy także poza zajÄ™ciami w akademii. ZachÄ™camy wiÄ™c do korzystania z zajęć u innych trenerów, np. z zakresu rozwoju biegowego, siÅ‚owego czy nawet doskonalenia techniki. Niejednokrotnie wskazujemy zakresy indywidualnych dziaÅ‚aÅ„ do nadrobienia czy udoskonalenia. Każda dodatkowa godzina to maÅ‚y kroczek ku perfekcji.
A wynik? Gra się przecież, żeby wygrać.
- ProszÄ™ mi uwierzyć, lubimy wygrywać. Ale nie za wszelkÄ… cenÄ™. Mistrzostwo okrÄ™gu, które niejednokrotnie zdobywaliÅ›my, nie stanowi dla nas celu samego w sobie. Najlepiej o naszej pracy niech Å›wiadczy fakt, że nasi zawodnicy od wielu miesiÄ™cy sÄ… monitorowani przez PogoÅ„ Szczecin, Lecha PoznaÅ„ czy ZagÅ‚Ä™bie Lubin. Ba, oni tam jeżdżą – na proÅ›bÄ™ tamtejszych trenerów – na dodatkowe zajÄ™cia, jak tylko czas im pozwala. Nie mamy z tym najmniejszych problemów. Cieszymy siÄ™ z ich postÄ™pów.
To może teraz, dzięki podpisanemu porozumieniu, nikt nie będzie musiał wyjeżdżać do Poznania, Szczecina czy Lubina?
- Niestety, tych najwybitniejszych, a mówiÄ™ to w oparciu o Å›wieże doÅ›wiadczenie z 2019 roku, nie jesteÅ›my w stanie obecnie zatrzymać. Mam tutaj na myÅ›li na przykÅ‚ad grupÄ™ MÅ‚odzików z Chemika, którzy w czerwcu poszli w Å›wiat do FASE Szczecin, Miedzi Legnica czy Cracovii Kraków. Ale dla tych, którzy pozostali w naszym mieÅ›cie, z pewnoÅ›ciÄ… warto podjąć trud zorganizowania jak najlepszych warunków do rozwoju. Trzeba jednak uczciwego, wspólnego dziaÅ‚ania i wzajemnego szacunku.
Dziękuję.
Rozmawiał Rafał Adamski
foto archiwum własne
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego.
Przygotowania do tej ...
<czytaj dalej>PrzebudujÄ… Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>Oni tu zostajÄ…
„ZostajÄ™!” to hasÅ‚o nowej kampanii promujÄ…cej Gorzów, która ma zwrócić uwagÄ™ na zalety naszego miasta, dziÄ™ki którym jest ono doskonaÅ‚ym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>