środa 8 maja 2024     Stanisław, Eryk, Liza
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
"Nieobecni" - to trzeba zobaczyć
eGorzowska - 4948_kt5njwctoa6YUGx6QBcM.jpgPrzeczucie, że to będzie premiera z prawdziwego zdarzenia, pojawiło się we mnie po sygnałach niektórych obecnych na generalnej próbie, wyrażających swoje mieszane uczucia. "Niepewni? To znaczy, że jest inaczej niż zwykle" - pomyślałam. I rzeczywiście.
„Nieobecni” – bo o nich mowa – to spektakl muzyczny oparty na tekstach Jonasza Kofty. Całość wymyślił, zaplanował i z zegarmistrzowską precyzją zrealizował młody reżyser i aktor Dariusz Lewandowski, ten sam, który rok temu stworzył choreografię do „Romea i Julii”. Tym razem zaprosił nas do świata, jaki toczy się tuż obok nas lub wręcz na naszych oczach. Otworzył przed nami ściany kamienicy, takiej jak np. przy Lutyckiej, z przejściem na drugą stronę, z ławeczką, podwórkiem i ludźmi, którzy ten miniświat wypełniają. Pokazał ich w swoistej egzystencji budującej ich tragiczny los, samotników miotających się w oczekiwaniu na szczęście, właściwie nieobecnych, niczym maszyny codziennie wykonujących te same czynności, zatopionych w lękach i marzeniach o miłości, nie umiejących stworzyć lepszego świata.

Czym jest miłość? – pyta po wielekroć jeden z bohaterów, tkwiąc w matni uzależnienia (tu rewelacyjna rola Bartosza Bandury), choć – jak to w życiu bywa – miłość czeka na wyciągnięcie ręki. Trzeba tylko odważyć się wyjść z własnego więzienia, dostrzec piękno i uwolnić spętane samotnością serce.

Spektakl to dokładnie utkana koncepcja Dariusza Lewandowskiego. Ten młody reżyser zrobił coś, co w teatrze udaje się tylko najlepszym: poprowadził widza z taką jego znajomością, że ten całkowicie mu uległ, wytrzymał pozornie przydługie i monotonne sceny, czując, że za tym kryje się jakiś sens. Reżyser precyzyjnie dozował dramaturgię wydarzeń, a Piotr Hajduk wzmacniał ją muzyką, dodatkowym aktorem, który przemawiał ze sceny (gdyby tylko trochę poprawić nagłośnienie, byłoby bez zarzutu). „Nieobecni” to swoista układanka, opowieść obrazami, których pointy stanowią teksty Jonasza Kofty. Opowieść podzielona na sceny – dni, w których co jakiś czas pojawiają się inni ludzie – narratorzy, snujący fragmenty swoich myśli o głęboko skrywanych tajemnicach, pragnieniach czy przeżyciach. Jest więc wspomnienie mężczyzny o niedzielach w wesołym miasteczku, do którego matka zabierała go w dzieciństwie; jest zamknięta w świecie baśniowych marzeń dziewczyna; są kumple z podwórka, w różnym wieku i na różnych prawach; jest starsza pani rytualnie podlewająca pelargonie (scena pięknie zagrana światłem i cieniem) i monotonny mąż, który każdego ranka wychodzi do pracy, sumiennie ją wykonuje, a potem wraca zmęczony. Zawsze taki sam: nudny i przewidywalny aż do momentu, gdy… wbrew wszelkim oczekiwaniom wyrywa się z przypisanej mu roli. Dlaczego? To trzeba zobaczyć.

I jeszcze piosenki Jonasza Kofty. Do połowy spektaklu brzmią tylko trzy, najwyżej cztery. Później przejmującą scenę - którą trzeba zobaczyć - ilustruje Jan Mierzyński i od tego momentu wydarzenia toczą się bardzo szybko. Kropką nad „i” jest wykonanie kultowej „Samby przed rozstaniem”, śpiewanej przed laty przez Hannę Banaszak. Powiedzieć, że to, co zrobiła na gorzowskiej scenie Marzena Wieczorek, potwierdza jej aktorsko-wokalne umiejętności, to za mało. Zbudować dramatyczne napięcie, wprowadzić widza w odczuwanie sytuacji bohaterki i wywołać dreszcze tego odczuwania – znów powtórzę – potrafią tylko najlepsi. I kiedy po scenie muzycznej w wykonaniu Jana Mierzyńskiego, z wspomnianą rewelacyjną drugoplanową rolą Bartosza Bandury, ręce rwały się do oklasków, po „Sambie” Marzeny Wieczorek nikt nie odważył się tych rąk poruszyć i jak sądzę, reżyser dokładnie to przewidział. A potem, kiedy nastąpił zwrot wydarzeń, kiedy w jednej sekundzie rozkwitła miłość, gdy na scenie – z pomocą fantastycznego zamysłu scenografów – w takim samym mgnieniu oka zakwitły kwiaty, Dariusz Lewandowski powoli wyprowadzał nas z świata teatru do naszych zwykłych domów. Zespół posprzątał na scenie, podziękował sobie za współpracę i ukłonił się widowni.

Fantastycznie, genialnie, to jest prawdziwa sztuka teatralna – chciałoby się krzyczeć i powtarzać: Zobaczcie, co znaczy koncept? Zobaczcie, co znaczą odpowiednio zastosowane środki teatralnego wyrazu? Zobaczcie, jak broni się i obraz, i słowo! Zobaczcie wreszcie, że można zatrzymać uwagę pędzącego na co dzień współczesnego widza, można wywołać w nim prawdziwe emocje, skłonić do refleksji i myślenia, wzruszyć. Wystarczy wiedzieć, co chce mu się przekazać i nie udziwniać, nie bełkotać, nie epatować głupotą i seksem (jak np. w nieszczęsnych „Balladach” wg Mickiewicza). A reżyser Dariusz Lewandowski z całym zespołem realizującym „Niewidzialnych” wiedział to dokładnie. I osiągnął swój cel. Jest nim teatralny sukces, o którym powinniśmy długo pamiętać.

Premiera, którą oglądaliśmy 8 marca, to teatralne wydarzenie. Jak szybko dowie się o nim widz z Polski? Nie wiem. Wiem, że kiedy pozna "Niewidzialnych", przeżyje artystyczne wzruszenie.  Dariuszowi Lewandowskiemu udało się zrealizować muzyczny spektakl w teatrze, który muzycznym nie jest, a to wielka sztuka. Jak więc zakończyć tę pełną zachwytów refleksję po gorzowskich "Nieobecnych"? Powiem tak, jak mówi zwykły odbiorca, którego dziennikarz zaskoczył pytaniem: Co pan/pani sądzi o przedstawieniu, które właśnie się skończyło? - Oby takich w naszym teatrze było jak najwięcej.

Hanna Kaup

"Nieobecni"
Autor: Dariusz Lewandowski
Teksty piosenek: Jonasz Kofta
Reżyseria i choreografia: Dariusz Lewandowski
Kierownik Muzyczny: Piotr Hajduk
Scenografia/Kostiumy: Agnieszka Kaczyńska, Tomasz Walesiak

Obsada:
Joanna Ginda, Joanna Rossa, Marzena Wieczorek, Michał Anioł, Bartosz Bandura, Jan Mierzyński, Joanna Dopierała (tancerka), Marcin Szafrański (tancerz), Kuba Zienkiewicz (Studio Teatralne).

foto Teatr im. Osterwy


, zdjęcie 1/4

, zdjęcie 2/4

, zdjęcie 3/4

, zdjęcie 4/4


10 marca 2014 23:06, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty. Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ... <czytaj dalej>
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Kebab Pks" Bar Zakład Handlowo-Usługowy Arkadiusz Mazurek

ul. Dworcowa 1, Gorzów Wlkp.
tel. 95 728 11 12
branża: Bary <czytaj dalej>
"Trans" Grzegorz Szafrański

ul. Obotrycka 12 /8, Gorzów Wlkp.
tel. 95 751 05 70
branża: Samochody - silniki, mechanika <czytaj dalej>
Laryngolog spec.audiolog dr.n.med Marzanna Puchała

ul. Dworcowa 4, Gorzów Wlkp.
tel. 693 336 434
branża: Lekarze - laryngolodzy <czytaj dalej>

Nie żyje Jacek Zieliński
Nie żyje Jacek Zieliński. "I ja żegnałem nieraz kogo i powracałem ... <czytaj dalej>
Absurd matury
Jakim absurdem stała się matura we współczesnym świecie pewnie najlepiej ... <czytaj dalej>
Tajemnice gorzowskiej filharmonii
Z okazji Dni Otwartych Funduszy Europejskich, będzie można zapraszamy zwiedzać ... <czytaj dalej>
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« maj 2024 »
P W Ś C P S N
  
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
  
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - 4fa.jpg
admin ego:
Jedną nogą w Busku
Wprawdzie pierwsza noc w domowych pieleszach już za nami, ale ... <czytaj dalej>
admin ego:
Niezwykła historia Rzeszewskiego
Odkryjcie ze mną niezwykłą historię Mieczysława Rzeszewskiego – artysty architekta, ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_2254:
nieroby smierdzące
tylko złożone rączki i kłanianie sie
udając ze są do czegos potrzebni

ani na niczym sie w tym miescie n <czytaj dalej>
Andrzej Trzaskowski:
Mieliśmy wspólny z Mieczysławem projekt- szkołę kształcącą w rzemiosłach artystycznych: metaloplastyka, konserwacja mebli, witraże itp.. Sz <czytaj dalej>
Anonim_2254:
jak to nowe cos mozna wogole nazywac maturą <czytaj dalej>
Anonim_2289:
A synowiec tam po co w radzie miasta skoro nie chodzi na sesje.
Paluch po tak durni mieszkańcy wybrali
Jeszcze wierchowicza brakuje tylko d <czytaj dalej>
Anonim_2289:
Grochówki żadnej tam nie widziałem tylko długa kolejkę po watę cukrową.
Nowy wojewoda nowe porządki.
<czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej