Kiedy 8 maja ok. 19.30 na prawym brzegu Warty statuetkę zwycięzcy w V Spotkaniach Orkiestr Dętych Alte Kameraden odbierała Orkiestra Młodzieżowa Zespołu Szkół Budowlanych z Zielonej Góry, na stadionie im. Edwarda Jancarza po lewej stronie Warty zaczynały się lubuskie derby. Stal Gorzów przyjmowała drużynę Falubazu Zielona Góra.
To był mecz podwyższonego ryzyka. Już w czwartek, na konferencji prasowej, trener gorzowskich żużlowców
Czesław Czernicki podkreślał świetną kondycję rywala i fakt, że nie przegrał w tym roku żadnego spotkania. Wyraźnie też zaznaczył, że każdy popełnia błędy i rolą jego zawodników będzie te błędy rywala wykorzystywać na swoją korzyść.
Trzeba zaznaczyć, że tylko najzagorzalsi kibice Stali wierzyli, że ich zawodnicy wygrają z Falubazem. W dodatku zaczęło się od zwycięstwa zielonogórzan. Na szczęście, już w drugim biegu gorzowianie zremisowali. Trzeci utrwalił remis, bo oba zespoły zdobyły po trzy punkty. Było 9:9 i wreszcie zaczęła się prawdziwa walka, a właściwie seria zielonogórskich upadków i niepowodzeń.
Najpierw – w czwartym biegu – upadł Strzelec i został wykluczony. Gorzowianie Zmarzlik i Gollob przywieźli 5 pkt., a Protasiewicz – jeden honorowy. Było 14:10. W piątym na chwilę role się odwróciły. Davidsson i Jonsson zgarnęli 5 pkt. i znów był remis 15:15. Szósty okazał się pechowy dla Rafała Dobruckiego, który upadł na przedostatnim łuku ostatniego okrążenia. Upadek okazał się poważny. Zawodnik został odwieziony do szpitala na badania. Ostatecznie piękną walkę pokazali najstarsi zawodnicy: 40-letni Gollob i 41-letni Hancock. Wygraliśmy 4:2 (punkt Zmarzlika) i było 19:17.
Sytuacja Dobruckiego musiała mieć wpływ na osłabienie rywala. W siódmym meczu kapitan Falubazu Piotr Protasiewicz został wykluczony za kontakt z taśmą. Zastąpił go Adam Strzelec. Wkrótce, po wykluczeniu Dudka i kolejnej powtórce, Strzelec upadł niemal w tym samym miejscu, co w biegu czwartym. Ostatecznie bieg zakończyło dwóch zawodników Stali wynikiem 5:0.
Tego nikt się chyba nie spodziewał. Kolejne biegi powiększały przewagę gorzowian, którzy – zgodnie z zapowiedzią trenera – wykorzystywali każdy błąd rywala. Po ósmym biegu, który był majstersztykiem w wykonaniu Golloba, znów mieliśmy na koncie 5:1 i 29:18. Potem dwa biegi z wynikiem 4:2 i znów 5:1. Po 11 wygrywaliśmy 42:23. To, co pokazali zawodnicy Stali Gorzów, rzuciło inne światło na ich zwycięstwo nad Unią Leszno z świątecznego poniedziałku.
Falubaz – choć w 12. meczu przywiózł podwójne prowadzenie i ustalił wynik na 43:28 – to już w 13. Stal odebrała swoje i powiększyła przewagę punktową 48:29. Wiadomo było, że zwycięstwa nikt jej już nie odbierze. W 14. jeździe gorzowianie powtórzyli poprzedni wynik, a w ostatniej – Tomasz Gollob potwierdził swoją doskonałą formę i znów przyjechał jako pierwszy. Stal Gorzów sprawiła swoim fanom niespodziankę, a Falubazowi porządne lanie. Wygraliśmy 56:33.
Stelmet Falubaz Zielona Góra:
1 Andreas Jonsson 2, 2, 1, 3, 0, 2
2 Jonas Davidsson 0, 3, 0, 0
3 Greg Hancock 0, 2, 0, 1, 1
4 Rafał Dobrucki 3, u
5 Piotr Protasiewicz 1, w, 2, 2, 1, 1
6 Patryk Dudek 3, w, 0, 2, 0
7 Adam Strzelec 1, w
Caelum Stal Gorzów:
9 Nicki Pedersen 1, 2, 3, 2, 3
10 Artur Mroczka 3, 3, 1, 2, 0
11 Niels Kristian Iversen 2, 1, 1, 1
12 Matej Zagar 1, 0, 3, 3, 2
13 Tomasz Gollob 2, 3, 2, 3, 3
14 Łukasz Cyran 2, 3, 0
15 Bartosz Zmarzlik 0, 3, 1
JanKa
foto Hak
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>