
NIE dla islamizacji Polski - pod takim hasłem partia Korwin rozpoczęła swoją kampanię. Na konferencji prasowej w Gorzowie jej działacze przedstawili ofertę wyborczą.
Z pięciu punktów składa się oferta wyborcza partii Korwin. Przedstawili ją w Gorzowie: m.in.
Robert Anacki,
Jan Kielec i
Jędrzej Grociak. Mówili o nowym porządku budowania państwa prawa, kontrakcie wyborczym, o podatkach, służbie zdrowia, edukacji oraz sprzeciwie wobec islamizacji.
- Wolność, własność i sprawiedliwość to są trzy domeny, którymi zawsze się posługujemy - powiedział lider partii Korwin w województwie lubuskim Robert Anacki. - Uważamy, że wolność jednostki jest podstawą, dlatego chcemy uwolnić obywateli od państwa, by nie mogło odbierać owoców naszej pracy, a parlamentarzyści nie szli tam tylko po pieniądze. Dzięki temu to my obywatele będziemy mieli władzę.
Jedyną drogą do zreformowania Polski i oddania władzy w ręce obywateli jest wg zwolenników partii Korwin zwrot pieniędzy z powrotem do kieszeni podatników, a nie do skarbca państwa, a więc zmiana podatków. O tym, że to proste działanie, które uzdrowi sytuację w polskiej gospodarce, mówił Jan Kielec. - Przede wszystkim trzeba zlikwidować szkodliwy podatek dochodowy, ponieważ osoby pracujące są za tę pracę karane. VAT należy ujednolicić i obniżyć, ponieważ finalnie i tak płacą za niego odbiorcy, a tak wysoka stawka VAT prowadzi do nadużyć.
Dodał, że VAT w Polsce jest jednym z najwyższych w Europie. Zaznaczył również, że konieczne jest ściągnięcie z ludzi podatków bezpośrednich, które nazwał najbardziej bezsensownymi i szkodliwymi, trudnymi do wyegzekwowania i nieefektywnymi. Ponieważ podatków nie da się uniknąć, trzeba większą uwagę zwrócić na podatki pośrednie, które są dla obywatela mniej odczuwalne.
Z kolei Jędrzej Grociak, który wrócił z Iraku w lipcu 2007 r., podjął temat sprzeciwu wobec islamizacji. - Już wtedy (w 2007 - dop. red.) wiedziałem, że nastąpi inwazja islamu na Europę. My sobie z nimi nie poradzimy. Dziś Polska musi się obudzić. A pani Kopacz pluje na groby Polaków, którzy walczyli w Afganistanie - mówił i przytoczył historię, której był świadkiem. Chodziło o ukazanie, jak tamtej kulturze mężczyźni traktują kobiety i dzieci. - W czasie walk zginęła dziewięcioletnia dziewczynka - wspominał. - Nie wiadomo, z którego karabinu padł strzał. Chcieliśmy to jakoś załatwić. Kiedy rozmawialiśmy z jej ojcem, powiedział: "Dajcie 100 dolarów, bo i tak nie miałbym z niej większego pożytku". Dlatego mówimy NIE islamizacji kraju i globalnemu terroryzmowi. Jak się nie opamiętamy, u nas będzie to samo, co w Niemczech, co we Francji. Będą strefy szariatu, bo nasze prawo nic dla nich nie znaczy. Ich jest ponad wszystko. Traktują nas jak niewiernych, a zgodnie z Koranem, niewierny ma im płacić podatki i oni chcą je od nas odebrać.
Jędrzej Grociak przyniósł ze sobą książkę - wspomnienia żołnierzy - "Powrót do Iraku". Powiedział, że prześle ją
Ewie Kopacz, by się opamiętała, bo sposób życia tamtych ludzi wykracza poza jakikolwiek rodzaj logiki.
3 października o 11.00 w Gorzowie pojawi się prezes partii
Janusz Korwin-Mikke. Spotkanie odbędzie się w Budyneku Spartherm przy ul. Walczaka 112.
Hanna Kaup
Milion dla filharmonii
W środę 6 grudnia 2023 r. marszałek Marcin Jabłoński spotkał się z dyrektor Filharmonii Gorzowskiej Joanną Pisarewicz.
W projekt budżetu Samorządu ...
<czytaj dalej>Oprogramowanie Lubuskie trzeba zaktualizować
- Oprogramowanie Lubuskie trzeba zaktualizować - powiedział podczas spotkania lubuskich samorządowców w Paradyżu - Gościkowie prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki.
7 grudnia ...
<czytaj dalej>Coraz bliżej święta
Otwarcie hali sportowo-widowiskowej Arena GORZÓW jest głównym elementem tegorocznej kampanii „Gorzów blisko świąt”. Dwudniowa impreza zaplanowana jest w dniach 9-10 ...
<czytaj dalej>Chcą nowego porozumienia paradyskiego
Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki, wspólnie z prezydentami Zielonej Góry Januszem Kubickim i Nowej Soli Jackiem Milewskim, jest inicjatorem i współorganizatorem ...
<czytaj dalej>