Zamknięta debata Starostwa Powiatowego w Gorzowie poświęcona sposobom zatrzymania spirali długu byłego szpitala w Kostrzynie nad Odrą zakończyła się zasadniczym wnioskiem: Bez pomocy Rządu Powiat nie spłaci rosnącego zadłużenia.

Na zamkniętą debatę zorganizowaną 16 maja przez Starostwo Powiatowe w Gorzowie nie stawił się nikt z reprezentantów Rządu. Nie było Premiera, Ministrów Zdrowia ani Finansów. Zabrakło też senator z województwa lubuskiego Heleny Hatki oraz parlamentarzystów: Witolda Pahla, Józefa Zycha i Stefana Niesiołowskiego.

Obecni na debacie przedstawiciele Wojewody, samorządu niższego szczebla oraz Regionalnej Izby Obrachunkowej, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych czy Związku Powiatów Polskich zgodzili się, że w świetle obowiązującego stanu prawnego Powiat Gorzowski nie może zamknąć procesu likwidacji byłego SPZOZ ani spłacić zadłużenia, w tym – zobowiązań pracowniczych w kwocie 6 mln zł.

– Tu potrzebne są rozwiązania na szczeblu parlamentarnym – powiedział na wstępie starosta gorzowski Józef Kruczkowski, który przypomniał, że w momencie przejmowania powiatu, szpital w Kostrzynie nad Odrą osiągnął zadłużenie w wysokości 68 mln zł. Dziś przekracza ono 103 mln zł, co jest efektem rosnących odsetek.

Choć dwa lata temu Powiat starał się o wejście do rządowego Planu B, choć wypełnił wszelkie wymagania, nie został do niego włączony z uwagi na zbyt duży poziom zadłużenia.

– Zorganizowaliśmy kilkadziesiąt spotkań, wysłaliśmy w sprawie około 350 pism i nic. Jeśli nie znajdzie się żaden sposób na zmianę sytuacji, w 2018 zadłużenie sięgnie 160 mln zł – uzupełnił wicestarosta Grzegorz Tomczak.

Zarówno przedstawiciele kancelarii prawnej Kukier&Pielin, jak i dyrektor wydziału nadzoru i kontroli Urzędu Wojewódzkiego Teresa Kaczmarek powiedzieli, że ani tzw. likwidacja powiatu, ani wprowadzenie zarządu komisarycznego czy skrócenie procesu likwidacji nie da oczekiwanych rezultatów, gdyż nie spowoduje pozyskania pieniędzy. Nawet zarząd komisaryczny nie ma możliwości na otrzymanie nadzwyczajnych dotacji. Tu potrzebna jest zmiana stanu prawnego i systemowego wskazania programu oddłużenia.

– Nie widzę woli rozwiązania sprawy na skutek nowelizacji ustawy o działalności leczniczej. Należałoby więc utworzyć w budżecie specjalną rezerwę celową – powiedziała poseł Elżbieta Rafalska.

Zainteresowanie sprawą i lobowanie w celu jej rozwiązania zadeklarowała poseł Krystyna Sibińska, która zobowiązała się rozmawiać na ten temat z ministrem zdrowia Bartoszem Arłukowiczem.

Problemu spłaty długu Powiat nie może rozwiązać także dzięki pożyczce.
– Nie wolno nam jej brać na spłatę zobowiązań – wyjaśnił skarbnik Powiatu Marek Szabat.

Także prezes RIO wyjaśnił, że Powiat nie może zaciągnąć 6 mln zł pożyczki na konkretny cel, jakim są płace byłych pracowników, bo muszą być zachowane wskaźniki zabezpieczenia równowagi budżetu, a te zostałyby przekroczone.

Na sali obecna była przedstawicielka Związków Zawodowych i pracownica byłego SPZOZ w Kostrzynie nad Odrą. Ponieważ w bieżącym roku Powiat może przeznaczyć na spłatę pracowniczych zaległości ok. 148 tys. zł, padło pytanie, według jakiego klucza i komu najpierw je wypłacać. Marzena Pankiewicz z ZZ zostawiła to do decyzji Starostwa, a Barbara Rosołowska wskazała, by najpierw wypłacać tym, którzy stracili pracę.

Największym dłużnikiem w sprawie jest ZUS. Dyrektor gorzowskiego oddziału Roman Król powiedział:
– Nie wolno nam umorzyć zobowiązań pracowniczych, bo 40 proc. wierzytelności ma być przeznaczone na późniejsze zabezpieczenie, czyli emerytury. Poza tym, naszą stroną nie jest Starosta, ale Likwidator.

Wniosek, jaki przyniosła debata, potwierdza, że przesunięcie likwidacji SPZOZ w Kostrzynie nad Odrą do końca 2017 roku daje szansę na poszukiwanie programów oddłużenia. Trzeba wspierać wszelkie inicjatywy i lobować za stworzeniem Planu C dla jednostek o podobnie trudnej sytuacji jak Powiat Gorzowski.

Następna debata planowana jest na drugą połowę września.

Tekst i foto Hanna Kaup





Więcej zdjęć w galerii eGo FOTO:
http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2012-05-17_Starostwo_16_maja_2012,

Dodaj komentarz:

Przebudują Ikara

Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty. Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ... <czytaj dalej>

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

«	maj 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
		1	2	3	4	5
6	7	8	9	10	11	12
13	14	15	16	17	18	19
20	21	22	23	24	25	26
27	28	29	30	31

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Grochówki żadnej tam nie widziałem tylko długa kolejkę po watę cukrową.
Nowy wojewoda nowe porządki.
<czytaj dalej>

Nie ma w Polsce wojska. Piknik 3majowy tylko to dowiódł żadnego czołgu ja płaci grunwaldzkim, bo wszystkie oddaliśmy Ukrainie. 2 taki i 2 Pilice <czytaj dalej>

a w gryfinie była super zabawa <czytaj dalej>

Obchody na "bogato". Już nawet nielegalne, za "tamtej" Polski były z atrakcjami.
Jakieś orkiestry, występy, tance, a tu <czytaj dalej>

Pierwsze zdjęcie od gory:radny Kaczanowski, zobacz, tam jest pomnik Pioniera, nic nie zrobiłeś, aby nie był zaniedbaany. Następna sprawa, ile imp <czytaj dalej>