Wtorkowe spotkanie dyrektora szpitala w Gorzowie Marka Twardowskiego z Radą Społeczną Szpitala wywołało kolejną falę niepokoju. Jej członkowie uważają, że za zapewnieniami, że przekształcenie uratuje zadłużoną placówkę, nie idzie żaden konkret. Tak naprawdę nie wiadomo, co dalej z Samodzielnym Publicznym Szpitalem Wojewódzkim przy Dekerta.

Spotkania Rady Społecznej Szpitala z nową dyrekcją nie należą do przyjemnych. Dyr. Twardowski nie ukrywał nigdy, że zasiadają w niej ludzie niekompetentni i właśnie dlatego odwołał ich. Jego decyzję zakwestionował wojewoda lubuski Marcin Jabłoński, a zasadność potwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny. Spotkania z RSS stały się więc koniecznością.

Po wtorkowej debacie nad przyszłością placówki Rada Szpitala nadesłała nam stanowisko, w którym wyraża niepokój w związku z brakiem odpowiedzi na kluczowe pytania. Tych odpowiedzi nie udzielił ani dyrektor szpitala, ani przedstawiciel Zarządu Województwa.
– Jesteśmy ogromnie rozgoryczeni – powiedział radny Marcin Gucia, członek RSS obecny na wtorkowym spotkaniu. – Miały być pięknie realizowane plany, a okazuje się, że Romuald Kreń dopiero powołuje zespół ekspertów. To nie tak się robi. To trzeba robić z głową. Każdy, kto przeszedł choćby kurs do rad nadzorczych, wie, że już pierwszego dnia trzeba złożyć wniosek o likwidację jednostki, jeśli jej długi przekraczają majątek spółki. I przecież tu tak będzie, a tego nikt nie wychwycił.

Marcin Gucia nie zgadza się ze stwierdzeniem Marka Twardowskiego (opublikowanym w internetowym wydaniu Gazety), jakoby wszystko wyjaśnił, a jeśli rada nie słyszała tego, to powinna iść do laryngologa.
– Ja w takim razie pisemnie wystąpię o udostępnienie mi nagrań ze spotkania i przekażę je dalej – dodał. – Ja rozumiem, że on może być zły, bo niestarannie przygotował procedurę przekształcenia, może być nawet wściekły, bo miał to zrobić profesjonalnie, ale powinien nam podziękować, że znaleźliśmy tak poważną lukę. I nam nie chodzi o przyznawanie racji, chodzi o to, żeby ten szpital istniał. A nerwy i charakter dyrektora to – jak wiem – problem naszego szpitala, bo tak dużej liczby zajęć komorniczych nie było nigdy. Teraz na spotkaniach z Radą opowiada nam, jakie to straszne być dyrektorem gorzowskiej placówki, bo to jest zarządzanie długiem. Ale przecież wszyscy tak zarządzali, i dyrektor Szmit, i dyr. Parfienowicz – zakończył radny Gucia.

Podkreślił również, że Rada Społeczna Szpitala popiera rządowy program przekształceń, który daje szansę na oddłużenie naszej placówki, ale musi być przeprowadzona bezbłędnie. Niestety – jak czytamy w liście: „na posiedzeniu ani przedstawiciele Zarządu Województwa, ani Dyrekcji Szpitala nie byli w stanie udzielić odpowiedzi na pytania związane z przekształceniem placówki. W szczególności nie uzyskaliśmy informacji na temat:
- wyceny majątku szpitala,
- określenia struktury majątku nowo powstałej spółki,
- planu uregulowania pozostałej na spółce kwoty zobowiązań,
- wskaźnika zadłużenia.”

RSS podkreśla, że: „informacje te są niezbędne do zagwarantowania właściwego funkcjonowania przyszłej spółki, a w konsekwencji zapewnienia dostępności mieszkańców do przysługujących im usług medycznych. Ma również stanowić to o gwarancji uzyskania niezbędnych szpitalowi do przekształcenia znacznych środków rządowych.”

Rada chce, by do 26 stycznia Zarząd Województwa udzielił odpowiedzi dotyczących powyższych zagadnień. „Wyrażamy przekonanie, że odpowiedź Zarządu Województwa będzie mogła być podstawą do podjęcia decyzji, pozwalającej na przekształcenie szpitala wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. oraz uzyskania środków pomocowych ze strony Rządu, co da gwarancję bezpiecznego dostępu do usług medycznych mieszkańcom naszego regionu” – kończą członkowie Rady Społecznej Szpitala.

Tekst i foto Hanna Kaup

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>

Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>

Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>