Mają takie w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu, mają w Narodowej Orkiestrze Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach, będziemy mieli i my w Filharmonii Gorzowskiej. Od niedzieli 14 stycznia widzowie tej instytucji muzycznej będą słuchać koncertów na nowoczesnych i wygodnych fotelach.
W trzecim dniu montażu nowych foteli w sali koncertowej Filharmonii Gorzowskiej dyrekcja i pracownicy przedstawili dziennikarzom postęp w pracach. Niemal wszystkie stare fotele zostały zdemontowane, ale dziesięcioosobowa grupa, która pracuje po dziesięć godzin, potrzebuje jeszcze dwa, trzy dni, by 550 foteli w jakości i wersji premium wypełniło widownię.
– Takie fotele montowane są w salach koncertowych najbardziej prestiżowych instytucji muzycznych Polski i świata – zachwalała dyr. FG
Joanna Pisarewicz. – Model Thiago ma NFM we Wrocławiu czy NOSPR w Katowicach. Fotele są dostosowane do przestrzeni, w których gra się muzykę profesjonalnie. A służy temu zastosowane do wykonania lite drewno, które nie rezonuje i nie powoduje niekorzystnych skutków ubocznych dla jakości akustyki. Oparcia zostały zaprojektowane i wykonane tak, by pochłaniać dźwięki. Różnica między starymi i nowymi jest zdecydowana również w jakości wykonania siedzisk. To są wylewane struktury do określonej i zaprojektowanej formy. W piątek zamykamy montaż foteli i najbliższy koncert w niedzielę 14 stycznia będziemy mogli rozpocząć z wykorzystaniem nowych foteli.
Poprzednie były wyeksploatowane, a poza tym wydawały dźwięki niekorzystne podczas wydarzeń koncertowych.
Nowe siedziska mają pięcioletnią gwarancję i powinny wytrzymać dłużej niż pierwotnie zamontowane.
– Proces zakupu poprzedziły nasze wizyty w instytucjach, które mają fotele z podobnymi rozwiązaniami, produkowane przez tę samą firmę. Niezbędne jest ich prawidłowe serwisowanie. Dzięki temu będziemy przedłużać ich żywotność – dodała J. Pisarewicz.
Pieniądze na zakup foteli pozyskało miasto z funduszy unijnych i rządowych. Wymiana 550 foteli to koszt ok. 1 mln zł.
Nie wszystkie
Nie należy się zdziwić, że na balkonach pozostaną stare.
– Na ten moment największą potrzebą była wymiana foteli w widowni głównej, bo takie środki udało sie zabezpieczyć. Balkony, z uwagi, że są mniej eksploatowane, nie są tak problematyczne, więc mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda się nam namówić miasto, by jeszcze pieniądze na tę wymianę się znalazły – mówiła dyrektorka FG.
Wymiana foteli w żadnym stopniu nie przełoży się na koszty biletów.
Co stanie się ze starymi? Trwają przygotowania do ogłoszenia ich zbycia. Niebawem pojawi się informacja, ale należy liczyć się z tym, że raczej indywidualnych zakupów nie będzie.
Filharmonia Gorzowska zakupiła również nowe instrumenty mistrzowskie: dwa kontrabasy, fagot i kotły symfoniczne. Te były najdroższe, bo to pierwsze tej klasy instrumenty w Polsce. Żadna inna orkiestra takich nie ma.
W bieżącym roku dyrektor Joanna Pisarewicz chciałaby jeszcze wymienić oświetlenie, bowiem obecne powoduje, że koszty eksploatacji obiektu są bardzo wysokie.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>