W niedzielne popołudnie na scenie „Dobry Wieczór Gorzów” wystąpił zespół Filary Jazz Big Band. Zaprezentował sześcioczęściową suitę jazzową. Upamiętnił nią słynnego gorzowskiego kompozytora Mariana Klausa.
Na scenie przy katedrze od 17.00 do 18.00 rozbrzmiewały dźwięki swingu, bossa novy i jazzu. Były to zaaranżowane przez
Bartosza Pernala improwizacje oparte na twórczości gorzowskiego muzyka i kompozytora, który w tym roku obchodziłby swoje 95 urodziny, Mariana Klausa.
Filary Jazz Big Band powstał dwa lata temu. Ponad 20-osobowym zespołem, w skład którego wchodzą m.in. znani nie tylko w Polsce muzycy:
Marek Konarski,
Grzegorz Turczyński i
Mariusz Smoliński, kieruje
Robert Matykiewicz.
Koncert upamiętniający Mariana Klausa, zgromadził licznych słuchaczy, w tym tych, którzy pamiętają jeszcze kompozytora i znają jego zasługi dla Gorzowa nie tylko z encyklopedii. Na Starym Rynku nie mogło zabraknąć też
Rafała Klausa, który systematycznie i konsekwentnie przypomina o działalności swojego ojca. Niestety, wśród tych działań ginie gdzieś miasto i aż chce się zapytać, dlaczego dotąd nie zrobiło nic, by upamiętnić tak ważną i zasłużoną postać. Przypominam, że tam, gdzie odbywają się koncerty „Dobry Wieczór Gorzów” jest aleja zasłużonych dla gorzowskiej kultury i w tej alei brakuje tablicy Mariana Klausa. Najwyższy czas nadrobić tę zaległość. Przypomnę, że w czerwcu minęła 95. rocznica urodzin gorzowskiego „Króla Bossa Novy”.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>