Za nami muzyczny wieczór optymizmu. Na kolejny przyjdzie nam poczekać.

To był ostatni w marcu symfoniczny koncert z udziałem publiczności. Na „Tańce świata” w Filharmonii Gorzowskiej przyszło zdecydowanie za mało publiczności.

Niewielka frekwencja to wynik sytuacji epidemii. Wiele osób nie zdecydowało się na spędzenie tego wieczoru przy muzyce właśnie z obawy przez wirusem. Jestem przekonana, że każdy, kto wysłuchał koncertu, wyszedł z ładunkiem nadziei i optymizmu.

Koncert symfoniczny Orkiestry Filharmonii Gorzowskiej „Tańce świata” poprowadził Francesco Bottigliero, który wydawał się mieć świetny kontakt nie tylko z orkiestrą, ale także z publicznością. Jego włoski temperament połączony z umiejętnością zbudowania atmosfery sympatii i ciepła udzielił się każdemu.

W pierwszej części słuchacze oklaskiwali skrzypka Christiana Danowicza i jego solową interpretację, rapsodii koncertowej Maurice’a Ravela Tzigane. Nie obyło się bez bisu. Wspólnie z dyrygentem zagrał jego utwór Le Premier Tango.

Na muzyczny wieczór złożyły się utwory inspirowane różnymi gatunkami i formami tanecznymi. Była liryczna Pavana Gabriela Fauré, były Tańce słowiańskie Antonína Dvořáka czy Tańce węgierskie Johannesa Brahmsa. Pięknym akcentem było solo na trąbkę zagrane z balkonu filharmonii w ostatnim utworze wieczoru.

Niestety, Filharmonia Gorzowska, jak i inne ośrodki kultury zamyka się od poniedziałku. Zgodnie z decyzją władz od 15 marca powraca do koncertów i zajęć edukacyjnych prowadzonych w trybie on-line. Ten lockdown ma potrwać do 28 marca.

Kolejne zaplanowane na ten miesiąc koncerty odbędą się na zasadzie internetowego streamingu. Zostają zawieszone zajęcia Muzycznego Raczkowania oraz Filharmonii Juniora przewidziane na 15-17 marca. Wkrótce pojawią się w wersji internetowej.

Zaglądajcie na stronę Filharmonii Gorzowskiej i szukajcie bieżących informacji. Oby jak najszybciej wróciła normalność. O tym, jak jest ważna i potrzebna, przekonali się wszyscy, którzy przyszli na piątkowy koncert i już tęsknią za kolejnymi.

Przypominamy, że dla wszystkich osób, które zakupiły bilety na koncerty zaplanowane na 19, 21 oraz 26 marca otwarto możliwość zwrotu biletów. Kasa filharmonii czynna jest od wtorku do piątku od 12 do 16. Za bilety zakupione drogą elektroniczną, należność zostanie zwrócona automatycznie.

Najbliższe koncerty w ramach streamingu to:
19 marca – koncert kameralny „Mała wielka muzyka”
21 marca – koncert familijny „’Witaj wiosno!”
26 marca – koncert symfoniczny „Ludwig waleczny”

Tekst i foto Hanna Kaup

Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>

Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>

Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>