5XII2020.
Pewnie nieraz zadawaliście sobie pytanie, gdzie podziały się te wszystkie podkłady kolejowe z rozebranych i zlikwidowanych linii, które łączyły choćby Gorzów z Myśliborzem i Stargardem. Otóż są i to niezbyt daleko. Niestety, tworzą krajobraz przypominający getto, ale tak mamy w Polsce – o czym już pisałam tu:
http://egorzowska.nazwa.pl/pokaz,hanna_kaup,10497, - że własność prywatna usprawiedliwia wszystko.
Dziś ujrzałam na własne oczy ciągnący się przez - jak obliczyli ekolodzy - 19 kilometrów płot wykonany z betonowych podkładów kolejowych. Znajduje się w gminie Nowogródek Pomorski w osadzie Golin. Tworzy swoisty mur – dla niektórych może podobny do chińskiego – wokół kopalni surowców mineralnych i 400-hektarowego gospodarstwa rolnego, którego właścicielem jest
Andrzej Tymecki.
To zjawisko przywołało we mnie głośny ostatnio temat związany z reaktywacją linii kolejowej, o której wspomniałam wyżej. Jak naprawdę wygląda sytuacja i czy nie za wcześnie na radość? O to zapytałam członka zarządu województwa lubuskiego
Marcina Jabłońskiego, który powiedział:
- Ten entuzjazm w opowiadaniu i komunikowaniu o tym projekcie, który złożyliśmy do programu Kolej Plus, świadczy o ogromnej potrzebie i oczekiwaniu, by ta linia została odtworzona i w części powstała. Niestety, na tym etapie nie mogę dać gwarancji, że projekt zostanie zrealizowany.
Szczęśliwie zakwalifikował się do kolejnego etapu programu. Myślę, że dobrze przygotowaliśmy tę początkową aplikację. Teraz od wspólnych starań stron zainteresowanych przez następnych kilkanaście miesięcy, profesjonalnego podejścia i opracowania wszystkiego, co jest wymagane, zależy, jak bardzo jest prawdopodobne, że w najbliższych latach będziemy mogli to zamknąć. Mam nadzieję, że zrobimy to we współpracy z samorządami, z Gorzowem jeśli chodzi o województwo lubuskie, ale też z innymi, które są zainteresowane tymi połączeniami w naszym regionie, jak również i może przede wszystkim z Myśliborzem, Stargardem i w ogóle z samorządem województwa zachodniopomorskiego, z którym od pewnego czasu prowadzimy intensywną korespondencję dotyczącą tego projektu, bo tak oni jak i my zgłosiliśmy to przedsięwzięcie, co zwiększyło jego szanse i pozwoliło uzyskać temu projektowi pozytywną ocenę.
To są wielkie przedsięwzięcia wartości setek milionów złotych, zwłaszcza kiedy trzeba odtwarzać nieistniejące linie. To zadanie arcytrudne, ale nie boimy się go, dlatego zgłosiliśmy taki wniosek. Oprócz tego trzeba myśleć, jak zapewnić wkłady własne, bo to nie tylko budżet województwa, ale właśnie wspomniane samorządy powinny wziąć pod uwagę konieczność partycypowania w pokryciu kosztów udziału własnego, proporcjonalnie do spodziewanych korzyści i wartości tego nowego połączenia dla każdego z samorządów. Walczymy z wykluczeniem komunikacyjnym, chcemy poprawić jakość i standard, szybciej się przemieszczać. Pamiętajmy też, że to wszystko wiąże się z klimatem, z ochroną środowiska, że drogi się zapełniają, a inwestycje drogowe są też nieprawdopodobnie drogie. Oczekiwań jest mnóstwo, więc choć również drogie, to połączenia kolejowe rozwiązują problemy, łącząc w sobie szereg korzyści. Dlatego liczę, że kiedyś spotkamy się znowu i będę mógł państwu powiedzieć, że dostaliśmy najpierw promesę, potem podpisaliśmy umowę na realizację tego wielkiego przedsięwzięcia i oby za kilka lat ono powstało. Bo to jest taka perspektywa. Póki co po części jest to świąteczno-noworoczne życzenie, ale wykonaliśmy robotę, którą należało przedsięwziąć. Ona została pozytywnie oceniona i jesteśmy wśród tych, którzy mają szansę na końcowy sukces – zakończył Marcin Jabłoński.
Nie pozostaje nam więc nic innego, jak czekać. A gdybyście chcieli zobaczyć wyjątkowy mur z podkładów kolejowych, wybierzcie się na wycieczkę do Golina. Ja byłam tam dziś dzięki podróżnikom
Marii i
Bogdanowi Gontom.
Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej.
Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ...
<czytaj dalej>UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”.
W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ...
<czytaj dalej>Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń.
Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ...
<czytaj dalej>Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego.
Przygotowania do tej ...
<czytaj dalej>