Drugi dzień marszu po Bornholmie
Adriany Szklarz i
Izabeli Łukowiak rozpoczął się od mierzenia ciśnienia. "Mając Ciśnienie na Życie, trzeba kontrolować swoje ciśnienie krwi!" - napisała Ada.
O 9.40 w miejscowości Vang, w której zakończyły marsz w dniu poprzednim, panie rozpoczęły drugi dzień akcji. Temperatura była nieco niższa, słońce za niewielkimi chmurami, wiatr nie ustępował i przyjemnie chłodził.
"Nasza trasa była bardzo urozmaicona: leśne dukty, nadmorskie ścieżki obok rozległych wrzosowisk z jednej strony i wzburzonego morza z drugiej, ścieżki rowerowe, chodniki oraz ulice" - relacjonuje organizatorka. "Przy rozpoczęciu tego dnia towarzyszyła nam grupa młodzieży, która bacznie się nam przyglądała, czekając, aż ruszymy. Zrobiłyśmy sobie z młodymi Duńczykami zdjęcie, a na trasie, mijaliśmy się kilka razy machając do siebie radośnie. Wiele osób wczytywało się w nasze koszulki i patrzyło z uznaniem. Polscy turyści również życzyli nam powodzenia. Przeszłyśmy dzisiaj 22 km, stawiając 32 850 kroków. Łącznie mamy już na swoim koncie 42 km. O16.40 zakończyłyśmy kolejny etap naszej akcji".
I jeszcze refleksją, którą Ada chce podzielić się ze wszystkimi. Zaczynając od słów
Paulo Coelho: "Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie", pisze: "I tak jest z realizacją mojego marzenia, mojego celu, mojego Bornholmu i transplantacji. Jak wielu osobom - gdy tylko to marzenie zrodziło się w mojej głowie - mi też wydawało się ono mało realne. Jednak dobrze ułożone przekonanie o sukcesie realizacji tego marzenia, wypowiedzenie celu głośno i wsparcie ludzi brnących do przodu, żyjących wg zasady "nie ma rzeczy nie możliwych", a także tych słowem mobilizujących i wspierających - w tym przypadku i materialnie - spowodowało, że kolejny dla mnie duży cel życiowy mogę realizować.
Co najważniejsze, w moim otoczeniu nie było zbyt wielu "złodziei marzeń" - osób, które same nic nie robią, a negują marzenia innych, więc nie zdołowali mojego marzenia, bo cały wszechświat sprzysiągł się, abym mogła swój cel: Transplant OK! Nordic Walking - Bornholm 2015 realizować.
I temu całemu wszechświatowi SERDECZNIE DZIĘKUJĘ!!!
redakcja
foto archiwum własne
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>