Połamaniem nóg i potłuczeniami skończył się dla dwóch mieszkańców Gorzowa przelot motolotni. Maszyna wkrótce po starcie spadła i się rozbiła.
Do pechowego lotu doszło w sobotni wieczór (30 czerwca) na lotnisku w Ulimiu. 60-letni mężczyzna usiadł za sterami motolotni, tuż za nim jako pasażer, 24-latek. Wkrótce po starcie maszyna wzniosła się na wysokość kilku metrów i po chwili pilotujący nią mężczyzna stracił panowanie nad sterami.
Motolotnia spadła na murawę lotniska, a następnie uderzyła skrzydłami o pobliskie drzewa. Obydwaj mężczyźni z urazami nóg trafili do szpitala. W trakcie czynności, jakie podjęli policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie, okazało się, że pilot był nietrzeźwy, miał ponad 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Gdyby głupota miała skrzydła...
JanKa
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>