wtorek 21 maja 2024     Tymoteusz, Wiktor, Kryspin
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
Gontowiec Podróżny BLOG

« powrót
W drodze na północ
eGorzowska - 13212_FpPi6BqOlXwtjiIxzKM4.jpgPołowa grudnia już minęła. Wybraliśmy się na północ, na drugi brzeg Bałtyku, a właściwie jeszcze dalej, nad łączący nasze morze z Morzem Północnym Kattegat, w miejsce, gdzie jest już bardzo szeroki i bardziej północnomorski, niż bałtycki. Tylko najpierw trzeba było pojechać na zachód.

Chociaż Boże Narodzenie już za tydzień, jak okiem sięgnąć zielono. Na polach wzdłuż estrójki pasły się stada łabędzi. To łabędzie krzykliwe. Przylatują do nas na zimę, podczas gdy nasze rodzime łabędzie nieme wybierają się w cieplejsze rejony Europy. Trochę zdziwiły nas pracujące na polu maszyny rolnicze (kopały buraki).

Rękaw na granicy w Kołbaskowie nie zatrzymał nas na długo, właściwie nie zatrzymał wcale. Niemiecki pogranicznik uśmiechnął się, nie chciał dokumentów, machnął, żeby jechać dalej. Samochody na lokalnych numerach rejestracyjnych rzadko są kontrolowane.

Tuż za granicą wyrosły farmy wiatraków. Spore przydrożne przestrzenie zabudowane są fotowoltaiką, dalej znowu dominuje zieleń, wczoraj wyjątkowo ocieplona słonecznym blaskiem (ostatnio było deszczowo i mgliście). Nawet przydrożne bezlistne krzaki nabrały barw, skrzyły się różnymi odcieniami brązów i rudości, połyskiwały ceglastą czerwienią, od czasu do czasu zaburzone nieśmiałą zielenią krzewów zimozielonych.

Mknęliśmy niemieckimi autostradami pod wiatr, dość silny. Mniej łabędzi, więcej saren. Na specjalnych słupkach z poprzeczką stojących między drogą a polami posiadywały skrzydlate drapieżniki – tato mówił o nich szelmy, podobno z czeskiego. I w pewnym sensie miał rację, sprawdziłam, bo chociaż drapieżnik w języku naszych południowych sąsiadów to raczej dravec, a słowo šelma dotyczy bardziej bestii, to w języku potocznym mówi się i tak, i tak. Niektóre obserwowały pola, ale co i rusz widać było takiego, który odprowadzał wzrokiem mijające go auta. Czyżby chciał zapolować i czekał na taki, którego rozmiary pozwolą, by go porwać?

Brandenburgia, Marchia Wkrzańska, Meklemburgia-Pomorze Przednie (na wysokości Zurow pojawiły się... żurawie, całe stado!), Szlezwik-Holsztyn. Gdzieś po drodze złapała nas mżawka. Na dawnej granicy między NRD a RFN, tuż przy Lüdensdorf, zjedliśmy obiad (specjalnie gotowałam w piątek fasolówkę). Warto wiedzieć, że w czasie istnienia w tym miejscu granicy między demoludami a zgniłym imperializmem przymusowo wysiedlono dwie dzielnice miasteczka i zrównano je z ziemią, ponieważ akurat tędy miał przebiegać pięciokilometrowej szerokości pas ziemi niczyjej.

Granicę niemiecko-duńską wzięliśmy z marszu niedaleko Flensburga, malutkim przejściem znanym chyba tylko miejscowym, więc żywej duszy w mundurze nie widzieliśmy. Jeżeli kiedykolwiek przekroczyliście prędkość w Niemczech i dostaliście potem swój portret wraz z laurką nawołującą do uiszczenia pewnej sumy, to na pewno wystawiano ją właśnie we Flensburgu. To tam znajduje się siedziba ogólnoniemieckiego rejestru osób naruszających przepisy ruchu drogowego (Verkehrszentralregister, VZR). Wszystkie mandaty przychodzą stamtąd, a otrzymywane punkty karne nazywa się potocznie „punktami we Flensburgu).

W Danii padać przestało, zaczęło za to wiać. Żeby dotrzeć do stołecznej wyspy Zelandii, mieliśmy do pokonania kawałek lądowej Jutlandii, potem w poprzek całą wyspę Fionię. Czekały nas dwie przeprawy mostowe, jedna darmowa, druga płatna. Przez most nad Małym Bełtem (Lillebæltsbroen, darmowy) przemknęliśmy. Wydęty rękaw wiatrowskazu wskazywał boczne podmuchy, jednak nie kiwało mocno, bo most niezbyt długi (1,7 km). Przeprawa przez Wielki Bełt (Storebæltsbroen, płatny) jest dziesięć razy dłuższa (17 km), ale wiatr udał nam się w plecy. Popychani nim na zelandzkich drogach, do celu dotarliśmy po 12 godzinach jazdy. Słońce wstanie dziś o 8:38, ponad pół godziny później niż nad naszą wieża mieszkalną. Ponieważ Dania to wietrzny kraj, zawodzenie za oknem nadal jest donośne. Miłej przedświątecznej niedzieli.

Maria Gonta
foto Gontowiec Podróżny



Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
, zdjęcie 1/5

, zdjęcie 2/5

, zdjęcie 3/5

, zdjęcie 4/5

, zdjęcie 5/5


17 grudnia 2023 08:18, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Składy komisji Sejmiku Województwa Lubuskiego
Radni województwa w trakcie sesji w dniu 20 maja 2024 r. wybrali przedstawicieli komisji w Sejmiku Województwa Lubuskiego VII kadencji. Wybrano ... <czytaj dalej>
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>
UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>
Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Dla Przyszłości" Fundacja Inicjatyw Społecznych

ul. 30 Stycznia 12 lok. 4, Gorzów Wlkp.
tel. 600 317 736
branża: Fundacje, charytatywne instytucje <czytaj dalej>
Rychter Mariola Sklep Spożywczy

ul. Śląska 5, Gorzów Wlkp.
tel. 95 735 20 57
branża: Spożywcze artykuły - detal <czytaj dalej>
"Dekraft" Izabela Sampolska

ul. Kombatantów 34 pok. 706, Gorzów Wlkp.
tel. 95 785 03 66
branża: Medycyna naturalna <czytaj dalej>

Kalendarium eventów
« maj 2024 »
P W Ś C P S N
  
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
  
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - 6b.jpg
admin ego:
Podróż w czasie
W prehistorycznej kopalni krzemienia pasiastego w pobliżu Ostrowca Świętokrzyskiego byliśmy ... <czytaj dalej>
admin ego:
Nowa ustawa o zawodzie psychologa
Prawo.pl: powstanie nowa ustawa regulująca zawód i samorząd zawodowy psychologów Zasady ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_9923:
O ile tablice edukacyjne i "lecznicza zieleń" podrożą koszty inwestycji?
"... W naszym interesie jest by ten miś był jak najd <czytaj dalej>
Staryh:
Znowu " sami swoi". A wogóle czym oni się zajmują??? <czytaj dalej>
Staryh:
Tak miasto twój wójt sp...ł, że faktycznie rowerem lepiej jeździć, ale powstaje kolejne pole do....nadużyć/?/ Na początek, obowiązkowe kaski <czytaj dalej>
Anonim_9923:
To proponuję jeszcze do każdego roweru, silnik odrzutowy, zestaw Wi-Fi, talerz satelitarny i co tam jeszcze w koszta można wrzucic :-) <czytaj dalej>
Staryh:
Ale pitolenie. Ani słowa o kolejce do "znachora" o bólu w krzyżu, o polityce i innych przyjemnościach wątpliwych u będących starymi l <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej