Gontowiec Podróżny BLOG

Od 2019 r. 14 stycznia obchodzony jest jako Światowy Dzień Logiki, jednak to, co pogoda za oknem wyczynia, jest całkowicie nielogiczne. Stare przysłowia mówią: „Jak Feliks mroźny, tak i luty groźny”. A jak Feliks wiosenny, to luty nadal zimowo niezmienny? A może jeśli Feliks ciepły, to luty będzie nieskrzepły? Podkutych butów i zamarzniętych wód też nie będzie, bo jeśli w Feliksa wiosną pachnie, to i luty wiosną machnie? Tak sobie marzę, bo prawdę mówiąc, już mi się tej zimy odechciało. W przyrodzie wyraźne ożywienie, strach pomyśleć, że to wszystko mógłby znowu ściąć mróz.

Jeden z popularyzatorów nauki, Andrzej Dragan, słusznie zauważył: „Problem z logiką jest taki, że jak ktoś jej nie rozumie, to najczęściej również nie rozumie, że jej nie rozumie”. Brzmi to bardzo… logicznie. Pamiętam ze szczenięcych lat książkę Zdzisława Nowaka „Po rozum do głowy: wesoła logika”, taka niewielka, w ceglastej okładce, a w niej szereg pytań w rodzaju:
- Ile czerwonych buraków wejdzie do menażki?
- Jakie jajka są podobne do roślin?
- Kiedy można przynieść wodę w sitku?
- Z jakiego kubka nie można się napić?
- Rosną na polu dzika grusza, dąb i wierzba. Na jakie drzewo schroni się wrona podczas
ulewnego deszczu?

Dziś obchodzimy również Dzień Osób Nieśmiałych i Dzień Ukrytej Miłości. Oba święta łączą się z sobą, a właściwie wynikają jedno z drugiego, bowiem nieśmiałość często przeszkadza w wyrażaniu emocji, przynajmniej na początku. Tutaj aż prosi się, by zacytować Wisławę Szymborską. Jej rada pochodzi wprawdzie z książki „Poczta literacka, czyli jak zostać (lub nie zostać) pisarzem”, na którą składają się odpowiedzi noblistki na listy publikowane kiedyś w „Życiu Literackim” i kierowane do potencjalnych literatów, ale doskonale odzwierciedla problem: „Jeśli nie ma Pan odwagi, żeby do nas przyjść i porozmawiać o nadesłanych wierszach, to może przyjść Pan bez odwagi. Dla nieśmiałych mamy dużo serca. Jakoś z reguły nieśmiali stawiają sobie większe wymagania, są wytrwalsi i intensywniej myślą.”

Logikę trudno sfotografować, nieśmiali też tego nie lubią, a ukryta miłość nie zawsze chce być wystawiona na forum publicznym, więc dzisiaj na zdjęciu… ryba. Ale jaka! Porcelanowa! Warta 86.000 koron duńskich, co jest równowartością 11.781 euro. Przedstawia żywą skamienielinę, o której do 1938 r. myślano, że wymarła przed 60 milionami lat. Po niespodziewanym odkryciu, fascynowała nie tylko naukowców. Zainspirowała też Jeannne Vivian Grut, współpracującą z królewską manufakturą porcelany Royal Copenhagen, do wymodelowania ryby w naturalnej wielkości, najpierw z fajansu, potem z porcelany. Pierwszy egzemplarz ofiarowano odwiedzającemu Kopenhagę cesarzowi Hirohito. Den Blå Fisk (niebieska ryba) jest produkowana do dziś na specjalne zamówienie.


W grudniu 1938 r. kustosz jednego z muzeów w RPA, Marjorie Courtneay-Latimer, kupiła od rybaków niezwykłą fioletowo-niebieską rybę, która „miała pięć stóp (150 cm) długości, twarde łuski o opalizującym srebrno-niebiesko-zielonym połysku, cztery płetwy przypominające kończyny i dziwny ogon”. Kiedy pani Latimer skontaktowała się z zaprzyjaźnionym ichtiologiem, ten miał powiedzieć „Byłbym mniej zdziwiony gdybym na ulicy spotkał żywego dinozaura”. Ryba otrzymała naukową nazwę „Latimeria chalumnae” na cześć pani kustosz i rzeki Chalumna, w której została znaleziona. Drugi egzemplarz złowiono dopiero po niemal 20 latach. Trudno dziś oszacować populację latimerii (złowiono już kilkadziesiąt sztuk), ale to odkrycie ożywiło dyskusje na temat istnienia legendarnych stworów. Skoro niebieska ryba przetrwała tyle czasu w ukryciu, to może i potwór z Loch Ness istnieje naprawdę? I yeti także.

Tekst i foto Maria Gonta

Dodaj komentarz:

Składy komisji Sejmiku Województwa Lubuskiego

Radni województwa w trakcie sesji w dniu 20 maja 2024 r. wybrali przedstawicieli komisji w Sejmiku Województwa Lubuskiego VII kadencji. Wybrano ... <czytaj dalej>

Przebudowa Spichrzowej

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>

UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami

80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>

Remont schodów

Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>

«	maj 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
		1	2	3	4	5
6	7	8	9	10	11	12
13	14	15	16	17	18	19
20	21	22	23	24	25	26
27	28	29	30	31

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Source:

- ?????? ????? ???? ?????? kraken6rudf3j4hww


?????? ????? ???? ?????? kraken6rudf3j4hww <czytaj dalej>

Source:

- solaris darknet market ?????? ?? ????


solaris darknet market ?????? ?? ???? <czytaj dalej>

Głupoty, psychologiem może być każdy. Wystarczy, że przeczytasz dwie książki i leczysz bioprądami. <czytaj dalej>

O ile tablice edukacyjne i "lecznicza zieleń" podrożą koszty inwestycji?
"... W naszym interesie jest by ten miś był jak najd <czytaj dalej>

Znowu " sami swoi". A wogóle czym oni się zajmują??? <czytaj dalej>