11 stycznia wszystko zdarzyć się może, bowiem – jak ostrzega przysłowie – dzisiejsza „Święta Honorata figle płata”. I to jest właściwie niemal wszystko, co o niej wiemy.
W hagiografiach wymieniane są trzy święte noszące to imię, wszystkie bardzo tajemnicze. Dwie były męczennicami, trzecia to Honorata z Pawii, którą znamy ze wspomnień jej świętego brata, biskupa Epifaniusza. To raptem kilka zdań, wygląda z nich jednak obraz skromnej, cieszącej się powszechnym szacunkiem świątobliwej dziewicy, raczej nieskorej do żartów. Razem z trzema starszymi siostrami Liberatą (Wolna), Luminozą (Świetlana) i Speciozą (Piękna), czyniła dobre uczynki, za co wszystkie cztery zostały po śmierci (naturalnej) otoczone kultem, dzięki czemu powiększyły grono świętych. Figlarna natura Honoraty musiała objawić się dopiero potem, w toku wieloletnich obserwacji pogodowych, przeprowadzanych w dniu jej wspomnienia.
Odkładając na bok hagiografię warto odnotować, że mamy dzisiaj Dzień Wegetarian, oraz że jest to święto obchodzone niezależnie od październikowego Światowego Dnia Wegetarianizmu. Uczcijmy je np. gulaszem warzywnym albo bezmięsnymi pierogami. Na śniadanie dobra by była duńska potrawa o nazwie „øllebrød” (w wolnym tłumaczeniu „chleb piwny”). Wprawdzie bardziej jest to gęsta zupa piwna albo – w zależności od konsystencji – budyń piwny, ale smaczne toto, chociaż wygląd ma nieszczególny. Podobno wywodzi się z klasztorów, z czasów, kiedy pijało się więcej piwa niż wody. W ciągu całego dnia mnisi wrzucali resztki chleba do dużego garnka z ciemnym piwem, a wieczorem mieli w nim prawie gotowy øllebrød. Wystarczyło zawartość garnka zagotować, przetrzeć przez sito, dodać trochę miodu i… to wszystko.
W warunkach domowych, gospodynie zagospodarowywały w ten sposób resztki zeschniętego chleba. Współcześnie urozmaica się smaki, dodając do gotowania pomarańcze lub cynamon, lub jedno i drugie. Podstawowy przepis jest prosty: ciemny żytni chleb (w Danii bierze się Rugbrød) należy zalać piwem (może być ciemne) i odstawić do nasączenia co najmniej na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Rano gotować całość przez kolejną godzinę (niektórzy mówią, że wystarczy 20 minut), a jeśli zupa zrobi się zbyt gęsta, dolać piwa. Na koniec całość zblendować, dodać miodu, a przed podaniem polać słodką śmietanką. Można skropić cytryną. Rugbrød to najpopularniejszy duński chleb z pełnoziarnistej mąki żytniej. Jest podobny do naszego razowca. Pieczony jest w keksówkach.
Żeby nie było, że Polacy sroce spod ogona wypadli, to w staropolskich dworach często podawano na śniadanie piwną polewkę. Nazywano ją gramatką albo faramuszką i wyparła ją dopiero kawa. Polewkę uwiecznił Mickiewicz w „Panu Tadeuszu”:
„Panie starsze już wcześniej wstawszy piły kawę,
Teraz drugą dla siebie zrobiły potrawę:
Z gorącego, śmietaną bielonego piwa,
W którym twaróg gruzłami posiekany pływa”
… a Lucyna Ćwierczakiewiczowa podawała w 1871 r. taki oto przepis na nią:
„Zagotować w rondlu dobrego zwyczajnego piwa kwartę jedną. Osobno rozbić w garnku dobrą kwaterkę śmietany kwaśnej z czterema żółtkami i łyżką miałkiego cukru; Gdy się piwo zagotuje, lać je powoli, ciągle mieszając, w garnek, gdzie jest śmietana z żółtkami; wstawić na ogień, żeby się tylko rozgrzało i wylać w wazę, gdzie jest przygotowany chleb krajany w kostkę, twaróg dobry także pokrajany i parę łyżek cukru z cynamonem.”
Tekst i foto Maria Gonta
Składy komisji Sejmiku Województwa Lubuskiego
Radni województwa w trakcie sesji w dniu 20 maja 2024 r. wybrali przedstawicieli komisji w Sejmiku Województwa Lubuskiego VII kadencji.
Wybrano ...
<czytaj dalej>Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej.
Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ...
<czytaj dalej>UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”.
W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ...
<czytaj dalej>Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń.
Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ...
<czytaj dalej>