- Wstyd powiedzieć, ale ja u okulisty na takim badaniu nie byłem nigdy. Na szczęście okazało się, że mój wzrok jest w całkiem dobrym stanie. Warto było przyjść i się tego dowiedzieć – mówił 70-letni gorzowianin Leszek Kuczyński, który 13 marca wziął udział w badaniu przesiewowym w kierunku jaskry.
Badanie dla 30 osób zorganizował – jako jedna z dwóch w województwie placówek medycznych – Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie, piąty raz przyłączając się do ogólnopolskiej akcji wykrywania jaskry.
Żeby się dostać do lekarza okulisty, trzeba było w poprzedzający akcję poniedziałek dodzwonić się na podany numer. Mnie się udało za 25. razem. Kosztowało mnie to nieco więcej niż godzinę czekania na połączenie. Ci, którzy stawili się w sobotę na badania, dowiedzieli się o nich głównie z Internetu. Każdy otrzymał wskazanie co do godziny przyjęcia i przed wejściem musiał wypełnić ankietę, którą uzupełniono po badaniu.
foto Hanna Kaup
W większości pacjenci wychodzili zadowoleni z powodu braku zmian chorobowych, ale jeszcze większą satysfakcję mieli ci, których lekarz zaprosił na kolejną wizytę, by ustalić leczenie lub zweryfikować wadę wzroku, a co za tym idzie, wielkość dioptrii w soczewkach.
Jaskra to choroba podstępna, niszczy nerw wzrokowy, a nieleczona prowadzi do jego nieodwracalnych uszkodzeń i całkowitej ślepoty. Rozwija się powoli i zwykle bezobjawowo. Najczęściej wykrywa się ją przypadkiem, podczas badania wzroku u okulisty.
Potwierdzają to wyniki tegorocznej akcji „Polscy okuliści kontra jaskra”. W gorzowskim szpitalu u co szóstej przebadanej osoby stwierdzono choroby oczu, w tym także jaskrę.
- U jednej z nich wykryliśmy jaskrę, u dwóch innych – początki zaćmy, a dwóch następnych zmiany zwyrodnieniowe plamki żółtej – mówił przeprowadzający badania ordynator Oddziału Okulistycznego dr
Franciszek Weryszko. – Jaskra to jedna z najgroźniejszych chorób oczu. Jest nieuleczalna. Podawanie odpowiednich leków i ewentualne zabiegi operacyjne mogą jedynie zatrzymać jej postęp. Ale całkiem nie da się niestety naprawić zniszczeń, które poczyniła w nerwie wzrokowym.
Aby ustrzec się choroby lub wykryć ją w jak najwcześniejszym stadium, wystarczy zrobić pełne badanie okulistyczne raz w roku, natomiast osoby z grupy ryzyka – co 6 miesięcy.
W ramach akcji „Polscy okuliści kontra jaskra” gorzowski szpital oferował pacjentom kilkuminutowe badania podstawowe: wywiad, ocenę stanu dna oka, grubości rogówki i ciśnienia wewnątrzgałkowego.
- Zainteresowanie udziałem w akcji ze strony pacjentów było ogromne. Nic dziwnego. W całym województwie (zamieszkiwanym przez około milion ludzi) swoje gabinety zgłosiły tylko dwie placówki. To bardzo mało. Jeśli jednak ktokolwiek ma jakieś podejrzenie co do zdrowia swoich oczu, nie trzeba czekać na organizowane raz w roku akcje. Do naszej poradni okulistycznej można przyjść zawsze. Wystarczy mieć skierowanie wystawione np. przez swojego lekarza rodzinnego. Nie ma co zwlekać – zachęca dr Weryszko.
Na jaskrę najbardziej narażeni są: cukrzycy, osoby cierpiące na miażdżycę, krótkowidze (z wadą poniżej 4 dioptrii i zmianami w siatkówce i naczyniówce oka), osoby, u których jaskra występowała w rodzinie, osoby szczególnie narażone na stres, tzw. migrenowcy i mające kłopoty z wysokim ciśnieniem tętniczym.
Światowa Organizacja Zdrowia uznała jaskrę za chorobę społeczną.
Hanna Kaup na podstawie materiałów Agnieszki Wiśniewskiej
Foto WSzW
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>