Dwóch kapitanów, dwóch sportowych drużyn z Gorzowa:
Bartosz Zmarzlik ze Stali i
Łukasz Maliszewski ze Stilonu spotkało się o 13.00 w poniedziałek 15 lipca przy ul. Słonecznej 79. Odpowiedzieli na zaproszenie kierownika ADM 5
Damiana Madalińskiego i chwycili za pędzle.
Nie od dziś poważnym problemem na osiedlach mieszkaniowych jest wandalizm przejawiający się w niszczeniu elewacji budynków. Z tego też powodu kierownik Administracji Domów Mieszkalnych nr 5 w Gorzowie Damian Madaliński chce edukować młodych kibiców, by nie ganiali ze sprayem i nie mazali elewacji budynków, bo za ich naprawę płacą sami mieszkańcy.
- Poprosiłem kapitanów dwóch drużyn, by pomogli uświadomić ludziom, że nie na tym polega sport, żeby mazać po ścianach – powiedział.
Na jego zaproszenie o 13.00 stawili się na osiedlu Słonecznym dwaj kapitanowie drużyn: żużlowej Bartosz Zmarzlik i piłkarskiej Łukasz Maliszewski. Obaj zamalowali na biało elewację budynku przy ul. Słonecznej nr 79, na którym powstanie specjalnie zaprojektowany mural. Będzie nawiązywał do działającego w przeszłości nieopodal kina Muza.
Gorzowski mistrz czarnego sportu przyznał, że w przeszłości nigdy nie bawił się w mazanie ścian, bo zamiast sprayu, trzymał w rękach motocykl. – Lepiej włączyć się w jakikolwiek sport, a mazanie po ścianach zostawić w spokoju, wulgarne napisy nie powinny mieć miejsca, dlatego powinniśmy się wszyscy łączyć i wspierać nawzajem w tej akcji – mówił do dziennikarzy.
Nie wie, czy swoim autorytetem zmieni postawę tych, którzy niszczą elewacje. - Nie mam pojęcia, na ile jestem w stanie zasugerować, by tego po prostu nie robić – dodał.
Podobny apel wystosował do kibiców sportu kapitan Stilonu Łukasz Maliszewski.
– To pierwsze nasze spotkanie i pierwszy wspólny krok ku lepszemu. Wolę zaapelować, by kibice przychodzili na stadiony i tam okazywali swoje przywiązanie, bo to jest dziecinada, takie obrażanie się na ścianach. Być może to, co robimy, to jest syzyfowa praca, ale może choć w małym stopniu uda się zmienić złe nawyki, bo przecież to mieszkańcy zapłacą za renowację zniszczonych budynków – podkreślił.
Obaj sportowcy przyznali, że jeśli administratorzy innych osiedli zgłoszą się do nich, również odpowiedzą pozytywnie.
- Jesteśmy otwarci, trenujemy w Gorzowie i takie działanie jest naszym obowiązkiem – zakończył Łukasz Maliszewski.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>