Energicznych działań w celu poprawy sytuacji w mieście lub ustąpienia ze stanowiska domagają się radni klubu Nowoczesny Gorzów:
Jerzy Wierchowicz,
Jerzy Synowiec i
Krzysztof Kochanowski.
Radni Nowoczesnego Gorzowa przesłali mediom List otwarty do prezydenta
Jacka Wójcickiego. Przypominają w nim o sytuacji w Gorzowie. Piszą m.in. o rozkopanych ulicach, niedokończonych remontach i opóźnieniach w tych inwestycjach. Przede wszystkim zarzucają Jackowi Wójcickiemu brak należytego nadzoru nad wszelkimi pracami remontowymi. Podkreślają, że nawet Pan Bóg nie sprzyja miastu pod rządami prezydenta Wójcickiego, przypominając lipcowy pożar katedry oraz katastrofalny stan zieleni miejskiej. Ponieważ - jak piszą - komfort życia mieszkańców jest zerowy: "Dlatego wzywamy Pana do energicznych działań mających na celu zmianę tego stanu rzeczy bądź ustąpienia."
Poniżej List otwarty.
redakcja
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Bezrobocie niższe niż w kraju
Pod koniec lutego w Powiatowym Urzędzie Pracy było zarejestrowanych 1375 gorzowian. To o 44 więcej niż na początku stycznia. O ...
<czytaj dalej>Co dalej z protestem rolników
Komunikat w sprawie protestu rolników.
W imieniu organizatora protestu na A2 informuję o kolejnych krokach:
1. W poniedziałek lub wtorek odbędzie się ...
<czytaj dalej>Mecz jednak w Arenie
Informacja w sprawie meczu koszykarek w Arenie Gorzów.
Informuję, że po prowadzonych od kilku dni negocjacjach, dotyczących organizacji w Arenie Gorzów ...
<czytaj dalej>Rolnicy na S3
Co dalej z protestem rolników.
1. Na S3 protestujemy już ponad miesiąc, a od 13 dni jesteśmy tam 24 h/dobę. Rolnicy ...
<czytaj dalej>