Niemal osiem lat po śmierci Kazimierza Furmana, jego kultowa postać wróciła do Gorzowa za sprawą rzeźby autorstwa Andrzeja Moskaluka. Nie byłoby jednak ani rzeźby poety, ani Skweru Furmana, gdyby nie zabiegi organizacyjno-finansowe m.in. Janusza Dreczki, Andrzeja Trzaskowskiego, Leszka Bończuka, Bogusława Dziekańskiego i Towarzystwa Miłośników Gorzowa z Jerzym Synowcem, Arkadiuszem Grzechocińskim i Leszkiem Rybką.

W piątek 3 sierpnia na wyjątkowe spotkanie z autorem 12 tomików poezji, zmarłym w Gorzowie 14 października 2009 r. przyszli wielbiciele jego talentu, przyjaciele, znajomi, ludzie, dla których Kazimierz Furman był częścią tego miasta.

– Dziś przy Jazz Clubie Pod Filarami otwieramy Skwer Furmana - powiedział Bogusław Dziekański. - Na ile znałem Kazimierza, to myślę, że czułby się zażenowany albo zakłopotany, widząc takie spotkanie, ale tak naprawdę, zawsze wewnętrznie się cieszył, że ktoś go docenia.

Bogusław Dziekański i prezes Towarzystwa Miłośników Gorzowa Jerzy Synowiec podkreślali, że przybyło miastu jeszcze jedno miejsce, przy którym ludzie będą się fotografować. Mamy rzeźby Edwarda Jancarza, Zacharka, Szymona Giętego czy Christy Woolf, przy których robią sobie zdjęcia nie tylko gorzowianie. Od piątku można je robić także z Kazimierzem Furmanem.

Nieodłącznym atrybutem poety - szczególnie w sytuacjach ważnych - był biały jedwabny szalik, stąd też symboliczne odsłonięcie pomnika polegało na ucięciu fragmentu tego, w który "ubrano" rzeźbę. Co prawda, nie był jedwabny, ale przecież liczy się symbol. Jako pierwszy tej szczególnej odsłony dokonał mecenas Jerzy Synowiec.

Uroczystości towarzyszyło czytanie wierszy poety w wykonaniu aktorki Anny Łaniewskiej oraz "kilka nut", które poświęcił Kazimierzowi znany skrzypek Adam Bałdych.

Po części oficjalnej, w Jazz Clubie odbyło się nieformalne spotkanie znajomych i przyjaciół, którzy wspominali swoje doświadczenia związane z Kazimierzem Furmanem.

Tekst i foto Hanna Kaup

Więcej zdjęć w galerii eGo FOTO:

http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2017-08-04_kazimierz_furman_juz_stoi,
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć