Nieformalna grupa fotograficzna „…bo wszystko jest muzyką…” zaprasza na kolejną, trzecią już odsłonę projektu pod tą samą nazwą. Tym razem wystawa „Muzyka, dzieciaki i… jazz” będzie poświęcona Małej Akademii Jazzu.

Wernisaż odbędzie się 18 grudnia o 16.00 (a nie jak podano wcześniej o 18.00) w Jazz Clubie Pod Filarami.

Projekt fotograficzny Katarzyny Radkiewicz „…bo wszystko jest muzyką...” zaistniał podczas tegorocznego Nocnego Szlaku Kulturalnego. Jest cyklem fotograficznym, który na stałe zagościł w Jazz Clubie Pod Filarami. Wystawy odbywają się kwartalnie. Grupa nawiązała współpracę z teatrem gorzowskim i biblioteką na Piaskach, więc projekt dociera do coraz szerszej grupy odbiorców.

18 grudnia Pod Filarami swoje fotografie zaprezentują Aneta Stosor, Magdalena Szadej, Katarzyna Radkiewicz, Michał Kapuściński, Artur Suchocki i Jacek Wasilewski.
Nie zabraknie zdjęć z zajęć Małej Akademii Jazzu – Michał Kapuściński. Będą także fotografie z ostatniego koncertu organizowanego w ramach Gorzów Jazz Celebrations. Gość wystawy - Aneta Stosor znakomicie uchwyciła relacje dzieciaków z muzykami. Warto przypomnieć, że wystąpił wówczas Joshua Redman z zespołem. Pozostali autorzy zaprezentują prace będące swobodną interpretacją muzycznych dziecięcych igraszek - Magdalena Szadej, Artur Suchocki. Na uwagę z pewnością zasługują fotografie Jacka Wasilewskiego wykonane metodą otworkową. Natomiast zdjęcia Katarzyny Radkiewicz będą zapowiedzią kolejnego autorskiego projektu.

Przy wystawie poświęconej Małej Akademii Jazzu nie można nie wspomnieć o niej samej i jej rodzimym organizatorze. MAJ powstała w 1985 roku w Gdańsku, w oparciu o Północny Oddział Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego. W pierwszych latach funkcjonowała w wielu miastach, głównie na Pomorzu, sięgając od Szczecina po Bydgoszcz, zahaczała nawet o Łomżę. W warunkach gospodarki rynkowej w większości ośrodków Mała Akademia Jazzu upadła. Pozostała jedynie w Gorzowie, gdzie zajęcia są prowadzone nieprzerwanie od kwietnia 1986 roku. Organizatorem MAJ w Gorzowie jest Bogusław Dziekański, dyrektor Jazz Clubu Pod Filarami. Celem Małej Akademii Jazzu jest edukacja estetyczna dzieci i młodzieży, przygotowanie do uczestnictwa w kulturze, kształtowanie nawyków i potrzeb kulturalnych, rozwój zainteresowań, kultury osobistej, słuchu muzycznego, poczucia rytmu, ogólnego umuzykalnienia.

Wernisaż wystawy „ MUZYKA,DZIECIAKI I… JAZZ” we wtorek 18 grudnia o 16.00 w Jazz Clubie Pod Filarami.

Organizatorzy zapraszają.

KaRa

Dodaj komentarz:

Przebudowa Spichrzowej

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej. Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ... <czytaj dalej>

UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami

80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”. W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ... <czytaj dalej>

Remont schodów

Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń. Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ... <czytaj dalej>

Obchody 900-lecia jubileuszu

W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>

«	marzec 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
				1	2	3
4	5	6	7	8	9	10
11	12	13	14	15	16	17
18	19	20	21	22	23	24
25	26	27	28	29	30	31

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Znowu " sami swoi". A wogóle czym oni się zajmują??? <czytaj dalej>

Tak miasto twój wójt sp...ł, że faktycznie rowerem lepiej jeździć, ale powstaje kolejne pole do....nadużyć/?/ Na początek, obowiązkowe kaski <czytaj dalej>

To proponuję jeszcze do każdego roweru, silnik odrzutowy, zestaw Wi-Fi, talerz satelitarny i co tam jeszcze w koszta można wrzucic :-) <czytaj dalej>

Ale pitolenie. Ani słowa o kolejce do "znachora" o bólu w krzyżu, o polityce i innych przyjemnościach wątpliwych u będących starymi l <czytaj dalej>

Starość

Widziałem ją wczoraj

Stała u drzwi werandy

Lewa ręką trzymała laskę
prawą chciała nacisnąć <czytaj dalej>