„Jestem jak motyl” to tytuł najnowszej książki o znanym aktorze Andrzeju Grabowskim. W Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyło się spotkanie promocyjne.

Paweł Łęczuk i Jakub Jabłonka namówili znanego aktora teatralnego i filmowego na stworzenie jego autobiografii, a Marcin Michrowski poprowadził w Gorzowie wieczór z Andrzejem Grabowskim.

Półtorej godziny trwały opowieści aktora skierowane do licznej publiczności, zgromadzonej w sali WiMBP.

Spotkanie z „pierwszym komediantem kraju” – jak nazywa siebie bohater wieczoru – to były wspomnienia z czasów dzieciństwa w rodzinnej Alwerni; aktorskich studiów, na które poszedł bez przekonania i miłości do tego zawodu; opowieści z życia studenckiego, z którego nie żałuje żadnego dnia; pierwszej pracy w krakowskim teatrze obok Jerzego Kryszaka, który „skradł” mu wymarzoną rolę; o emigracji do teatru w Tarnowie; wreszcie o najsłynniejszej roli Ferdynanda Kiepskiego, której nienawidził, ale którą po latach pokochał. Podkreślał silny związek z grupą nie tylko aktorów czy producentów, ale i całego zespołu, który pracował przy realizacji tego sitcomu.

– Państwo raz zdaliście maturę, a aktor egzamin zdaje codziennie – podkreślał, tłumacząc, że zawód, który wykonuje, nie pozwala mu na wybrzydzanie. Podejmuje rękawicę i stara się tworzyć prawdziwych bohaterów, a nie ich udawać.

Nie zabrakło też historii związanych z muzyczną częścią życia Andrzeja Grabowskiego, jego jurorowaniem w „Tańcu z gwiazdami”, umiejętnościami stand-upowymi czy z nielubianym dubbingiem.

Znany aktor świetnie sprawdził się w roli gawędziarza, a w jego historiach czytelnik znajdzie i śmiech, i smutek, „wódkę, piękne kobiety, nostalgię i sztubackie wygłupy”.

Na zakończenie A. Grabowski podpisywał swoją książkę.

Tekst i foto Hanna Kaup


Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>

Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>

Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>