poniedziałek 6 maja 2024     Judyta, Jan, Jurand
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Pojawia się migracja zarobkowa
eGorzowska - 7042_hxAElXwpHdF78sj9gVDY.jpgRozmowa z dyr. Powiatowego Urzędu Pracy w Gorzowie Izabelą Jankowską.

Minęła ponad połowa roku. Jak można ocenić ten czas w Powiatowym Urzędzie Pracy?
- Można go ocenić pozytywnie. Każdego miesiąca następuje spadek bezrobocia zarówno w powiecie jak i w mieście. W czerwcu w Gorzowie wynosił 4,5 proc., a w lipcu był spadek poniżej tej wartości. To samo dotyczy powiatu, gdzie mieliśmy w czerwcu 7,6 proc. liczby bezrobotnych i też notujemy spadek, czyli cały czas sytuacja dla osób poszukujących pracy jest korzystna, bo nadal są oferty pracy.

Ale wciąż nie osiągamy pełni szczęścia.
- Bo jest też druga strona rynku pracy. Otóż pracodawcy nie mogą otrzymać wszystkich pracowników, jakich chcieliby zatrudnić i w związku z tym na dużą skalę odbywa się zgłaszanie ofert pracy i zatrudnianie osób z zagranicy. W roku ubiegłym mieliśmy 98 proc. oświadczeń pracodawców na zatrudnienie osób z Ukrainy, a konkretnie - 3848, a do 10 sierpnia tego roku już 6018. Można więc powiedzieć, że do końca roku te wartości urosną do 8-10 tys. Należy się tego spodziewać, bo liczba składanych oświadczeń cały czas rośnie.

To oznacza, że pracownika z Ukrainy bardziej opłaca się naszemu pracodawcy zatrudnić, czy po prostu brakuje polskiego?

- I tak, i tak. Po pierwsze, nie mamy kucharzy, kierowców samochodów ciężarowych, ślusarzy czy spawaczy. Jest bardzo duże zapotrzebowanie na pracowników produkcji, szczególnie na terenie strefy, potrzebni są drobiarze i floryści. To zawody w naszym regionie poszukiwane i w takich pracodawcy składają oferty na pracowników z Polski, jak również oświadczenia na pracowników z Ukrainy. My - w imieniu starosty - wydajemy też informację o dłuższy pobyt osób z Ukrainy, bo na oświadczenia mogą pracować sześć na 12 miesięcy w roku. Ale po trzech miesiącach pracodawca ma prawo wystąpić o przedłużenie pobytu pracownika. Występuje więc do urzędu pracy o informację, która idzie do urzędu wojewódzkiego, gdzie wydawana jest opinia wojewody w sprawie zatrudnienia lub nie. I znowu jak porównamy wartości bezwzględne w tym zakresie, w 2015 mieliśmy 169 takich opinii, a w tym już 253 i każdego dnia wpływają nowe wnioski. Czasami jest ich bardzo dużo, nawet 100, a każdy trzeba indywidualnie zarejestrować i po zarejestrowaniu dopiero potwierdzić pracodawcy, że może tę osobę zatrudnić. Natomiast jeśli chodzi o rynek pracy, osoby do 30 r. ż. nie mają żadnych problemów ze znalezieniem zatrudnienia. Oczywiście, jeśli chodzi o osoby, które mają zawód nieadekwatny do naszego rynku, np. marynarze, archeolodzy czy poloniści, to albo muszą się przeszkolić, albo szukać pracy poza naszym powiatem.

Mówi pani o migracji zarobkowej...
- Tak, zaczynamy już widzieć migrację zarobkową. Trzeba podkreślić, że to osoby młode decydują się na zmianę miejsca zamieszkania. Nie są już tak związane z domem rodzinnym i decydują się na przeniesienie całymi rodzinami. Często jest tak, że na początku wyjeżdża jedna osoba, później dwie. To samo dotyczy migracji z Ukrainy. Najpierw mąż czy żona, a potem cała rodzina. Pracodawcy też chętnie takich pracowników zatrudniają, bo wiedzą, że będą starali się u niego pracować. Oczywiście, nie wszyscy są idealni, ale to już inny temat.

Załóżmy, że jacyś młodzi ludzie stąd wyjechali, skończyli studia, ale jednak chcą wrócić. Powiedzmy logopeda i logistyk. Znajdą tu pracę?

- Tak, te osoby akurat znajdą pracę. Logistyka potrzeba w wielu firmach, ale trzeba pamiętać, że na stanowiska tzw. wyższego szczebla wielu pracodawców nie stara się znajdować przez urząd pracy, ale albo za pośrednictwem prywatnych agencji, albo samodzielnie. Do nas nie składają takich ofert, wychodząc z założenia, że mają zatrudnić osoby prosto z rynku.

Co zmieniło się w ostatnim czasie w kwestii aktywizacji osób bezrobotnych?
- Jest dużo programów skierowanych do osób do 30 r. ż., bo są środki z Unii Europejskiej z programu operacyjnego Wiedza, Edukacja. Dwa lata temu weszły programy Bon na zasiedlenie, Bon na zatrudnienie, Bon stażowy. Mamy ciekawy program związany z dofinansowaniem wynagrodzenia młodych pracowników. W ich przypadku umowa podpisywana jest z pracodawcą na dwa lata, a urząd dofinansowuje przez 12 miesięcy prawie 2 tys. zł do wynagrodzenia. Pracodawca, chcąc zatrzymać takiego pracownika, oprócz własnych środków, ma też dodatkowe. Może je otrzymać też na początek, by go przyuczyć. To prawie refundowanie kosztów najniższego wynagrodzenia. I ten program cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem, bo w tym roku otrzymaliśmy pulę 2 363 600 zł, a już zaangażowaliśmy prawie 2 mln zł. Do końca roku zostało nam funduszy na około 40 miejsc. Jest więc tak, że młody człowiek - idąc do pracodawcy - zawsze może powiedzieć, że są środki, które idą za nim.

Co w takim razie macie dla seniorów?
- Mamy program 55 plus. Tylko powiem, że jest jeszcze taki stereotyp myślenia, że osoby starsze zaraz będą chorować. I zainteresowanie, gdyby porównać młodych i seniorów, jest jak dwa do jednego. Pracodawcy jednak bardziej są zainteresowani młodymi, niż tymi doświadczonymi. Dobrze byłoby połączyć ten trend i zatrudnić pracownika z doświadczeniem i młodego. Bo każdy z nich działa na inny sposób. Tylko średnia wieku zaczyna się przesuwać. Tych młodych jest coraz mniej, natomiast podnosi się wiek osób bezrobotnych, bo wcześniej kobiety mogły pójść na emeryturę 55-60 lat, w tej chwili jest wiek podniesiony. I te osoby jak tracą pracę, trafiają tu do urzędu.

A jak wygląda sytuacja funduszy na otwarcie działalności?
- Mamy jeszcze pieniądze dla niepełnosprawnych i w niektórych innych kategoriach: właśnie dla młodych do 30 r. ż. i seniorów po 50., długotrwale bezrobotnych, dla osób samotnie wychowujących dziecko i niepełnosprawnych. Ale wnioski zawsze trzeba składać, bo - gdyby popatrzeć na minione lata - to np. nawet w listopadzie czy w grudniu 2015 była możliwość uzyskania dodatkowych środków finansowych w ramach różnych programów, z których pewne osoby wcześniej nie mogły skorzystać. Tak może być i teraz. Chcę podkreślić, że my kiedy tylko otrzymujemy środki w ramach różnych programów, zaraz ogłaszamy to na naszej stronie i trzeba tam zaglądać, żeby być na bieżąco:
http://www.gorzow.pup.info.pl/Formy-aktywizacji/Biezace

Dziękuję.

Tekst i foto Hanna Kaup


11 sierpnia 2016 22:39, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Komentarze:


wyemigrowałbym (Usunięto z powodu złamania netykiety. Ostrzegamy: Takie wpisy będą zgłaszane na policję - admin) do rosji
Anonim_6913, 13.08.2016, 17:27, 5.172.233.194 ##

Mamy tylko nie szkolimy!
Anonim_5119, 23.10.2016, 15:47, 5.172.235.101 ##

Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.

Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty. Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ... <czytaj dalej>
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
"Arin" Robert Waldmann

ul. Wyczółkowskiego 18 lok. 04, Gorzów Wlkp.
tel. 880 564 288
branża: Spożywcze artykuły - detal <czytaj dalej>
"Oliwier" Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Marta Potomska

ul. Bohaterów Westerplatte 2, Gorzów Wlkp.
tel. 501 558 772
branża: Odzież - detal <czytaj dalej>
Szkoła Podstawowa nr 4

ul. Kobylogórska 110, Gorzów Wlkp.
tel. 95 723 96 21
branża: Szkoły - podstawowe i gimnazja - publiczne <czytaj dalej>

A gdybyśmy...
A gdybyśmy zamiast do Buska Zdroju dostali z NFZ skierowanie ... <czytaj dalej>
43-letni Miś
43 lata temu 4 maja miał premierę najgłośniejszy, po latach ... <czytaj dalej>
Nie bójcie się o angielszczyznę...
Prof. Jan Miodek o znajomości języków obcych. "Nie bójcie się państwo ... <czytaj dalej>
Bogdaniecki Bieg dla Biało-Czerwonej
Rankiem, 30 kwietnia, boisko Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« maj 2024 »
P W Ś C P S N
  
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
  
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - uniejow.jpg
admin ego:
Zapraszam do Zalipia
Nie będę oryginalna, nazywając Zalipie malowaną wsią, przecież kwiaty (malowane) ... <czytaj dalej>
admin ego:
Absurd matury
Jakim absurdem stała się matura we współczesnym świecie pewnie najlepiej ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_2289:
A synowiec tam po co w radzie miasta skoro nie chodzi na sesje.
Paluch po tak durni mieszkańcy wybrali
Jeszcze wierchowicza brakuje tylko d <czytaj dalej>
Anonim_2289:
Grochówki żadnej tam nie widziałem tylko długa kolejkę po watę cukrową.
Nowy wojewoda nowe porządki.
<czytaj dalej>
Anonim_2289:
Nie ma w Polsce wojska. Piknik 3majowy tylko to dowiódł żadnego czołgu ja płaci grunwaldzkim, bo wszystkie oddaliśmy Ukrainie. 2 taki i 2 Pilice <czytaj dalej>
Anonim_4747:
a w gryfinie była super zabawa <czytaj dalej>
Anonim_6589:
Obchody na "bogato". Już nawet nielegalne, za "tamtej" Polski były z atrakcjami.
Jakieś orkiestry, występy, tance, a tu <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej