Gontowiec Podróżny BLOG

Wiele lat temu, właśnie 11 sierpnia, postanowiłam zepsuć kuzynowi uroczystości związane z jego chrzcinami i wypchnęłam się na świat. Ponieważ rodziłam się nie w szpitalu, tylko w domu rodzinnym, trochę mi w tym wypychaniu pomagała akuszerka (wtedy mówiło się „babka połogowa”). Moją drobniutką mamą zajęła się ze znawstwem, więc wszystko udało się bez komplikacji, a ja całe show dnia zgarnęłam dla siebie i za jednym zamachem trafiłam do rodzinnej anegdoty.

Dziwnym zbiegiem okoliczności w kalendarzach figuruje dziś Dzień Konserwatora Zabytków. Z roku na rok podtekst staje się coraz bardziej widoczny, ale absolutnie mi to nie przeszkadza, a nawet wprost przeciwnie, coraz bardziej odpowiada. Chociaż konserwator zabytków, to nie to samo, co archeolog, zawsze przypomina mi się wtedy Agata Christie i jej słowa „Archeolog to wymarzony mąż – im kobieta starsza, tym bardziej się nią interesuje”.

Kiedy ja rodziłam się w ciepłą sobotę roku przestępnego, Księżyc był jeszcze młodziutki (zbliżał się do pierwszej kwadry), dzisiaj mamy szansę oglądać już prawie stuprocentową pełnię. Pełną okrągłość nasz satelita osiągnie dzisiejszej nocy, a dokładniej przed czwartą godziną już jutrzejszego ranka.
Przysłowie mówi „Komu Księżyc świeci, temu i gwiazdy błyszczą”, tylko że kiedy on taki duży i jasny, to mało co poza nim jest na niebie widoczne, no i tutaj smuteczek, że po raz kolejny Perseidy przelecą niezauważone. Można rzec, że tradycji stanie się zadość – jak nie deszcz, to… pełnia.

Rolę fotografii dnia pełni dzisiaj zdjęcie jednego z nietuzinkowych portali świątyni w Żórawinie, ozdobionego herbowymi lwami Hanniwaldtów. Ustawiłam się pomiędzy nimi, bo przecież także jestem Lwicą, zodiakalną. Według legendy, jeden z przodków rodu uratował przed tym zwierzęciem cesarza Rudolfa II, za co otrzymał herb z wizerunkiem szykującego się do skoku króla zwierząt. Skoro już dzisiaj uprawiam prywatę, to na całego.

Maria Gonta
Foto Hanna Kaup

Dodaj komentarz:

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

Prezydent w ministerstwie

Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

Zlikwiduje się wszelkie dyktaty i nakazy unijne, cofnie się unijne imunitety, bo za dużo zasłaniają. Generalnie unia przestanie mieć cokowliek <czytaj dalej>

Jedni mówią , że życie zaczyna się po "pięćdziesiątce", a inni że dopiero po drugiej.
Wszystkiego dobrego Pani Zofio ... <czytaj dalej>

Język taki a nie inny dla podkreślenia bezsilności. Mam dokładnie takie samo zdanie. Zakleilismy się w skorupie narodowej martylologii i nie wyle <czytaj dalej>

Jeżeli zapotrzebowanie na takie odruchy "narodowościowe" rośnie, znaczy że w społeczeństwie coś się psuje. Staje się sfrustrowane, <czytaj dalej>

Gumofilce na traktory i do Warszawy. Żoliborz wam pomoże. <czytaj dalej>