Mówi siÄ™, że ten, kto kocha zwierzÄ™ta, kocha również ludzi. Gdyby mierzyć tÄ… miarÄ…, można patrzeć w przyszÅ‚ość z optymizmem. Na IV gorzowskim festynie Animalia byÅ‚o widać, jaka więź Å‚Ä…czy ludzi z ich pupilami.

Pięć godzin trwaÅ‚ festyn w Parku SÅ‚owiaÅ„skim zorganizowany przez AnacondÄ™ FundacjÄ™ Obrony Praw ZwierzÄ…t. Bohaterami wydarzenia byÅ‚y psy nierasowe, które w liczbie okoÅ‚o 60 wzięły udziaÅ‚ w wystawie i konkursach.

Celem imprezy byÅ‚a zbiórka pieniÄ™dzy na leczenie i utrzymanie bezdomnych zwierzÄ…t. Wydarzenie odbyÅ‚o siÄ™ dziÄ™ki wsparciu sponsorów oraz wolontariuszy. Program poprowadzili Agnieszka KopaczyÅ„ska-Moskaluk i Robert SzymaÅ„ski, konkurencje Adriana Szopa, a na scenie wystÄ…piÅ‚y szkoÅ‚y muzyczne i zespoÅ‚y taneczne. Koncert daÅ‚a Grubsza Strona Rabarbaru. W czasie festynu można byÅ‚o podpisać petycjÄ™ przeciwko wykorzystywaniu zwierzÄ…t do celów rozrywki "Cyrk bez zwierzÄ…t" (można to zrobić tu: https://cyrkbezzwierzat.wordpress.com/video/

Psy najróżniejszych ras zaprezentowaÅ‚y siÄ™ ze swoimi opiekunami m.in. w konkurencji "Jaki pan, taki pies". MusiaÅ‚y zareagować na komendy, udowadniajÄ…c, że potrafiÄ… wspóÅ‚pracować i sÅ‚uchać swojego pana. OkazaÅ‚o siÄ™, że najlepiej wypadÅ‚ trzyletni Jogo, piesek szeÅ›cioletniej Hani, która wczeÅ›niej zataÅ„czyÅ‚a na scenie razem z zespoÅ‚em Kontra Mini.

Z kolei za najsympatyczniejszego psa komisja uznała Harrego.
Na festynie obecne były też psy z listy agresywnych. Kiedy jednak patrzyło się np. na suczkę Hebe wtulającą się w swoją właścicielkę Agnieszkę, uśmiech sam pojawiał sie na twarzy. Zobaczcie sami, jak było w niedzielne popołudnie w Parku Słowiańskim.

Tekst i foto Hanna Kaup