Buntowniczy poeta XX wieku Edward Stachura powiedziaÅ‚, że „Wszystko jest poezja”. DziÅ›, obserwujÄ…c wspóÅ‚czesny Å›wiat i jego kulturÄ™, powiem, że w XXI wieku: Wszystko jest komercja.
Tak. Wszelkie dziaÅ‚ania sÄ… dziÅ› ukierunkowane na zysk. Także te w kulturze. Nie ma już bowiem ani paÅ„stwowej instytucji, ani mecenasa, który przygarnie wybitnego twórcÄ™ i bÄ™dzie go utrzymywaÅ‚, by ten mógÅ‚ zająć siÄ™ tworzeniem sztuki prawdziwej, nieskalanej mamonÄ…. DziÅ›, ten twórca musi na życie zarobić sam. Najważniejsze, by jednak produkt, który z jego dziaÅ‚aÅ„ pochodzi, nie byÅ‚ kiepski i nie miaÅ‚ na celu wyciÄ…gniÄ™cia li tylko pieniÄ™dzy z kieszeni konsumenta, czyli żeby ten konsument byÅ‚ zadowolony (o edukacyjno-wychowawczo-artystycznych i wszelkich innych zaÅ‚ożeniach nie wspomnÄ™). Czas wiÄ™c najwyższy zapomnieć tylko o pejoratywnym znaczeniu sÅ‚owa „komercja”.
Dlaczego o tym piszę? Sprowokował mnie do tego
Andrzej Trzaskowski, który o XXVI MiÄ™dzynarodowych Spotkaniach ZespoÅ‚ów CygaÅ„skich Romane Dyvesa, a wÅ‚aÅ›ciwie ich drugiej części relacjonowanej przez TVP 2 w minionÄ… niedzielÄ™, napisaÅ‚ na Facebooku m.in.: „Nie byÅ‚o wielkiego zachwytu, każdy Å›piewaÅ‚ i graÅ‚ to, co gra i Å›piewa już dziesiÄ…tki lat... czapki mi z gÅ‚owy nie zerwaÅ‚o. WierzÄ™, że na żywo byÅ‚o lepiej. A poza tym... To co siÄ™ teraz dzieje z RD jest caÅ‚kowitym zaprzeczeniem idei ich powstania przed laty. E. DÄ™bicki chciaÅ‚ powrócić do idei miÄ™dzy taborowych „popisów”. Do spotkaÅ„ taborowych/rodzinnych artystów, jak przed laty, na polanie, kiedy dwa, trzy tabory siÄ™ spotykaÅ‚y i rodziny popisywaÅ‚y siÄ™ przy ognisku. I to byÅ‚o Å‚adne, i to miaÅ‚o sens w tym przaÅ›nym, naturalnie poÅ‚ożonym amfiteatrze. A teraz, w tej betonowej konserwie, przy Å›wiatÅ‚ach bijÄ…cych po oczach i komercji ociekajÄ…cej każdy instrument, każdego wykonawcÄ™? Totalne zaÅ‚ożeÅ„ zaprzeczenie! Ja tego, w Gorzowie, nie kupujÄ™...”
Nie mam zamiaru polemizować z odbiorem telewizyjnym koncertu, bo każdy ma prawo do wÅ‚asnego osÄ…du. Zastanawia mnie jednak – i to mocno – co autor miaÅ‚ na myÅ›li, piszÄ…c o „komercji ociekajÄ…cej każdy instrument, każdego wykonawcÄ™”. KomercjÄ™ instrumentów i wykonawców Andrzej Trzaskowski widziaÅ‚ nieraz w Ciechocinku. I rok temu widziaÅ‚am ja. PisaÅ‚am potem o tych zÅ‚otych pierÅ›cieniach, klamrach, strojach, butach z biaÅ‚ej czy czerwonej skóry, o jedwabnych garniturach, o Å›wiatÅ‚ach lamp i totalnym playbacku. PisaÅ‚am jednak w dobrym tonie, bo tam ludzie to kochajÄ… i tak chcÄ… cygaÅ„skie koncerty widzieć. Ich Å›wiÄ™te prawo (tekst do przeczytania tu:
http://www.egorzowska.pl/pokaz,kultura,4117,).
Festiwal w Gorzowie nie dorównaÅ‚ w jednej dziesiÄ…tej tamtej komercji, byÅ‚ – piszÄ™ o pierwszym koncertowym wieczorze, który obejrzaÅ‚am – Å›wietnym muzycznym spotkaniem bardzo dobrych zespoÅ‚ów cygaÅ„skich, które graÅ‚y na żywo. A muzyka porywaÅ‚a mimo niesprzyjajÄ…cych okolicznoÅ›ci, czyli rozstawionych pod scenÄ… kamer. Ludzie bawili siÄ™ Å›wietnie, co widać na wielu fotorelacjach z tego wydarzenia. I to gÅ‚ównie powinno siÄ™ liczyć. I ja takÄ… propozycjÄ™ Romane Dyvesa w Gorzowie kupujÄ™.
Trzeba również mieć Å›wiadomość, że koncert na żywo i jego telewizyjna transmisja to dwie różne rzeczy. Nieraz – i pewnie nie tylko mnie – zdarzyÅ‚o siÄ™ być na wydarzeniu, które relacjonowano w TV. Potem za każdym razem zastanawiaÅ‚am siÄ™, czy byÅ‚am na tym samym. Dlatego nie dziwi mnie raczej sÅ‚abe przyjÄ™cie koncertu z Gorzowa. I tu można mieć pretensje do realizatorów programu. Z pierwszego dnia, który zakoÅ„czyÅ‚ siÄ™ po pierwszej w nocy, wykrojono dwa razy po 45 minut prezentacji. Pierwszej części, którÄ… oglÄ…daÅ‚am, zabrakÅ‚o ognia i prawdziwych emocji, dlatego nie mogÅ‚a niczego urywać. ByÅ‚a zbyt spokojna. A ludzie – w caÅ‚ej Polsce (wiem, bo dostawaÅ‚am maile i esemesy) – oczekiwali żywioÅ‚u. I żeby chcieli do Gorzowa przyjechać za rok, powinni byli ten żywioÅ‚ dostać. Mniej gadania, wiÄ™cej muzyki i taÅ„ców. To byÅ‚aby dobra reklama.
Niestety, mimo piÄ™knych sÅ‚ów, jakie padÅ‚y pod adresem Gorzowa ze sceny Romane Dyvesa, mimo komplementów, że to miasto wielu kultur, widzowie niezbyt dopisali. I trudno siÄ™ temu dziwić. Gorzów to nie Ciechocinek. Do Gorzowa siÄ™ w wakacje nie przyjeżdża. Stad siÄ™ ucieka. Miasto nie ma co zaoferować ani artystom, ani potencjalnym turystom. Nie powstaÅ‚ – albo nic o tym nie wiem – żaden promocyjny pakiet (niekoniecznie tematyczny), który zakÅ‚adaÅ‚by wieczorno-nocnÄ… obecność na koncertach, do tego udziaÅ‚ w warsztatach, może jakÄ…Å› wodnÄ… czy rowerowÄ… wycieczkÄ™, może zamiast grilla – prawdziwe cygaÅ„skie ognisko - jednym sÅ‚owem jakiÅ› pomysÅ‚ na kilka dni w Gorzowie przy okazji festiwalu. Miasto nie stanęło na wysokoÅ›ci zadania, by poÅ‚Ä…czyć produkt, jakim jest Romane Dyvesa z produktem Gorzów PrzystaÅ„. A dopóki tego nie zrobi, na widowni bÄ™dzie mniej lub bardziej pusto. I nie wystarczy pojawienie siÄ™ we wÅ‚asnej osobie Prezydenta czy Wojewody, bo to TV na pewno wytnie.
No i koniecznie trzeba pomyÅ›leć o alternatywie w razie deszczu. Brak zadaszenia amfiteatru daÅ‚ siÄ™ we znaki nie tylko w drugim dniu festiwalu, ale już wczeÅ›niej na Kresovianie. Wciąż brak na to pomysÅ‚u. A szkoda. I nie ma siÄ™ co dziwić, że gdy leje, ludzie siedzÄ… w domach. JeÅ›li pÅ‚acÄ… nawet nieduże pieniÄ…dze (wiele godzin wystÄ™pów licznych wykonawców wyceniono tylko na 35 zÅ‚), to chcÄ… oglÄ…dać koncert w przyzwoitych warunkach, bo kto pÅ‚aci, ten wymaga. A jak nie zapÅ‚aci, to nawet najlepszy, stojÄ…cy na najwyższym poziomie niekomercyjny produkt, niestety, siÄ™ nie obroni.
Hanna Kaup
redaktor naczelny/wydawca
Oni tu zostajÄ…
„ZostajÄ™!” to hasÅ‚o nowej kampanii promujÄ…cej Gorzów, która ma zwrócić uwagÄ™ na zalety naszego miasta, dziÄ™ki którym jest ono doskonaÅ‚ym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
NieczÄ™sto zdarza siÄ™, aby tradycyjnie Å›piewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeÅ„ na lat „dwieÅ›cie”. Tak wÅ‚aÅ›nie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doÅ›wiadczenia wiem, że najważniejsze sÄ… relacje bezpoÅ›rednie. Ustalenia, które zapadajÄ… wtedy ...
<czytaj dalej>