Od dłuższego czasu docierają do mediów głosy sprzeciwu wobec reklam prezentujących drastyczne sceny, których zleceniodawcą jest ruch pro-life. Także w Gorzowie reklama wyświetlana jest w centrum miasta. Dziś Ruch Polska 2050 zaprezentował propozycję zmian przepisów w tej sprawie.
7 stycznia w Sejmie RP odbyła się konferencja prasowa ruchu Polska 2050, na której posłanka
Hanna Gill-Piątek, krakowski radny
Rafał Komarewicz oraz radny Dzielnicy Ursynów
Paweł Lenarczyk, przedstawili problem polskich samorządów dotyczący drastycznych treści, które pojawiają się w przestrzeni publicznej.
Po ulicach polskich miast poruszają się pojazdy oklejone drastycznymi zdjęciami m.in. zwłok ludzkich. W Gorzowie takie auto parkuje w pobliżu szpitala, a w kraju podobne zdjęcia pojawiają się w bezpośredniej bliskości organizowanych zgromadzeń publicznych. Prezentowane treści są okazywane bez żadnego ograniczenia szerokiej grupie obywateli.
- Kategorycznie sprzeciwiamy się prezentowaniu swoich poglądów w sposób polegający na szokowaniu i zastraszaniu. Taki sposób prezentowania swoich poglądów jest nie tylko nieetyczny, ale godzi w prawa i wolności obywateli, którzy w większości jednoznacznie negatywnie oceniają prezentowanie tego typu zdjęć i grafik. Kłóci się to także z zasadami współżycia społecznego, zachowaniem spokoju i porządku publicznego - powiedział wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa Rafał Komarewicz.
Hanna Gill-Piątek, która Gorzowie pracowała jako p.o. dyrektora wydziału spraw społecznych, przedstawiła projekt niezbędnej zmiany w art. 51 kodeksu wykroczeń, który daje samorządom skuteczne narzędzie prawne do ochrony mieszkańców przed drastycznymi obrazami w przestrzeni publicznej.
- W aktualnie obowiązującym stanie prawnym mamy lukę w prawie, która uniemożliwia podjęcie przez samorząd adekwatnych działań legislacyjnych. Mając na względzie powyższe, konieczna jest nowelizacja art. 51 kw. poprzez uzupełnienie zawartego w nim katalogu czynów także o prezentowanie obrazów, zdjęć i rysunków, które mogą zakłócać spokój. Tak sformułowany przepis pozwoli uwolnić nasze miasta od szokujących i manipulacyjnych zdjęć, na których oglądanie narażają nas i nasze dzieci wizualni dewianci, bo nie można inaczej nazwać osób napawających się widokiem obumarłych płodów - powiedziała posłanka Polska 2050 Szymona Hołowni Hanna Gill-Piątek.
Na ile skuteczne okaże się to działanie i czy sejm zechce przyjąć propozycję zmiany przepisów? Na to musimy poczekać.
redakcja
foto ruch Polska 2050
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>