Dąb Pamięci Alojzego Banacha
W Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie odbyły się uroczystości upamiętniające postać ś.p. Alojzego Banacha – zamordowanego w 1940 roku w Twerze aspiranta Policji Państwowej. W czasie uroczystej mszy świętej posadzony został Dąb Pamięci, który od dziś będzie symbolem szacunku, wspomnienia i tożsamości narodowej dla potomnych. Aby pamięć o Zbrodni Katyńskiej i zamordowanych w czasie II Wojny Światowej policjantach nigdy nie zginęła.
Zbrodnia Katyńska – tym mianem historycy określają dokonany w 1940 roku przez funkcjonariuszy NKWD akt ludobójstwa, przeprowadzony na polskich jeńcach wojennych – oficerach, podoficerach i szeregowych Wojska Polskiego, Policji Państwowej i innych służb II Rzeczpospolitej. 5 marca 1940 roku Józef Stalin – przywódca ZSRR podpisał rozkaz rozstrzelenia 21 tys. jeńców wojennych, w tym 8 tys. żołnierzy i 6 tys. policjantów. Zamordowani zostali strzałem w głowę i spoczęli w zbiorowych mogiłach w Katyniu, Charkowie i Twerze.
Jednym z nich był właśnie Alojzy Banach - aspirant Policji Państwowej. Urodził się 5 października 1892 roku w Lińsku, w województwie pomorskim. Na początku 1918 roku wstąpił ochotniczo do Armii gen. Józefa Hallera we Francji, a następnie został przydzielony do I Pułku Artylerii Polowej. 11 listopada 1920 roku wstępuje do Policji Państwowej. Na początku pełni służbę zewnętrzną, a następnie w biurze śledczym w komendzie wojewódzkiej w Tarnopolu. Wielokrotnie odznaczany, m.in. Medalem Pamiątkowym – Za Wojnę 1918 – 1921, Medalem 10-lecia Odzyskania Niepodległości, Srebrnym i Brązowym Medalem „Za Długoletnią Służbę”. Rankiem 17 września 1939 roku, jak każdego dnia wyszedł na służbę. Kilka godzin wcześniej państwo polskie zaatakowała Armia Czerwona. Po godz. 16 wrócił do domu, zabrał plecak z rzeczami osobistymi i pożegnał się z rodziną. Kilka dni później, jako jeniec wojenny został przeniesiony do obozu jenieckiego w Ostaszkowie. Tam ślad po nim zaginął. 16 kwietnia 1940 roku został zamordowany w Twerze.
2 października w Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie (pow. międzyrzecki) J.E. ks. bp. Tadeusz Lityński – biskup diecezjalny rozpoczął uroczystą mszę świętą, w której wzięły udział licznie zgromadzeni wierni, przedstawiciele służb oraz zaproszeni goście. W uroczystościach wziął udział Wojewoda Lubuski, Władysław Dajczak oraz Dowódca 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej gen. dyw. Jarosław Mika. Lubuską Policję reprezentował Komendant Wojewódzki Policji w Gorzowie Wlkp. insp. Jarosław Janiak wraz z zastępcą insp. Jerzym Głąbowskim, a także szefowie gorzowskich i międzyrzeckich policjantów - insp. Stanisław Panek i podinsp. Paweł Rynkiewicz. Szczególnym gościem była pani Maria Surmacz – córka Alojzego Banacha i Prezes Rodziny Katyńskiej w Gorzowie Wlkp. W trakcie mszy świętej przybliżono sylwetkę Alojzego Banacha, opisując poszczególne etapy jego życia i służby w Policji Państwowej, aż do tragicznej śmierci w 1940 roku. Wyjątkowym i szczególnym momentem było posadzenie w ziemi Dębu Pamięci Alojzego Banacha. Niech on będzie skromnym symbolem uhonorowania zamordowanego w Twerze aspiranta Policji Państwowej, a przede wszystkim symbolem pamięci o tragicznym rozdziale polskiej historii - Zbrodni Katyńskiej. Cześć Jego Pamięci!
Andrzej Sapieha
4 października 2016 22:14, admin ego
Dodaj komentarz:
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>
Anonim_2289:
A synowiec tam po co w radzie miasta skoro nie chodzi na sesje.
Paluch po tak durni mieszkańcy wybrali
Jeszcze wierchowicza brakuje tylko d
<czytaj dalej>
Anonim_2289:
Grochówki żadnej tam nie widziałem tylko długa kolejkę po watę cukrową.
Nowy wojewoda nowe porządki.
<czytaj dalej>
Anonim_2289:
Nie ma w Polsce wojska. Piknik 3majowy tylko to dowiódł żadnego czołgu ja płaci grunwaldzkim, bo wszystkie oddaliśmy Ukrainie. 2 taki i 2 Pilice
<czytaj dalej>
Anonim_6589:
Obchody na "bogato". Już nawet nielegalne, za "tamtej" Polski były z atrakcjami.
Jakieś orkiestry, występy, tance, a tu
<czytaj dalej>