Prezes Zakładu Utylizacji odpadów
Artur Czyżewski w ostatnim tygodniu dwa razy spotkał się z dziennikarzami.
Pierwszym razem, 3 marca na spotkaniu pojawili się również radni Gorzowa, burmistrzowie i wójtowie Gmin MG - 6, Celowego Związku Gmin SGO5 oraz przedstawiciele biur związków.
Prezes Zarządu ZUO przedstawił strategiczne kierunki rozwoju spółki i plany inwestycyjne na najbliższy okres. Zapowiedział zmianę strategii i Powrót do źródeł. To odpowiedź na zmiany, które zachodzą na rynku, również w uwarunkowaniach prawnych.
Priorytety ZUO to:
-
Wprowadzenie nowych standardów zbierania i transportu odpadów komunalnych.
-
Wypracowanie modelu umożliwiającego obniżenie kosztów związanych z gospodarowaniem odpadami.
Odbiór i transport odpadów komunalnych ma pozytywnie wpłynąć na tzw. czystość strumienia odpadów, co wiąże się z obowiązkiem nałożonym na gminy m.in. wzrostu w kolejnych latach stopnia odzysku i recyklingu zbieranych odpadów komunalnych. Ma to stworzyć kompleksowy system zbiórki odpadów, ich transportu i unieszkodliwiania.
Ta zmiana nie tylko poprawi efektywność odbioru i transportu odpadów, ale też estetykę infrastruktury miejskiej związanej z ich zbiórką.
Rebranding marki
Spółka podjęła działania w zakresie rebrandingu marki i chce zmienić nazwę także z uwagi na liczbę podmiotów funkcjonujących na rynku pod tą samą nazwą.
Na drugie spotkanie z dziennikarzami, 8 lutego, prezes Czyżewski zaprosił również przedstawicieli firmy, która przeprowadziła audyt wybranych obszarów funkcjonowania firmy. Decyzję o nim podjęła w październiku 2015 r. Rada Nadzorcza Zakładu Utylizacji Odpadów Sp. z o.o. Przeprowadziła go firma Zarzecki, Lasota i Wspólnicy Sp. z o.o. Valuation & Corporate Finance ze Szczecina w listopadzie i grudniu 2015 r.
Przeanalizowano pięć umów cywilnoprawnych zawartych przez ZUO Sp. z o.o. m.in. pod kątem rozkładu korzyści i ryzyk ekonomicznych, możliwości ich rozwiązania, zgodności z Prawem zamówień publicznych, Kodeksem spółek handlowych oraz regulacjami wewnętrznymi (umowa spółki, regulaminy działania organów spółki).
Zbadano proces sprawowania przez spółkę nadzoru właścicielskiego nad Wastrol Sp. z o.o. oraz odpowiedziano na pytanie, czy spółka właściwie zabezpieczyła swoje prawa jako udziałowca mniejszościowego w Bioenergy Farm Stanowice Sp. z o.o.
Jakie wnioski płyną z audytu?
W przypadku zdecydowanej większości przebadanych zagadnień wskazano pewne nieprawidłowości:
-
zawieranie umów cywilnoprawnych bez uzyskania niezbędnych zgod korporacyjnych lub z pominięciem procedur określonych w Prawie zamówień publicznych,
-
zawieranie umów cywilnoprawnych o przewadze ryzyk nad korzyściami ekonomicznymi,
-
nieskuteczny nadzór właścicielski nad Wastrol Sp. z o.o.,
-
brak skutecznych mechanizmów zabezpieczających prawa spółki, jako udziałowca oddającego kontrolę nad Bioenergy Farm Stanowice Sp. z o.o.
- Część z tych nieprawidłowości rozpatrywaną samodzielnie można by uznać jako mieszczącą się w granicach dopuszczalnego ryzyka gospodarczego, jednak ujmowane łącznie wskazują na utratę przez zarząd kontroli nad ryzykiem ponoszonym przez Zakład Utylizacji Odpadów Sp. z o.o., co w konsekwencji może utrudnić spółce zabezpieczenie finansowania dla inwestycji niezbędnych w ramach podstawowej działalności przedsiębiorstwa - mówił prezentujący raport
Miłosz Kołodziejczyk.
Były prezes ZUO
Marek Wróblewski nie zgodził się z wnioskami.
- Przypomnę, że audyt dotyczył tylko wybranych zagadnień z czterech lat i mam nadzieję, że nie jest to audyt moich dokonań. Zakład, którym kierowałem, przybrał na wartości w szeregu działań gospodarczych - ripostował. Dodał też, że nie zgadza się z zarzutem nieogłaszania przetargu, bowiem uznał (po konsultacji z prawnikiem), że w umowie przedwstępnej przetargu nie musi się stosować.
Z kolei z tym stwierdzeniem nie zgodził się prezes Czyżewski, ale ostatecznie powiedział, że dla niego sprawa jest zakończona, że audyt był bilansem otwarcia i pokazał, w którym miejscu jest spółka i co dalej należy robić.
- Dla mnie sprawa jest zamknięta jako dla prowadzącego spółkę. Trzeba tylko poprawić, co jest do poprawienia, a o nieprawidłowościach powinien wypowiedzieć się prawnik. Nie wiem, co dalej będzie z audytem. Nie wszystkie naruszenia prawa mają ten sam ciężar - zakończył.
Wskazane nieprawidłowości Miłosz Kołodziejczyk nazwał błędami menedżerskimi.
tekst i foto Hanna Kaup
(również na podstawie materiałów ZUO)
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>