Uczniowie i pracownicy Zespołu Szkół przy ul. Okólnej w Gorzowie musieli zostać ewakuowani po informacji o podłożeniu ładunku, jaką na numer alarmowy gorzowskiej komendy policji przekazał nieznany mężczyzna.Najprawdopodobniej to „żart” zatrzymanego 20-letniego ucznia tej szkoły.
W piątek o 11.30 na telefon alarmowy 997 zadzwonił mężczyzna, który poinformował o podłożeniu ładunku wybuchowego w Zespole Szkół przy ul. Okólnej.
Po chwili na miejscu byli już policjanci z zespołu minersko-pirotechnicznego w asyście jednostek straży pożarnej i karetki. Funkcjonariusze sprawdzili teren przylegający do szkoły i pomieszczenia placówki. W międzyczasie gorzowscy kryminalni próbowali dotrzeć do autora telefonu.
– Choć wszystko wskazywało, że był to żart, nie mający wiele wspólnego z odpowiedzialnością i zdrowym rozsądkiem, to mimo to policjanci musieli sprawdzić każdy metr kwadratowy tej szkoły. Praca gorzowskich śledczych w bardzo szybkim czasie pozwoliła dotrzeć do pomysłodawcy całego zajścia. Okazał się nim 20-letni uczeń tej szkoły. I choć przekonanie o jego winie musi zostać poparte zbieranym wciąż materiałem dowodowym, wszystko wskazuje na fakt, że to właśnie on zostanie pociągnięty do odpowiedzialności – informuje
Marcin Maludy z zespołu prasowego KWP.
Za tego typu przestępstwo grozi kara do ośmiu lat więzienia.
JanKa
Foto KWP
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>