Prezes Stali Gorzów
Ireneusz Maciej Zmora podsumowuje niedzielny mecz żółto-niebieskich w Toruniu.
Jak ocenia pan mecz Stali w Toruniu? Co zadecydowało o tym, że drużynie nie udało się wygrać?
- Na wstępie chciałbym podziękować drużynie za waleczną postawę i pogratulować torunianom zwycięstwa w dobrym stylu. "Anioły" stają się coraz mocniejsze i niewykluczone, że w tym sezonie już nikt nie wywalczy punktów w Toruniu. Jeśli chodzi o nas, na słowa pochwały zasługują Piotr Świderski, Bartosz Zmarzlik i wracający po kontuzji Tomasz Gapiński. Aby wygrać mecz, potrzebne są indywidualne zwycięstwa. Tych zabrakło. Raz indywidualnie bieg wygrał Bartek, a dwa razy Piotrek. Nasi liderzy wypadli zdecydowanie poniżej oczekiwań. Tylko dwa razy odnieśli indywidualne sukcesy i w tym należy upatrywać przyczyn naszej porażki. Mam nadzieję, że już wkrótce Matej i Niels uspokoją swoją postawą na torze naszych kibiców. Moja wiara w trenera i zawodników jednak nie gaśnie.
Kibice zastanawiają się, czy dojdzie do rozmowy motywacyjnej zarządu z zawodnikami przed derbami?
- Niech ta kwestia pozostanie naszą słodką tajemnicą.
Przed nami gorący okres ligowy. W czerwcu Stal aż trzy mecze pojedzie na własnym stadionie.
- Czerwiec jest miesiącem prawdy, który zadecyduje o układzie w ligowej tabeli. Naszym zmartwieniem pozostaje brak Krzysztofa Kasprzaka przed najważniejszymi spotkaniami. Codziennie wyczekujemy jego powrotu. Niesamowicie ważne będzie spotkanie z Włókniarzem 8 czerwca. Liczę na to, że nasi kibice również tym razem będą z drużyną i pomogą jej osiągnąć jak najlepszy wynik sportowy.
Jednak najbardziej elektryzujący jak zawsze będzie dwumecz z Falubazem. Niezależnie od tego, jakie niesie on konsekwencje sportowe, jest to zawsze jest to wielkie święto dla kibiców obu lubuskich drużyn. Jestem przekonany, że będziemy światkami wspaniałego widowiska zarówno w Zielonej Górze, jak i w Gorzowie, które przysporzy niezapomnianych wrażeń. I mam ogromną prośbę do przedstawicieli wszystkich mediów, aby o tym dwumeczu pisać i mówić jako o wielkim święcie Ziemi Lubuskiej, a nie świętej wojnie, bo chyba nie o takie derby nam chodzi.
KS
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>