75 trzylatków może zostać przedszkolakami
Przybędzie 75 miejsc dla przedszkolaków. To efekt między innymi zagospodarowania dodatkowych pomieszczeń w przedszkolach.
50 dodatkowych miejsc powstanie przez zagospodarowanie pomieszczeń szatni na oddziały przedszkolne w dwóch placówkach - Przedszkolu Miejskim nr 19 przy ul. 9 Maja 7 oraz Przedszkolu Miejskim nr 22, przy ul. Szarych Szeregów 2.
Możliwe jest też pozyskanie 25 miejsc w Przedszkolu Miejskim nr 21, przy ul. Dunikowskiego 5. Tutaj dwa pięciogodzinne oddziały zostaną przeniesione do Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 16 (wcześniej zaadoptowane pomieszczenia dla oddziałów przedszkolnych). W przedszkolu uruchomiony będzie oddział całodzienny.
- Takie rozwiązania pozwolą stworzyć 75 miejsc dla trzylatków, co złagodzi aktualny niedobór miejsc w placówkach przedszkolnych, szczególnie na osiedlu Górczyn - informuje rzecznik prasowy Urzedu Miasta Anna Zaleska.
Placówki są po wstępnych oględzinach, przeprowadzonych przez inspektora wydziału edukacji ds. remontów, który potwierdził możliwość przystosowania pomieszczeń na docelowe oddziały przedszkolne.
Przypomniejmy, że w naborze do placówek przedszkolnych na nowy rok szkolny zabrakło ponad 300 miejsc. Od 1 września 2012 r., zgodnie z założeniami reformy, wszystkie sześciolatki miały obowiązkowo rozpocząć naukę w klasach pierwszych szkół podstawowych, z tego powodu liczba dzieci uprawnionych do korzystania z opieki przedszkolnej miała zmniejszyć się o około 100.
- Wdrożenie reformy pozwoliłoby na stworzenie miejsc dla wszystkich zainteresowanych oraz przyjęcie dwuipółlatków. Jednak decyzja o odroczeniu reformy na kolejne dwa lata, tj. do 2014, spowodowała, że problem braku miejsc nie został rozwiązany. Stąd realizowany jest program promocji edukacji szkolnej dla sześciolatków, którzy stając się uczniami, zwalniają miejsca w przedszkolach - dodaje A. Zaleska.
Na zagospodarowanie pomieszczeń zostanie przeznaczonych 60 tys. zł, zabezpieczone z niewykorzystanych środków na remont hali sportowej przy Zespole Szkół nr 20.
IW
10 maja 2012 09:30, admin ego
Dodaj komentarz:
Komentarze:
Czegoś tutaj nie rozumiem. W Gorzowie było (jest?) studium wychowawczyń przedszkolnych. Jest wolny rynek. Jest popyt na tego rodzaju usługi, preferencje. I co? Trzeba przedszkolaków szatni w "starych" przedszkolach pozbawiać, zamiast pomóc w zorganizowaniu nowych przedszkoli? A tyle lokali miejskich niszczeje nie remontowane, nie wykorzystywane...Coś tutaj jest nie tak!
bytek, 10.05.2012, 20:30, 79.186.28.47 ##
Serwis www.egorzowska.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są wyłączną własnością ich autorów.
Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim
Komunikat w sprawie rolników.
Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ...
<czytaj dalej>
Anonim_8372:
ma doswiadczenie w firmie budowlanej poprawiania architektury na małą skalę
cele jakie moge podpowiedzieć
to centrum przesiadkowe
<czytaj dalej>
Anonim_3929:
"Ktoś biegł tą uliczką przed nami, miał jak my
wzrok zdjęty uczuciem;"
(Kamil Kwidziński, pierwszy wers wiersza Jotunheim<
<czytaj dalej>
Anonim_9617:
Ciekawe, że depresji nie mają ci, którzy ciężko pracują, którym brakuje do wypłaty, tym, którzy wyprzedają się tym, którzy starają się
<czytaj dalej>