To było trzecie Miodobranie w Lubiszynie. W minioną niedzielę miód można było smakować nie tylko w naturalnej postaci, ale również jako dodatek do potraw, ciast i napojów.
23 sierpnia mszą św. o 13.00 rozpoczęły się uroczystości święta dożynkowego i pszczelarskiego w gminie Lubiszyn. Około 14.00 w barwnym korowodzie uczestnicy ponieśli sztandary, różnorodne w formie wieńce oraz chleb wypieczony z tegorocznych zbóż.
To było trzecie Miodobranie zorganizowane w Lubiszynie, ale pierwsze w kadencji wójta
Artura Terleckiego. - Wszystkie obrzędy i zwyczaje, które są tu prezentowane, idą według ustalonego scenariusza i tradycji, a gmina jako gospodarz poprawiła nieco organizację wydarzenia. Jak widać, w tym roku mamy takie same namioty, bo zależy nam na estetyce oraz wypromowaniu tego miejsca - mówił A. Terlecki.
Na boisku - jak co roku - stanęła scena, a wokół namioty poszczególnych sołectw. Dla dzieci zorganizowano gry i zabawy także z udziałem aktorów gorzowskiego Teatru im. J. Osterwy. Wystąpiły ludowe zespoły muzyczne i śpiewacze, a gwiazdą wieczoru była
Eleni.
W czasie Miodobrania zorganizowano konkursy dożynkowe. Jak zawsze dużą popularnością cieszył się konkurs na ciasto oraz potrawę, w których musiał jako składnik występować miód. Osobna komisja oceniała wieńce i sołeckie stoiska.
- Mieliśmy poważny problem z wyłonieniem najlepszych - informowała z ramienia organizatora
Grażyna Brzozowska. - Komisja oceniała 12 ciast i 11 potraw przygotowanych przez sołectwa, stowarzyszenia i osoby fizyczne. Najsmaczniejsze okazało się ciasto Teresy Krupieńczyk z Lubiszyna.
Komisja podkreślała delikatność i szlachetność wybranego wyrobu (nr11), w porównaniu z innymi, które - niestety - były zbyt twarde, za ciężkie i nie tak dobre, na jakie mogłyby wyglądać.
Drugie miejsce przyznano Miodobraniu z Baczyny. To wyjątkowe dzieło tworzyła
Anna Kramkowska przez trzy dni z pięciu przepisów. - Rzeczywiście z przerwami pracowałam nad nim trzy dni. Szukałam w różnych przepisach i z każdego wybierałam coś, co mi odpowiadało - wyjaśniała autorka ciasta, która zapraszała do namiotu swojego sołectwa urządzonego na wzór dawnej wiejskiej chaty. Można tam było spróbować zapraw warzywnych (np. ogórków w musztardzie), świeżych owoców czy pysznych żeberek z miodem sołtysa
Józefa Witkowskiego i nalewki na miodzie z cytryną.
Na trzecim miejscu w konkursie ciast znalazł się wypiek Stowarzyszenia Jarzębinki z Lubiszyna.
W konkurencji miodopotrawy pierwsze miejsce przyznano karkówce z miodem sołectwa Ściechów, drugie - ponownie
Teresie Krupieńczyk, ale tym razem za karkówkę, a trzecie - Stowarzyszeniu Jarzębinki za udka w zalewie miodowo-octowej.
Jeśli chodzi o dożynkowe wieńce, do oceny stanęło osiem, a za najpiękniejszy komisja uznała wieniec sołectwa Lubno (tysiąc złotych nagrody), drugie miejsce przyznano Lubiszynowi (600 zł), trzecie - Baczynie (400 zł), a pozostałe otrzymały po 200 zł nagrody.
Tekst i foto Hanna Kaup
Więcej zdjeć znajdziesz tu:
http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2015-08-24_iii_lubuskie_miodobranie,
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP
W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ...
<czytaj dalej>