niedziela 10 grudnia 2023     Julia, Judyta, Daniel
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Z muzyką klasyczną jest jak z owocami morza...
eGorzowska - 9141_ojebX736LVZDLaqXurKF.jpg- Ze współczesną muzyką klasyczną jest trochę tak, jak z owocami morza, trzeba spróbować, by ją pokochać – przekonuje w rozmowie skrzypek Orkiestry Filharmonii Gorzowskiej Maciej Grygiel, który z Kwartetem im. Henryka Mikołaja Góreckiego wystąpi w koncercie kameralnym „Mistrzowskie kwartety XX wieku”. Gorzowianie będą mogli go wysłuchać 15 marca. W programie dwie kompozycje: Karola Szymanowskiego i Witolda Lutosławskiego.

Dlaczego Karol Szymanowski i Witold Lutosławski?

- Od bardzo dawna interesuję się muzyką współczesną. Szczególnie bliska jest mi muzyka Witolda Lutosławskiego. Jeszcze w liceum zakochałem się w jednym z jego utworów, który potem grałem na dyplomie. Podobnie jest z Karolem Szymanowskim. Nie ukrywam, że przemawiały też za tym wyborem względy osobiste i moje własne upodobania i tęsknoty. Pochodzę co prawda z Krakowa, ale korzenie mam w górach i dlatego między innymi szukam takich wpływów w muzyce. W poprzednim sezonie z kwartetem graliśmy utwór Grażyny Bacewicz, zaś w utworze Szymanowskiego te nawiązania do folkloru góralskiego są jeszcze bardziej czytelne. Co więcej, już teraz mogę zapowiedzieć, że podobnych wyborów będę dokonywał w przyszłości. Złożyłem już kolejne projekty, które również czerpią inspirację z muzyki góralskiej.

Współczesna muzyka klasyczna kojarzy się głównie z muzyką trudną, eksperymentalną. Słusznie?

- Muszę zaznaczyć, że dla mnie nie jest to ściśle muzyka współczesna. To XX wiek, więc można śmiało powiedzieć, że to XX-wieczny kanon muzyki klasycznej. Co więcej, Kwartet smyczkowy Lutosławskiego uznany jest za jeden z najważniejszych XX-wiecznych kwartetów. Rzeczywiście nowatorski, bo Lutosławski wprowadza tam metodę aleatoryczną stworzoną przez Johna Cage’a. Jako pierwszy zastosował ją do kwartetów smyczkowych.

Co oznacza ta metoda?
- Alea z greckiego oznacza kostkę do gry. Występują tam tak zwane serie dźwięków, schematy, na bazie których instrumentalista ma szerokie pole do popisu. Na podstawie konkretnych tonów może improwizować, wprowadzać własną interpretację. Lutosławski usprawnił i unowocześnił tę metodę, nazywając ja aleatoryzmem kontrolowanym.

Trochę przypomina to muzykę jazzową.
- W pewnym sensie tak. Dlatego właśnie ta muzyka jest tak ciekawa. Każde jej wykonanie jest inne, różni się od poprzedniego.

Jakie zatem będzie wasze?
- O ile w pierwszej części, która jest punktualistyczna, ciężko mówić o dowolności i improwizacji, to już w drugiej części – określę to dość banalnie – można wyżyć się trochę na instrumencie, włożyć w nią nieco własnej ekspresji i charakteru. Z kolei ta druga część przechodzi w przepiękną część żałobną. Pamiętam pewien wywiad ze znakomitym skandynawskim dyrygentem Esa-Pekka Salonen, który był zafascynowany twórczością Lutosławskiego i prywatnie się z nim przyjaźnił. W tym wywiadzie wspomina słowa Lutosławskiego na temat powstania tej ostatniej części Kwartetu smyczkowego. Smutną inspiracją do jej napisania był widok zniszczonej w wyniku II wojny światowej Warszawy. I to ewidentnie w tej muzyce słuchać, jest tam smutek, żal, tęsknota. Ten wywiad, ta rozmowa z Lutosławskim, jego wspomnienia były dla mnie osobiście inspirujące podczas pracy nad tym utworem.

Przejdźmy zatem do utworu Szymanowskiego.
- To również kanon światowy. Jest to kwartet ekspresjonistyczny, w którym znajdujemy wiele kontrastów, a także wiele nawiązań do muzyki góralskiej. Szymanowski był nią zafascynowany, co słychać w wielu jego utworach symfonicznych.

Wystąpicie jako Kwartet im. Góreckiego. Od jak dawna tworzycie razem?

- Kwartet powstał w 2011 r. Przy niewielkich zmianach składu gramy razem już od ośmiu lat. Od początku działalności artystycznej aktywnie włączaliśmy się w życie muzyczne Gorzowa, biorąc udział w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Zapowiedział pan, że podczas przyszłego sezonu artystycznego możemy również spodziewać się najlepszej współczesnej muzyki klasycznej. Możemy zdradzić jakieś szczegóły?

- Trochę na to za wcześnie, bo projekty muszą zostać zaakceptowane przez dyrektora artystycznego, ale rzeczywiście złożyłem dwa: z kwintetami Alfreda Schnittke’go i Grażyny Bacewicz, a drugi z muzyką dawną.

Wróćmy do początku naszej rozmowy. Co powiedziałby pan tym, którzy z nieufnością podchodzą do klasycznej muzyki współczesnej?
- Myślę, że z muzyką współczesną jest trochę tak, jak z innymi rzeczami, których nie znamy i których trochę się obawiamy. Porównałbym to na przykład do owoców morza. Dla wielu z nas wyobrażenie o nich oraz sam wygląd mogą być zniechęcające, tymczasem gdy ich spróbujemy, okazuje się, że odkryliśmy nowe, ciekawe smaki, które jesteśmy w stanie pokochać. Z muzyką Lutosławskiego jest podobnie. Warto przyjść na ten koncert, by spróbować przekonać się, że współczesna muzyka klasyczna kryje w sobie piękno i bogactwo brzmień. Nie warto kierować się uprzedzeniami. W innym wypadku może nas ominąć coś, co być może bylibyśmy w stanie naprawdę polubić. Wydaje mi się, że ci z państwa, którzy nie znają tej muzyki wyjdą z koncertu mile zaskoczeni.

Dziękuję.

Rozmawiała Urszula Śliwińska
Foto archiwum własne


28 lutego 2019 20:18, admin ego
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Milion dla filharmonii
W środę 6 grudnia 2023 r. marszałek Marcin Jabłoński spotkał się z dyrektor Filharmonii Gorzowskiej Joanną Pisarewicz. W projekt budżetu Samorządu ... <czytaj dalej>
Oprogramowanie Lubuskie trzeba zaktualizować
- Oprogramowanie Lubuskie trzeba zaktualizować - powiedział podczas spotkania lubuskich samorządowców w Paradyżu - Gościkowie prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki. 7 grudnia ... <czytaj dalej>
Coraz bliżej święta
Otwarcie hali sportowo-widowiskowej Arena GORZÓW jest głównym elementem tegorocznej kampanii „Gorzów blisko świąt”. Dwudniowa impreza zaplanowana jest w dniach 9-10 ... <czytaj dalej>
Chcą nowego porozumienia paradyskiego
Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki, wspólnie z prezydentami Zielonej Góry Januszem Kubickim i Nowej Soli Jackiem Milewskim, jest inicjatorem i współorganizatorem ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę

Milion dla filharmonii
W środę 6 grudnia 2023 r. marszałek Marcin Jabłoński spotkał ... <czytaj dalej>
Na barszcz i pierogi pod Arenę
W mikołajki po Gorzowie jeździł bezpłatny, świątecznie udekorowany „smaczny tramwaj”. ... <czytaj dalej>
Gorzowskie mikołajki
W mikołajki najmłodsi gorzowianie udekorowali żywą choinkę. Starsi mogli przejechać ... <czytaj dalej>
Nie zawłaszczać mitu założycielskiego Lubuskiego
- Nie wierzę w tę inicjatywę – mówi o spotkaniu ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« grudzień 2023 »
P W Ś C P S N
    
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_hanna.jpg
Hanna Kaup:
Wierzą, że tym razem się uda
Wrócił temat zmiany nazwy naszego miasta. Zajmuje się nim Komitet Obywatelski Gorzów, który 7 listopada odbył organizacyjne spotkanie w siedzibie Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej. Przedstawił najważniejsze kwestie związane z projektem złożonym ... <czytaj dalej>
Pokaż najpiękniejsze porosty
W ramach programu edukacyjno-informacyjnego WygrajMY czyste powietrze miasto ogłasza konkurs <czytaj dalej>
Zagłosuj na zmodernizowany obiekt
Trwa głosowanie w plebiscycie internetowym konkursu Modernizacja Roku & Budowa <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_1560.jpg
admin ego:
Tudela
Do Tudeli zwabił nas jeden z największych klejnotów architektonicznych, artystycznych ... <czytaj dalej>
admin ego:
Huelva z Wybrzeża Światła
Huelva leży na Wybrzeżu Światła (Costa de la Luz), słynącym ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Zakopanie w ziemi żywcem... czyli o granicy
Zakopanie w ziemi żywcem, patostreamy, niebezpieczne wyzwania – gdzie jest ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Nowe technologie pomogą zadbać o seniorów
Powiedzieć, że starzejemy się jako społeczeństwo, to truizm. Według danych ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_1628:
Zapomniałem dodać posłów sejmowych i europosłów: Sibińska, Rafalska, niezatapialny Komarnicki senator jeden był do wyboru na liście.
O i <czytaj dalej>
Anonim_1628:
lubuskie służy tylko i wyłącznie zielonej górze i tamtym okolicom.

W Zachodniopomorskim byśmy znaczyli jeszcze mniej
nie wiem ja <czytaj dalej>
Anonim_6291:
Nooo, rewelkowe te Wasze relacje!
Z.M.P. <czytaj dalej>
Anonim_6291:
Gratuluję! I bardzo słusznie! Filharmonia i Jazz Club "Pod Filarami" to dwie wiodące instytucje kulturalne! Jest jeszcze w szpicy WiMBP! <czytaj dalej>
Anonim_5823:
Niekoniecznie. Teraz jest jednak miastem wojewódzkim. Jeżeli Zielona Góra chce dalej czerpać profity z urzędu marszałkowskiego, musi się jakoś <czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej