Zabrakło miejsc w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w drugi wtorek czerwca. Zgodnie z tradycją, odbyło się wtedy kolejne spotkanie W ZUO Na Zapiecku. Tym razem spotkanie niezwykłe, bo jubileuszowe. Barbara Schroeder zaprosiła na obchody 15-lecia klubu, który rozpoczął działalność 17 sierpnia 2001 r.

Ponad 200 spotkań i tyle gości. Przez 15 lat to z górą tysiąc godzin, które - dzięki Barbarze Schroeder - ubogaciły pejzaż kulturalny miasta. Przez pierwsze dziesięć lat sympatycy klubu Na Zapiecku mieli swoją siedzibę w piekarni Chlebek przy ul. Podmiejskiej Bocznej. Od pięciu lat spotykają się w INNEKO (dawniej Zakład Utylizacji Odpadów) przy ul. Teatralnej.

Ale Zapieckowicze odwiedzali również Muzeum Lubuskie im. J. Dekerta, w Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną, instalację przetwarzania odpadów w Chróściku czy Pole Golfowe. Wśród klubowych gości byli literaci, dziennikarze, podróżnicy, malarze, muzycy – jednym słowem – ludzie z pasją. Wielu z nich pojawiło się na jubileuszowym spotkaniu.

- Dziwną datę wybrała sobie Basia na początek swojej działalności, bo to ani wakacje, ani rok szkolny - powiedziała we wtorek prowadząca Hanna Kaup. - Któż pamięta, co ważnego w historii zdarzyło się 17 sierpnia? Nie będę szczegółowo wymieniać, powiem tylko, że głównie wojny, powstania czy inne polityczne wrzenia. Z literackich wydarzeń, przypomnę, że 17 sierpnia 1945 r. w Wielkiej Brytanii ukazało się pierwsze wydanie "Folwarku zwierzęcego" Georga Orwella, ale sami państwo wiecie, czym jest "Folwark Zwierzęcy". Na szczęście, ten dzień ratują urodziny króla Polski Jana III Sobieskiego i niech jego duch czuwa nad Zapieckiem.

Na jubileusz Barbara Schroeder nie tylko zorganizowała kolejne kulturalne niespodzianki, a więc: wystawę hegengrafii Andrzeja Haegenbartha "Piękne panie i półtora artysty", występ Anny Dębickiej i Katjushy Kozubek zespołu Phenjoripe (z uczniami) oraz koncert króla Czardasza Miklosza Deki Czureji z córką Sarą wirtuozem cymbałów węgierskich i synem Markiem pianistą, ale też zaprezentowała specjalnie na tę okoliczność wydany album "Na Zapiecku 2001-2016 15 lat Klubu fascynujących Spotkań w Gorzowie Wielkopolskim".
- Album, który trzymam w ręce, to swoista encyklopedyczna pigułka kultury Gorzowa i nie tylko, to prezentacja kilkudziesięciu osób, bohaterów spotkań w minionym 15-leciu - powiedziała Hanna Kaup.

Zapieckowe spotkanie trwało ponad dwie godziny. Poza występami artystycznymi był też czas na podziękowania, kwiaty i życzenia oraz kawę i tradycyjne pączki.

Barbara Schroeder - na pytanie: I co dalej? - odpowiada: - To samo. Ma bowiem zapewnienie zarządu INNEKO, że jej klub nadal będzie działał w dotychczasowym miejscu. Kolejne spotkania rozpoczną się we wrześniu.

foto Katarzyna Radkiewicz, Hanna Kaup
http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2016-06-15_15lecie_klubu_na_zapiecku,

http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2016-06-15_15lecie__na_zapiecku,

Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Tarasy jeszcze niedostępne

Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione. Zdecydowała o tym ekspertyza ... <czytaj dalej>

Apel o pomoc w sprawie odbudowy AJP

W dramatycznej dla uczelni i miasta sytuacji potrzebne jest wspólne działanie. Dlatego prezydent miasta Jacek Wójcicki apeluje o pomoc w ... <czytaj dalej>

Rozmowa z komisarzem Wojciechowskim

Komunikat w sprawie rolników. Zgodnie z wczorajszą rozmową telefoniczną z komisarzem rolnictwa Januszem Wojciechowskim przekazuję, że na najbliższym i ostatnim w ... <czytaj dalej>

Zmiana na stanowisku prezesa GIM

Objęcie funkcji prezesa spółki zajmującej się realizacją miejskich inwestycji, jest kolejnym wyzwaniem, które postawił przed Agnieszką Surmacz - byłą wiceprezydent ... <czytaj dalej>

«	kwiecień 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
1	2	3	4	5	6	7
8	9	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

"Ktoś biegł tą uliczką przed nami, miał jak my
wzrok zdjęty uczuciem;"
(Kamil Kwidziński, pierwszy wers wiersza Jotunheim< <czytaj dalej>

Ciekawe, że depresji nie mają ci, którzy ciężko pracują, którym brakuje do wypłaty, tym, którzy wyprzedają się tym, którzy starają się <czytaj dalej>

Powinni ci chatę zablokować w ramach protestu. <czytaj dalej>

Do 5964: noo, najlepiej to zorganizować jakieś obozy pracy przymusowej. Bić i nie dać jeść! Może brukwiową zupę, jak w Auschwitz... Ogarnij s <czytaj dalej>

Na depresję najlepszy lek to kijem po plecach i do roboty.
Jak ktoś się nudzić to ma tylko dwpresje <czytaj dalej>