To była trzecia edycja akcji „Narodowe Czytanie”. W Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gorzowie zabrzmiały fragmenty "Trylogii" Henryka Sienkiewicza.
Dorota Stalińska, Beata Kawka, Małgorzata Pera, Mieczysław Hryniewicz, Janusz Rewers, Adam Bałdych i Cezary Żołyński podzielili między siebie role Sienkiewiczowskich postaci z "Trylogii". Całość zorganizował i zainaugurował wojewoda lubuski
Jerzy Ostrouch, który wystąpił w roli Jana Skrzetuskiego. Przyznał, że wybrał tę rolę z przekonania, gdyż podobnie jak literacki pierwowzór, stawia sprawy kraju na pierwszym miejscu.
Narodowe czytanie odbędzie się 6 września. Dzień wcześniej, w Gorzowie pojawili się znani polscy aktorzy: Dorota Stalińska, Beata Kawka, Mieczysław Hryniewicz i Janusz Rewers, którzy wspólnie z gorzowianami: Małgorzatą Perą, Adamem Bałdychem i Cezarym Żołyńskim przeczytali fragmenty "Trylogii".
- W Warszawie tego dnia czyta się wszędzie, w bibliotekach, więzieniach, szpitalach, no i tam trochę mniej się ceni to, co się ma, dlatego uważam, że więcej dobrego zrobię tutaj, w Gorzowie, dlatego zgodziłam się tu przyjechać - powiedziała Dorota Stalińska, która wzięła na siebie głosowe odtworzenie niejednej roli, także męskiej. Najpierw jednak uspokoiła licznie przybyłą publiczność, by
Mateusz Karkoszka mógł spokojnie poprowadzić wydarzenie.
Czytanie z podziałem na role nie jest łatwe i wymaga od wszystkich skupienia. Gorzowski skrzypek Adam Bałdych dostał tekst tydzień wcześniej.
- Jestem dziś przygotowany - powiedział tuż przed 11.00.
Żadnej tremy przed występem nie czuła dyr. Filharmonii Gorzowskiej Małgorzata Pera.
- Nawet pani Dorota Stalińska powiedziała, że radzę sobie z rolą Basieńki. Ale czytam dwubiegunowo, także Oleńkę. I ona nie bardzo odpowiada mojemu temperamentowi - zdradziła.
Ponieważ polszczyzna Sienkiewicza jest często archaiczna, aktorzy przygotowali młodszych słuchaczy do właściwego odbioru tekstu, wyjaśniając znaczenia niektórych słów czy zwrotów.
Narodowe Czytanie odbywa się jeden dzień w roku. A co czytają gaiwazdy na co dzień? Adam Bałdych skończył właśnie "Czarodziejską Górę" Tomasza Manna, Janusz Rewers i Cezary Żołyński - biografie zespołu Pink Floyd oraz Huberta Wagnera, Małgorzata Pera "Anioła w Kapeluszu"
Moniki Szwai. Beata Kawka przyznaje, że czyta głównie scenariusze, gdyż ma rodzinę, dom, psy, więc mniej czasu, by usiąść z książką.
- Ale mieszkam pod miastem i kiedy dojeżdżam do pracy, korzystam w samochodzie z audiobooków. Ostatnio słuchałam "Na fejsie z moim synem"
Janusza Leona Wiśniewskiego - powiedziała.
W czytaniu wszystkich przebiła Dorota Stalińska.
- Właśnie skończyłam trylogię
Paulinny Simons: "Jeździec miedziany", "Tatiana i Aleksander" i "Ogród letni". Każda po 700 stron. Ale ja dużo czytam. Zawsze wieczorem przed snem i wcześnie rano - zdradziła. - Wszystkich zachęcam do sięgania po książki. Mam nawet swoje hasło: Czytaj, będziesz wielki!
Tekst i foto Hanna Kaup
Więcej zdjęć:
http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2014-09-05_w_piatek_w_gorzowie_w_sobote_w_polsc,
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>Tarasy jeszcze niedostępne
Woda w Warcie opada, odsłaniają się zalane tarasy. Niestety, ze względów bezpieczeństwa, nie mogą być jeszcze udostępnione.
Zdecydowała o tym ekspertyza ...
<czytaj dalej>